uciekam po calym dniu gonienia po ogrodzie z Beniem
spoko z tą suszarką ja zawsze jak jej nie uzywam wyłączam ją z prądu
Mały juz nie raz chciał ją włączyć więc nie ma co sie dawac i juz w nawyk weszlo że jak się wysuszy to wyłączamy i juz
no i dobrze ze to nie pralka 
M zamiast dziecko wyciagnc to po aparat glupek poleciał 
no i pamiątka jest taka :

spoko z tą suszarką ja zawsze jak jej nie uzywam wyłączam ją z prądu

Mały juz nie raz chciał ją włączyć więc nie ma co sie dawac i juz w nawyk weszlo że jak się wysuszy to wyłączamy i juz 
M zamiast dziecko wyciagnc to po aparat glupek poleciał 
no i pamiątka jest taka :

To tylko jeden przykład... Dziś się ścięłyśmy, teraz załagadzam, bo nie cierpię konfliktów, wolę załagodzić skoro i tak się przeprowadzam. A ona przyznała, ze lubi mnie denerwować
To super...
na szczęście w takie upalne dni nie da się tego zjeść za dużo
) i pewnie łatwiej byłoby nam się we dwie z dzieciaczkami dogadać, co oczywiście nie wyklucza wspólnego spotkania z małżowinami
Ja, ale mnie to wkurza!