reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy są na forum przyszle mamy z Piły???wlkp??

Ja też właśnie wróciłam z domku :-)
Zamierzam rodzić w Pile i nie wiem, czy przed porodem nie powinnam się tutaj tymczasowo zameldować? Chyba za jakiś czas podjadę do szpitala dowiedzieć się o szczegóły. Dr Jaskulski mi powiedział, że "raczej nic nie muszę", ale wolę to potwierdzić.
Wszystkie wizyty i badania załatwiam prywatnie, bo szkoda mi czasu i nerwów - ale fakt, tanie to nie jest!
 
reklama
Hej!ja właśnie dziś pobrałam druczki z Urzedu Miasta o tymczasowe zameldowanie!!!Wczoraj byłam robić bdania, a jutro mam wizyte u jaskulskiego i może dowiem się już jaką dzidzia ma płeć!Dziś jeszcze musze odebrac wyniki a tak mi się nie chce tam jechać hihihi A tak pozatym to strasznaduchota na dworze ...masakra. Dziś czytałam o tym znieczuleniu z.o. ciekawe czy w Pile w szpitalu takie robią - musze się zapytać Jaskulskiego! Pozdrawiam!!!!
 
czesc dziewczyny ;) wykorzystuje chwilowy dostep do kompa ;) pogoda tak fatalna, ze ledwo funkcjonuje. bylam dzisiaj u lekarza rodzinnego, bo jestem troche chora i bede musiala brac antybiotyk ;( mam nadzieje, ze dzidzi nie zaszkodzi. poza tym moj brzuch twardnieje coraz czesciej i zadne magnezy ani no-spy nie pomagaja. po prostu mam pilke lekarska...do Jaskulskiego ide we wtorek i mam nadzieje dowiedziec sie co tam we mnie siedzi ;) typuje chlopaka, ale okaza sie jak jest naprawde...boje sie troche tego usg, bo to polowa ciazy i sprawdza sie wszystkie uklady u dzidzi...ale trzeba byc dobrej mysli. jezeli chodzi o badania - to niestety wszystko trzeba prywatnie i zaden rodzinny raczej sie nie zgodzi na to, zeby dac skierowanie od siebie...wiem, bo probowalam ;) no niestety tak to juz jest w Polsce ;).
pozdr
 
hej dziewczyny , tak to jest z tymi lekarzami... ja mam jednego prywatnie i jednego na kase chorych i jest dobrym lekarzem,ma dlugoletnia praktyke itp. No ale wiadomo o wszystko czesto trzeba sie prosic mi powiedzial ze kasa chorych mu placi tylko za 3 usg w trakcie ciazy ,no i zoastaly mi ejszcze dwa bo do tej pory mialam jedno u niego i jedno prywatnie u innego niestety dzidzia sie obrocila i nie bylo widac nic ;)
maasandra ja takze mam czeste twardenienie brzucha dlatego moj lekarz odrazu zareagowal ,najpierw mi badal czy mi sie lozysko nie odkleja,na szczescie bylo oki a pozniej dostalam leki feneterol isoptin i aspargin natomiast nospe musze odlozyc.....te twardnienie to sa wczesne skurcze ktore czesto towarzysza no i trzeba na nie uwazac. No i ja nie biore narazie feneterolu poniewaz po przeczytaniu skutkow ubocznych itp niechce sie nim truc ;) wezme z 3 razu na dzien nospe jak mi brzuszek twardnieje i juz lepiej jakos no i trzeba lezec...jak stwardnieje to najlepiej sie poloz na pare minut i przejdzie ;)
EWA22 masz racje ledwo idzie oddychac....ja wczoraj bylam na zakupach kupilam sobie swietna bluzeczke :laugh:
Ola K najlepiej jedz sie dowiedziec co i jak zebys miala przed porodem wszystko zalatwione.pozdrowieniaaa
 
Ale mi się dziś nudzi!!!!!!!hm.....nic mi się nie chce.Taka jestem ciekawa czy jutro dowiem się płci dzidzi - i mam nadzieje że jest zdrowiutka i dobrze się rozwija!a
 
Asiu, wiem, ze twardnienie brzucha to skurcze przepowiadajace i ma sie je dopiero po 25 tyg. ciazy... ja je mam od 16 tyg. :( odpoczywam bardzo duzo, ale to chyba nie pomaga. zobacze co powie gin na nastepnej wizycie w przyszlym tyg. pozdr ;)
 
Olu, przepraszam ale w tym tyg nasz spacerek wzglednie herbatka nie wypala. czuje sie fatalnie. z nosa leci, gardlo boli strasznie. biore wiec antybiotyk i leze plackiem. do kontroli do rodzinnego ide we wtorek, wiec wtedy sie wszystko wyjasni. pozdr
 
maassandra, oczywiście, przede wszystkim zdrowiej!! Ale wiesz, tak sobie myślę, że chyba powinnaś przyspieszyć wizytę u gina ze względu na skurcze - być może okaże się, że powinnaś brać leki na powstrzymanie skurczów. Lepiej tego nie odkładaj - nawet o te kilka dni! Może dla bezpieczeństwa i własnego spokoju spróbuj wcisnąć się do gina dziś - na pewno się uda, jeżeli powiesz, że masz skurcze.
Trzymam kciuki, żeby wszystko było OK!

Agnezzz, jeśli chodzi o położne, ja mam zamiar chodzić do szkoły rodzenia prowadzonej przez jedną z położnych w Pile - z tego co wiem, są dwie takie szkoły p. Wasilewskiej i p.Gilewskiej (obie mają strony www, wystarczy wyszukać "położne+Piła"). Wiem, że powinnam już się zapisać i chodzić, ale tak naprawdę prawie 50% czasu spędzamy wciąż w Warszawie ze względu na pracę mojego męża i chyba czas na szkołę rodzenia znajdę dopiero na miesiąc z kawałkiem przed porodem. A wtedy pewnie zostaną mi spotkania indywidualne (choć wolałabym w grupie, żeby poznać inne przyszłe mamy).
Wiem, że podczas porodu będę czuła się lepiej, jeżeli będą przy mnie znajoma położna i lekarz - bo męża zamierzam poprosić o towarzystwo tylko dopóki będzie "spokojnie", a potem nie chcę, żeby przy tym wszystkim był ;)
 
Agnezz, ja wlasnie dzis na grudniówkach pisałam o połoznej mojej :) Chodzilam poczatkowo do dr Morawskiej, i przy wizycie w listopadzie ona mnie sama zapytała czy mam juz wybrana połozna - na co ja sie mocno zdziwiłam. Dr Morawska stwierdziła, zebym w takim razie zapisała sie do jej połoznej, i tak tez uczyniłam, niewiele myslac :) Naprawde mnie solowały, bo nie miałam pojecia, ze to sie sobie samemu wybiera. Nie podam Ci teraz nazwiska ani telefonu do mojej poloznej, bo nie mam jej wizytowki przy sobie - jak ja na sobie pzretestuje, to dam Ci zapewne znac, czy ja polecam :) Bylam u niej 2 razy, bardzo mila kobieta, pokazywala mi zdjecia dzieciatek swoich pacjentek, tak cieplo o nich mowila. Potem zadziwila mnie drugi raz - ja zmienilam dr Morawska na Jaskulskiego, i ktoregos dnia po poludniu, zadzwonila moja polozna i pyta, czy wszystko u mnie ok, ze nie przychodze :) Bylam w szoku :) Powiedziala, ze jezeli bede chciala zmierzyc cisnienie czy cos, moge przychodzic jak najbardziej, a jasli nie bede miala potrzeby, to jeszcze przed porodem ona mnie odwiedzi w domu :) I tyle. Ja bylam pozytywnie zaskoczona.
Co do szkoly rodzenia, to tez sie zastanawialam wlasnie, isc czy nie isc. Najpierw chcialam bardzo chodzic, a teraz mi jakos przeszla chec :) A dziewczyny wiecie moze, ile kosztuja te zajecia?
A jesli chodzi o porod, to jesli tylko bedzie naturalny, to na pewno bedzie maz :) Bedzie do konca, to mi najblizsza osoba i kto ma mnie wspierac jak nie on wlasnie:) Cale szczescie podziela moje zdanie i jestesmy w tej kwestii zgodni.
 
reklama
Magi, jeżeli możesz, proszę sprawdź nazwisko i namiary na swoją położną - ja jestem na etapie myślenia o położnej :)
 
Do góry