reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Cztery koła dla naszych maluchów

reklama
Dziewczyny, czy myślicie że kupowanie używanego fotelika jest niebezpieczne? Wiem że oszczędzać na dziecku nie można, ale teraz tyle wydatków.... Nigdy nie wiadomo czy się na jakiś powypadkowy nie trafi...
 
roziaaa - tylko to przez internet, więc nie wiem na 100% w jakim jest stanie, czasem zdjęcia sa tak zrobione że ukrywają coś. Ja bym kupiła tylko mąż mówi że takie rzeczy trzeba kupić nowe, bo te powypadkowe sa już niebezpieczne dla dziecka. I nie wiem...
 
Podgrzybek - z fotelikami to jest teoretycznie tak, że powinno się je mieć co najwyżej po swoim starszym dziecku albo od dobrych znajomych. Chociaż z drugiej strony jeżeli ma się wybór - bardzo dobry używany fotelik z allegro albo jakiś z niskiej półki cenowo-jakościowej, który nigdy nie przechodził crash-testów i pewnie jest mega niebezpieczny to ja bym zdecydowanie wybrała ten pierwszy.
 
Co do fotelików to zgadzam się z Kasią.Lepiej dobrej firmy kupić używany,niż byle co bez testów.My mieliśmy używany fotelik dobrej firmy po testach.Niestety w marcu mąż miał wypadek z córeczką i fotelik zdał egzamin.Mężowi i Julce nic się nie stało.Fotelik pękł ale nic małej nie było.Fotelik wyrzuciliśmy nie miałabym sumienia sprzedać go dalej,narażając na niebezpieczeństwo inne dziecko.Teraz małemu kupimy nowy fotelik takiej samej firmy co mieliśmy,mamy do niego bazę do auta.A poza tym ufam w jakiś sposób tej marce.W końcu Julce nic się nie stało.Faktycznie cena jest spora bo jakieś 700zł ale używany można za połowę ceny kupić na allegro.
 
fotelik jesli uzywany to tylko dobrej firmy typu maxi-cosi :tak: my mielismy fotelik od razu z wozkiem ale moj T. sie naczytala ze ten fotelik nie ma etestow i zaczal gadac ze albo nie ma tych atestow albo nie przeszedl!
mielismy ten komfort ze moglismy kupic nowy fotelik z dobrej firmy, kupilismy wlasnie maxi-cosi nosidelko do 12 miesiecy. a potem kupimy juz kolejny do 4 lat :-p

a ten co byl przy wozku mam zamiar sprzedac

aa a ten maxi-cosi moge zapinac do mojego wozka wiec nie stracilam funkcji mocowania fotelika do stelazu.
 
tbh ja bym nie ryzykowała kupna używanego, jeśli nie jest z pewnego źródła. U nas też z kasą krucho, ale lepiej wydać więcej niż potem żałować...
 
reklama
Do góry