reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Duże jest piękne :-)

Witam sie dziewczynki

Oj dawno mnie tu nie było[ chyba tylko na początku istnienia tego wątku]:zawstydzona/y:, obiecuje poprawe. Jak juz pewnie sie domyślacie " motylem jestem":-D, ale dukam sobie i mam nadzieje ze będzie lepiej, bo do polandi jade wlipcu, jak mnie psiapsioly zobaczą, to ziemia sie zatrzesie, hehe... więc dukam [ od wczoraj], wytrwalości zyczcie, bo ciezko bedzie :-:)tak::-(do miłego klikania :-):-):-)

 
reklama
no i mnie dawno bardzo dawno nie było.

mikimauro
tez dukam, juz miesiąc i 9kilo w dół. Życzę wytrwałości, nie jest źle jak sie człowiek przyzwyczai.
 
Witaj Kilolek- życze powodzenia w dukaniu, no ja to dopiero zaczełam, ale jestem pełna nadzieji:tak:;-), bo wiosna idzie :-) i no pewnie sama wiesz, trzeba i tyle, :tak:;-)
pozdrawiam:-)
Ale tu spokojnie:szok:
 
dasz, dasz. Nie jest tak xle. Szczerze mówiąc najlatwiejsza dieta na jakiej byłam, można sobie podogadzać.
Mój przysmak np to posiekany łosoś z tartym jajkiem na twardo, szczypiorem i serkiem wiejskim. Pychota. Albo tatar z cebulka i korniszonkiem
 
Witam,
Widzę, że wątek trochę pokrył kurz, ale mimo to przywitam się. Jestem tu nowa.
Jestem mamą dwójki dzieciaczków KAcperka i Asi. Jestem duuużą mamą i marzę, żeby przejść na ducana, ale karmię. Czytałam, że mamom karmiącym nie wolno, więc muszę poczekać ze startem do września. Zazdroszczę tym, co już są na dietce, bo stosuje ją mój mąż i zrzucił 20 kg bardzo szybko - w cztery miesiące. Ważę 90 kg przy wzroście 162 cm, więc jest co zrzucać. Nawet nie mogę zrzucić tego na ciążę, bo po obydwu pięknie spadło to, co przybyło. Dodam, że z Aśką kończyłam ciążę ważąc 104 kg!!! U mnie zasadniczym problemem jest to, że całą ciążę z Aśką nie jadłam słodyczy. W pierwszej ciąży miałam cukrzycę ciążową i w drugiej bardzo się pilnowałam. A teraz dosłownie rzucam się na słodkie. Stąd brak postępu. A przy karmieniu piersią i bieganiu za starszym rozrabiaką to powinno mnie być już tylko połowę. To tyle na początek o mnie :-). Pozdrawiam
 
Ja też się witam ;-) Mimo że pajęczynami tu zarasta, mam nadzieję, że wątek się rozrusza na nowo.
Do zgubienia mam 30 kg, tak jak rikapa, coraz bardziej korci mnie ten dukan, ale tyle się nasłuchałam o szkodliwościach tej diety, że głowa boli...
 
to i ja sie przyłacze :-D
zbieram sie do tego dukana od 2 miesiecy :zawstydzona/y:
nie moge zajazyc tej diety
a ma do zrzucebia 9 kg!!!!

wiem powiecie ze to niewiele
ale jestem niska mam tylko 152 cm
i zawsze wazyłam 47 kg
a po Nicolce waze 56 !!!!

wygladam jak wieloryb no i ten brzuch (obwisły :wściekła/y:)
strasznie duzy miałam w ciąży wiec co nieco zostało
 
reklama
Cześć, dołączę i ja :) Mam 160 cm, 82 kg, dwa tygodnie temu skończyłam karmic synka piersią no i pierwsza myśl - w końcu dieta :) Nie znam diety Dukana, nie wypowiadam sie bo nie wiem o czym mówicie. Moja jedyna jak dotąd dieta ( przed ciążami schudłam na niej 21 kg ) to klasyczna NŻT ( "nie żryj tyle" ) :) Więc ograniczam co mogę, jedynie coli nie potrafię sie wyżec ale polubiłam zero więc się rozgrzeszam. Teraz na diecie jestem od 2 własnie tygodni i mam -3 kg :)
Przygraniecie mnie?

Pchełka, ja Ciebie proszę - 56 kg i piszesz żeś wieloryb...Twoja waga jest jak marzenie ściętej głowy dla mnie....Ty się dziewczyno nie odchudzaj bo nie masz z czego...
 
Do góry