reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

Dziewczyny należące do programu ROSSĘ w rosmanie też dostałyście smsa z wiadomością,że do końca roku dodatkowo 20% rabatu? Na karcie mam 5 % czyli razem wszystko 25 % taniej . Dziś wybieram się na zakupy.
 
reklama
Dziewczyny należące do programu ROSSĘ w rosmanie też dostałyście smsa z wiadomością,że do końca roku dodatkowo 20% rabatu? Na karcie mam 5 % czyli razem wszystko 25 % taniej . Dziś wybieram się na zakupy.
Ja dostałam maila, ze moja karta nie ważna już :( dziwne, bo zakupy robiłam, a twierdzą, ze nie.
 
Witajcie,
Młodak współczuję strasznie tych złych wiadomości! My mieliśmy zeszły rok taki okrutny i ten na początku!

My dziś po wizycie u Pani Doktor przed wylotem - leki jakby co zapisała, a z Małym na dzień dzisiejszy ok :) - Egipt od 1.01.2013 (ktoś pytał)

Ja wczoraj byłam na siłowni i na pedicure - pierwszy raz pomalowałam paznokcie: bordo czerwony króluje!

Pamka cały czas nie mogę uwierzyć, że Król Julian ma 8 mies - a jego zachowanie mnie nie dziwi -> Tytuł KRÓLA zobowiązuje :-D

Krzyś podobno zaczął raczkować do tyłu wczoraj wieczorem - jak mnie nie było! Mała cholera: ja z nim siedzę całe dnie, a wystarczy, że Matka się zmyje to z Tatą postępy robi!!! :-)

Buziaki
 
Miski współczuję szpitala, głównie ze względu na niunię ale też na Ciebie bo spanie na krzesłach i cały dzień na nogach mogą wykończyć. Trzymaj się z myślą, ze jeszcze pewnie parę dni i do domu.

Pola trzymaj się&&&

No i OCZYWIŚCIE najlepszego dla Króla Juliana i Polroczniakow :-):-):-):-):-)

My lezymy tyle, ile się da z Gochą. Już po pierwszej drzemce (pół godziny - kupa obudziła). Gocha uwalila całkowicie rzadka kupę. Ale sika ładnie więc chyba nie ma problemu. Tak ładnie, ze zdołała siknac tak na pół litra bez pieluchy prosto na materac... i moją nogę... nice ;-)
Teraz leży obok i bawi się. A ja może utnę drzemkę...
 
hej

Chciałam się pochwalić że mamy już czwartego ząbka i wreszcie się doczekałam moja mała od wczoraj zaczęła się na dobre przewracać z pleców na brzuch, dziś próbuję odwrotnie ale coś słabo jej to wychodzi i więcej nerwów jest niż to warte.
A i Niuśka w końcu zaczęła pić :-D:-) od 4 dni codziennie wypije 120 ml jakiegoś soczku :)
Za to mam problemy z jej jedzeniem łyżeczką, coś nagle jej się odwidziało i kaszka jest beeee i zupki też, jej karmienie zajmuje mi 30-40 min masakra :-(

Nanu gratuluję ustalenia terminu w USC :-)

polaaa współczuję :-(
 
Hej baby :)

Jestem wściekła na siebie, bo chyba rozwaliłam sobie laptopa - w dodatku służbowego :no: Wczoraj zaczęłam robić na nim porządki w związku z powrotem do pracy i chyba coś skasowałam :zawstydzona/y: Nie chce się otworzyć. Już zaalarmowałam mojego tatę, który jest specjalistą w komputerach, jutro u mnie będzie. Obym tylko odzyskała swoje służbowe dane, bo mam na tym lapku dosłownie wszystko. Prawdopodobnie przed pójściem na macierzyński przegrałam all na płytę cd w pracy, ale wolę dmuchać na zimne.



Waris fajnie, że się obłowiłaś ;) No i mam pytanko, co z nowym zonkiem (to pytanie również do maćku) :sorry2:

Polaa cokolwiek się znowu dzieje, oby szybko minęło :tak:

Miśki masakra z tym spaniem na krzesłach - ch.olerna polska rzeczywistość :no: Najważniejsze, że z małą lepiej. No i w szoku jestem, że taki pogrom dzieciaków!

Zaza:
1. tak, u nas marnowało się baaaardzo dużo mleka. Nigdy nie miałam pewności czy jest głodny, jak bardzo, bo po prostu nie było wiadomo, ile dziecię zjadło UU. Dopiero teraz się wszystko unormowało i jeśli nie doje, to wyrzucamy 20 ml a nie 80!

2. Mój bardo długo jadł mało z butli. Często było tak, że prawie nic nie zjadł. I trochę to trwało zanim zaakceptował inne posiłki niż UU (butlę, kaszkę, zupkę). Pocieszę Cię, że teraz je bardzo ładnie :tak:

3. A jak z histerią sobie radzić, to nie doradzę :sorry2:. Mój nie robił. Po prostu nie chciał butelki i tyle.
 
Dziewczyny spędziłam dziś 2h w medycynie pracy czekając na 10minutowy wywiad z lekarzem! MASAKRA! :sorry2: Do tego noce u nas koszmarne.. No nic, chyba Zołzia czuje, że wracam do pracy :-(

Poodpisuję coś później, a tymczasem zaza na histerię czasem pomaga karmienie przez kogoś innego np. tatę. Moja jak nie chce jeść butelki ostatnio to pyk ją podrzucam babci, albo tacie i od razu wszystko wypije :sorry2:
 
Zaza jeszcze w sprawie zagęszczania mleka - ja robię tak samo, bo mój też zdecydowanie bardziej woli gęste. Pytałam pediatry i można zagęszczać każde, tym bardziej że w schemacie żywienia jest to nawet wskazane. Ja dodaję niewiele kleiku - jedną miarkę od mleka.

Claudette przypomij, kiedy wracasz?

Aylin jaki piękny ząbek w suwaczku :D
 
reklama
Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia. Bedzie ciezko ale musimy dac rade. Choc nie powiem bo jestem z lekka przerazona tym zakonczeniem roku. Ciekawe co jeszcze los nam przyniesie......

Miski i jak po obchodzie? Niestety zyrardowska szpitalna rzeczywistosc powala. Na pediatrii bylismy kilka godzin tylko a zdazylam odczuc ten koszmar. Stare metalowe lozeczka i plastikowe krzesla dla rodzicow. Kuchnia tez masakryczna. Kontakty wypadaly ze scian. Bylo to 4 dni po cesarce i wszystko mnie bolalo. No ale chociaz pediatrzy sensowni. Niestety tego o kadrze lekarskiej nie mozna powiedziec jesli chodzi o neonatologie i poloznictwo.

Waris lapek juz niestety nie ma. Wszystko wykupili ludzie jeszcze w dniu wedzenia :)
Ale chyba na poczatku stycznia bedziemy znow wedzic. Musze uzbierac kase na leczenie mojego grubcia wiec okazja bedzie. Zreszta mam jeszcze dlug w lecznicy za leczenie kilku kocich i psich bezdomniakow.

Normalnie przeraza mnie to chorowanie na forum. Zreszta nie tylko tu. Kto by do mnie nie zadzwonil to opowiada o chorobsku jakims i najczesciej calej rodziny.
Niech juz znowu przyjda mrozy to chociaz te wirusy troche wytlucze. Normalnie nie wychodze z domu i nie spotykam sie z ludzmi jesli nie musze.

Iwon obys uratowala laptopa &&&&&&&

alijenka gratuluje 4 zabka i przewrotow na brzuszek. U nas nadal ani jednego zeba ale przewroty za to opanowane juz od dawna do perfekcji w obie strony.

polaa wspolczuje

Mlody Obudzil sie tylko 3 razy w nocy a potem dopiero o 7:50 wstal. No ale po sniadaniu nic nie drzemal i jak blenderowalam zupke o 11:45 to sie rozwyl na calego. Az Grubcio mimo ze sam obolaly przyszedl do niego do lezaczka i zaczal sie ocierac o jego rączke. Momentalnie ryk ustal. Dokonczylam zupe, zjadl 200ml, poprawil 100ml jabluszka i padl. Wykonczona jestem bo mimo ze do niego w nocy wstawal czesto nie musialam to kontrolowalam sikanie kota i na kazde grzebanie z kuwety wyskakiwalam z lozka.
 
Do góry