reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

dzidziusiowy kącik i akcesoria

reklama
Kaju,przy takim psiaku nikt Nikusiowi nie podskoczy...
A karyzela rzeczywiście superkowa-szkoda,że u nas takich jeszcze nie ma...
 
Spotkalam sie z ta karuzela na Allagero: ***KARUZELA Tiny Love -ZOO Z PILOTEM*** GRATISY!!! (130501641) - Aukcje internetowe Allegro
tutaj kosztuje ponad 200 zl a w sklepie widzialam i po 400 zl!

Ja zamowilam ostatnio rowniez Tiny Love ale inny, troszke tanszy model, mozna powiedziec ze za pol ceny!
KARUZELA Z PROJEKTOREM,PILOTEM FISHER-PRICE od SS (131977594) - Aukcje internetowe Allegro
Jest z roznymi dzwiekami, projektorem i pilotem.

Prawde mowiac to pierwsza zabawka jaka kupilismy, dzis ma przyjsc kurierem i doczekac juz sie nie moge jak Kaja na nia zareaguje.
 
reamonn - ja mam juz karuzele, nawet nie wiem jakiej firmy, chyba chicco...jest oporna, nie mozna jej przekrecic znad lozeczka i gra bardzo mechaniczna melodyjke. Mala na poczatku rozplakala sie jak sluchala muzyki, a teraz wogole na nia nie zwraca uwagi..z pewnoscia jej nie usypia....czy te karuzele tiny love/fischerprice mozna przesunac znad lozeczka czy sa zamontowane na "fest"?
 
Fajne te karuzelki z tiny love i fisher-price szkoda tylko ,ze takie drogie:sorry2::-( ja mam taka z canpola ale malemu tez sie ona podoba.Nie jest przesuwana z nad lozeczka ale ja ja zdejmuje jak maly spi bo mozna ja w polowie odczepic;-)
 
Ale wasze dzieciatka maja ladne kaciki! Maja tez zdolnych rodzicow, ktorzy im to wszystko zrobili! Ja wczoraj wynioslam juz wszystkie nasze rzeczy z Allanka pokoju bo to w koncu jego krolestwo a nie przechowalnia naszych klamotow!!
 
reklama
I ja zazdroszcze wszystkich dzidziusiowych kacikow, moj maly na razie nie ma niestety swojego. Na razie lubie, jak spi obok mnie, w kolysce, a w jego przyszlym pokoiku jest graciarnia i extra materac, bo goscie z polski na chrzciny maja przyleciec. No ale na wiosne to juz zabierzemy sie porzadnie za ten pokoik:-)
 
Do góry