Owca91
Moderator
- Dołączył(a)
- 3 Maj 2019
- Postów
- 2 900
U nas też w rozjazdachjak co roku
ale w obu domach bardzo ciepła atmosfera
. Wczoraj chwilę byliśmy na górze w towarzystwie dziadków, teściów i wujostwa....no mam wrażenie, że już nie mają o czym rozmawiać
szybko się zwinęliśmy...
U nas też ciepła atmosfera była ale jakoś psychicznie mnie zmęczyły te święta przez jazdy. Bo do moich rodziców jechaliśmy 24 grudnia, 26 grudnia już wracaliśmy i po drodze zajezdzalismy do rodziców niemeza. Do tego wczoraj była taka okropna pogoda do jazdy, że siedziałam spięta jak struna chociaż wiem, że mój dobrze jeździ. No ale głowa swoje a ciało swoje

