Hej dziewczyny..
Witam się po przerwie... Mialam niedawno tripa do poznania i bydgszczy, ale wszystko w takim tempie że nawet nie mialam okazji spotkac się z Aestimą;(
Dżizas ale mam piękną suknię ślubną, nie ma to tamto, mam zamiar być królową na moim ślubie (sukienka nie z tych w stylu ogromnych bez, ale my razem jesteśmy la siebie stworzone
)
Poza tym, nie nadrabiam co piszecie... CIERPIĘĘĘĘ !!!!!! Siedzę i szprycuje się się tabsami przeciwbólowymi... Miałam zamrażane kurzajki.... jasna du.pa co za ból, w zamian za te męczarnie z kurzajkami to ja chce rodzić, poród w ogóle mnie nie bolał, nawet dawał ulgę, a tu.... nie dość że wymrażanie boli jak jasna cholercia to to jest nic... 2h po zabiegu uczucie jakby ręce calusienkie ogarnęła ta durna martwica i miały odpaść.... Nie mówię o tym że mam bąble które wielkością przypominają wyrośniętą fasolę (kształt nawet podobny).... no ale cóż, mnie wirusy lubią i zawsze lubiły i trzeba troszkę powalczyć z tym dziadostwem.... a walczę już parę miesięcy
((
dobra idę dalej się pokładać z bólu, popłakać też nie zawadzi... jak nic nie pomaga na ból to se może ulże jak powyję troszkę ;(((((
Miłej sobótki
Witam się po przerwie... Mialam niedawno tripa do poznania i bydgszczy, ale wszystko w takim tempie że nawet nie mialam okazji spotkac się z Aestimą;(
Dżizas ale mam piękną suknię ślubną, nie ma to tamto, mam zamiar być królową na moim ślubie (sukienka nie z tych w stylu ogromnych bez, ale my razem jesteśmy la siebie stworzone
Poza tym, nie nadrabiam co piszecie... CIERPIĘĘĘĘ !!!!!! Siedzę i szprycuje się się tabsami przeciwbólowymi... Miałam zamrażane kurzajki.... jasna du.pa co za ból, w zamian za te męczarnie z kurzajkami to ja chce rodzić, poród w ogóle mnie nie bolał, nawet dawał ulgę, a tu.... nie dość że wymrażanie boli jak jasna cholercia to to jest nic... 2h po zabiegu uczucie jakby ręce calusienkie ogarnęła ta durna martwica i miały odpaść.... Nie mówię o tym że mam bąble które wielkością przypominają wyrośniętą fasolę (kształt nawet podobny).... no ale cóż, mnie wirusy lubią i zawsze lubiły i trzeba troszkę powalczyć z tym dziadostwem.... a walczę już parę miesięcy
dobra idę dalej się pokładać z bólu, popłakać też nie zawadzi... jak nic nie pomaga na ból to se może ulże jak powyję troszkę ;(((((
Miłej sobótki