Forget-me-not
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2009
- Postów
- 728
Też mamy taki słodyczowy dzień (Ola często z niego nie korzysta, bo słodycze mogą dla niej nie istnieć), teściowa była strasznie zbulwersowana, zapytała czy w takim razie na seks też wyznaczamy sobie jeden dzień w tygodniu. Generalnie uważa, że robię dziecku krzywdę ograniczając jej dostęp do słodyczy, odbieram dzieciństwo itp.Nie dociera, że Ola słodyczy nie chce, jej zdaniem Ola wie, że ja jestem przeciwna słodyczom i boi się bidulka upomnieć. Na szczęście na własną rękę nic nie podsuwa
buahahahhahaha
cóż za troska o interes syna