reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2019

Takie były podejrzenia od dziecka( pierwsze migreny okolo 13 roku życia), że to migreny hormonalne. Ale nie ma się to wlasnie jak do moich cykli, bo od kiedy je obserwowałam(około 6-7 miesiecy) to w roznych momentach sie pojawiała, chociaż zazwyczaj na miesiaczkę, to nie tylko. Dlatego stwierdziłam dla spokoju lepiej zrobić rezonans u mnie w rodzinie wiele osób ma migreny, także coś musi być w genach. Muszę też zaobserwować czy nie ma to zwiazku z jedzeniem.
Hej
Ja tez mam zdiagnozowana migrene. Miałam tomografie i innr badania. U mnie okazalo sie ze to wina hormonow i przede wszystkim jedzenia. Np pistacje u mnie wywoluja migrene prawie natychmiast. Takze warto sobie sprawdzic co wywoluje migrene. Mi pomoglo tez picie wody. W ciazy na razie mialam raz w dzien okresu i oczywiscie po zjedzeniu pistacji bo zupelnie o tym zapomnialam
 
reklama
Dziewczyny jestem zalamana waszymi smutnymi dzis wiadomosciami :(( nie rozumiem dlaczego tak sie dzieje. Bardzo martwie sie o dzidzie bo ja mam miec usg dopiero miedzy 11-13 tyg. Zostaly dwa tyg do sprawdzenia czy jest ok. Panicznie zaczynam.sie bac i nie wiem czy nie isc prywatnie na to usg chyba odwoluje to w myslach zeby nie dowiedziec sie ze cos jest nie tak :(( strasznie sie boje...
 
Chyba kazda z nas sie boi. Ja tez :( tym bardziej,ze dzisiaj raz mialam brazowe uplawy. Niby gin powiedziala mi,ze bedą sie pojawiac przez krwiaka ktorego mam ale i tak panikowalam. Krwi nie było wiec na IP juz nie jechalam. I tak tylko "wsluchuje sie" w swoje ciało i panikuje przy kazdym zakłociu..
Dokladnie po takich wiadomosciach juz kazda ma stracha i dmucha sie na zimne. Ja jestem zalamana dzisiejszymi informacjami juz tyle dziewczyn odeszlo przez poronienie tutaj ze nie moge w to uwierzyć. Tak mi przykro dziewczyny nawet nie wiem..co napisac.
 
Dziewczyny jestem zalamana waszymi smutnymi dzis wiadomosciami :(( nie rozumiem dlaczego tak sie dzieje. Bardzo martwie sie o dzidzie bo ja mam miec usg dopiero miedzy 11-13 tyg. Zostaly dwa tyg do sprawdzenia czy jest ok. Panicznie zaczynam.sie bac i nie wiem czy nie isc prywatnie na to usg chyba odwoluje to w myslach zeby nie dowiedziec sie ze cos jest nie tak :(( strasznie sie boje...
Ja mam tak samo. Usg dopiero 23.05 a dziś zaczęłam ten antybiotyk. Nie może być dobrze. Zawsze coś. Jedno pocieszające że dziś załatwiłam z mężem mnóstwo spraw bo w środę wyjeżdża i wróci za 3 tyg dopiero. :(
 
Dziewczyny jestem zalamana waszymi smutnymi dzis wiadomosciami :(( nie rozumiem dlaczego tak sie dzieje. Bardzo martwie sie o dzidzie bo ja mam miec usg dopiero miedzy 11-13 tyg. Zostaly dwa tyg do sprawdzenia czy jest ok. Panicznie zaczynam.sie bac i nie wiem czy nie isc prywatnie na to usg chyba odwoluje to w myslach zeby nie dowiedziec sie ze cos jest nie tak :(( strasznie sie boje...
Ja mam wizyte w czwartek, ale USG tez dopiero za 2-3tyg.
 
Przykro mi ze takie wieści dzis smutne... Ja 2,5 roku od kiedy straciłam syna w 19tc, teraz 7+1. Nie pisze duzo ale Was czytam i serce boli, ale trzymam za Was kciuki.
 
reklama
Do góry