reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

reklama
u nas -10 :)
zwlekłam się i zaraz idę na śniadanko :( ciągle mnie kicha mam katar i krewke z nosa...zaczyna nie to wkurzać ;]

biorę sie do życia :-)
 
Witajcie:)
No u mnie -22:-)Jak złapałam dziś za klamke to oderwałam ręke bez rekawiczki.Aśnieg tak super skrzypiał pod butami.
A jak tam nasze Warszawiaczki,tam podobno miało być najzimniej.Pewnie nosa spod kołderek nie chce im sie wyciągnąć.
 
my grzejemy od kilku dni non stop :) i siedze sobie w krotkim rekawku :)
matko już środa ! ale ten czas leci. jutro jedziemy wieczorem 160 km ;( do domku
 
Witam się i ja z samego rana...
U mnie -10 stopni za oknem brrr....

a też nie mogłam spać i szybko wstałam, chłopcy jeszcze śpią..

Dziś mam usg genetyczne... jestem strasznie podekscytowana a zarazem troszke się boję...
Ale sama myśl że dziś 30 minut będę mogła się gapić na moje maleństwo odgania złe myśli...
Myślę ze po tym usg bede już mogla swobodnie cieszyć się ciążą... oczywiście lekarz kazał mi już dawno sie cieszyć, bo nic się nie działo,
wyniki z krwi idealne... troszkę bakterii w moczu ale do przeżycia.. a ja i tak nie potrafię się cieszyć tak w 100 %... po dzisiejszym usg na pewno się uspokoję:) wiec proszę was babeczki o kciuki... co prawda wizytę mam o 16:30 ale... jade na nią 60 km a w tych warunkach na drodzę muszę 1,5 h wcześniej wyjechać... jak wróce się odezwę jak najbardziej... póki co proszę o kciukaski od samego rana:):):)
U mnie -15 st C, aż psu łapy marzły na spacerze :confused: i nie chciał biegać tylko w śniegu się pokładał, ale za to jakie cudne słońce!!!!! :laugh2: pierwszy raz od kilku tygodni!!! Bardzo optymistycznie :-D
Napisz koniecznie po usg genetycznym :tak: - ja także się wybieram w przyszłym tygodniu, konkretnie nie wiem, bo muszę się zapisać - 250 pln to kosztuje :wściekła/y:
Od samego rana naszło mnie na paszeteciki z kapusta i grzybami z naszej piekarni, no niestety hehe jestem ZMUSZONA dokonać po nie 1 km przeprawy po śniegu :-p ale zjem ze 3 na raz :-p:-p mmmmm ...
 
Ostatnia edycja:
witam się i ja z rana :D
i w lublinie pewnie zimno... az się boję na dworek wyjść :( a ile stopni to nawet nie wiem bo termometru nie mam tu..

dzastina &&&&&& i daj znać jak wrócisz:)

ja ide zbierac sie na zajęcia miłego dnia zycze:)
 
Hej Kochane! Po wczorajszym dniu spędzonym w kuchni wieczorem padłam i dopiero teraz wstałam...gołąbki były rewelacyjne, mam jeszcze 2 porcje na 2 obiadki zamrożone...i robiłam wczoraj do wieczora choinki z makaronu na kiermasz do pracy...udało mi się zrobić dwie...kurde dało mi to popalic bo kręgosłup mnie bolał jak nie wiem co...nie daje rady tak długo stać...dzisiaj też walka z choinkami więc zaraz zmykam na dół do kuchni...u nas też zimno -13...ale fajnie jak w domku ciepełko jest...chyba zrobie ogień w kominku będzie bardzo przyjemnie....jutro usg genetyczne....ciężko mi wytrzymać do jutra.
Gosiaczek....czytałam wcześniej co jadasz na śniadanie a widziałam że jesz chlebek Vasa...ostatnio był program o chrupkim pieczywie...sama chemia...przetworzony produkt...napewno zwykły pełnoziarnisty bylby lepszy
dzastina....3mam kciuki...napewno przyniesiesz nam dobre wieści
 
Dzień dobry! A ja mam dzisiaj wolne:-) Haaa... bedę cały dzień w dresie i nic nie będę robić, cudownie:-)
Ja widzę, że u mnie cieplutko, tylko -9:laugh2: Ale słoneczka nie widać ani trochę... CHoróbsko dalej mnie trzyma ale M. zrobił mi wielki słoik syropu z cebuli, jest całkiem niezły. Będę miała zapas chyba na rok... (tak, wiem że nie można go tak długo trzymać:) Mój koteczek szuka obie miejsca pod kaloryferami, ale przecież w domku jest cieplutko...
 
reklama
Esz ja mam tego wolnego, aż nadto :zawstydzona/y:... sama sobie wynajduję robotę, chociaż nie za wiele mi wolno :-(- ale w takie slonce mam ochotę na spacer ;-)
 
Do góry