Kurde,ale niektorzy sa nieodpowiedzialni.Zreszta,moze latwo mi mowic,bo nie jestem nalogowym palaczem (nigdy nie palilam),ale takie postepowanie jest dla mnie nie zrozumiale...
Z zakupami dla malucha jest jedna zasada..NIE PRZESADZAC.Dla Zuzi musialam sobie kupic wszystko.Kupowalam sobie po kilka sztuk rzeczy(4 body z krotkim rekawem,4 z dlugim,2 cieple spichy,ciensze,4 pajacyki itp).Zdawalam sobie sprawe,ze dziecko do roku rosnie bardzo szybko i uwierzcie,znajomi,rodzina beda Was zasypywac prezentami na poczatku.Dlatego nie warto miec tyle ciuszkow,bo dziecko moze ich nie zdazyc zalozyc po prostu.Poza tym takie malenstwo tylko lezy i te ciuszki sie nie brudza,nie niszcza.Zyjemy w takich czasach,ze gdyby nam cos sie jednak przydalo mozna kupic w 5 minut.Staralam sie kupowac rzeczy od rozmiaru 62,choc mam kilka malutkich 56.Mi sie przydaly te malenkie,bo Zuzinek miala 50 cm dl gdy sie urodzila.
Ja zostawilam sobie wszystkie rzeczy po starszej corce,wiec z tym nie mam klopotu.Zrobilam sobie jednak liste rzeczy potrzebnych:
- lozko dla Zuzi - mloda jeszcze spi w lozeczku
- wozek
- przewijak
- koldra,poduszka
- poszwa*2
- pieluchy tetrowe
- pieluchy jednorazowe
- szczotka
- recznik
- kosmetyk;patyczki do uszu;chusteczki nawilzone
- gencjana i gaziki
- wanienka
- 2 coreczke tez mam zamiar karmic piersia,ale w razie czego butelka
- laktator
----------------------------------
szpital
wkladki laktacyjne
gacie jednorazowe
pasta do zebow
mydlo
plyn do hig.intymnej
i WODA !!! pamietajcie o wodzie..po porodzie straszliwie sie chce pic,a mozecie nie dostac..tak jak ja,ale to byla meczarniai