No i co to za certyfikaty.
Opinie położnej i lekarza jakiegoś fizjoterapeuty
instytut włókiennictwa

(sprawdził każda partię czy tylko kilka specjalnie dobranych
norma bezpieczeństwa dotyczy min bezpiecznego pakowania
certfikat eko-tex sama zobacz czego dotyczy
Standart Eko-Tex 100
ech dalej nie chce mi się czytać.
W każdym razie należy sprawdzić każdy certyfikat.
Certfikat brzmi dumnie ale nawet ja mogłabym założyć stowarzyszenie np " w zgodzie z naturą" i przyznawać takie certifikaty

Ta strona jest tak skonstruowana, żeby wydawało się, że reprezentuje poważną firmę tymczasem to jest produkt, którego nie poleci żadna eko-mama chustująca swoje dziecko :-( Produkty z lini eko wydają się ok (bo tylko te poleca jakiś tam lokalny koordynator kangura) Wszystkie atesty dotyczą materiałów i pewnie te są ok ale konstrukcje są już do doopy. Ta chusta, którą pokazałaś ostatnią jest ok. Ale nosidła są fatalne.
Zobacz tak wygląda dobre (pierwsze z brzegu nie szukałam za długo) nosidło ergonomiczne. Zobacz co się dzieje z nóżkami dziecka
http://nosidla.com.pl/pl,product,13019758,bondolino,popelina,kiwi,gekon.html
i porównaj to z tymi z womaru no bez komentarza.
Ewa my z naszym prawie dwulatkiem w zeszłym roku chodziliśmy po górach na nogach a na odpoczynek u taty na barana. O zapięciu w nosidło ergonomiczne nie było mowy. Może Franek już sobie poradzi też.