reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Imię dla córeczki

Michasia to ładne imię. Moja córka 3 miesiące ma na imię Karolinka i chociaż nam się to imię podobało (nie chcieliśmy nic popularnego), to nadal nie mogę się przyzwyczaić - to dla mnie dziwne, że nadałam komuś imię i nie wiem, czy jej się będzie podobać. Więc myślę, że to właśnie kwestia przyzwyczajenia, im częściej będziesz tak do niej mówić i osłuchasz się z imieniem, tym będzie lepiej. Chyba, że naprawdę nie podoba ci się to imię.
Też mam takie uczucie że nie wiem czy jej się będzie podobać, szkoda że nie może jakoś dać znać 🤪 imię mi się podoba, ale wiem że nie jest jakieś najlepsze🤔 plus tak samo jak Wy, nie chciałam nadawać imienia z pierwszej 10tki ale ta Alicja jest taka piękna że już nie wiem co jest bardziej istotne 🙈
 
reklama
My nazwaliśmy córkę Izabella. Dlatego że ja pierwotnie miałam się nazywać Iza a że jestem Asia to postanowiliśmy że nasza córka będzie Iza i Bella czy piękna 😄 no i tak to wyszło
 
Boże ale dlaczego masz „wyjść na wariatkę” nadając dziecku imię … to Wy będziecie z nim całe życie a nie ludzie, ja mam wrażenie że tutaj problem z imieniem jest głębszy niż czynność urzędowa
To napiszcie na kartkach co wam się podoba i wylosujcie albo zrób ankietę na fejsbuku na co się zgadzają Twoi znajomi zebys nie wyszła na wariatkę, a jak mąż nie przeżyje że córka nie jest przedłużeniem jego tylko niezależnym człowiekiem który idzie w świat to nazwij ją Misia i daj sobie spokój z zastanawianiem sie co ludzie pomyślą
Hmm już robiliśmy kartki z imionami, top 10 moich i top 10 męża i tylko ta Michalina nam się pokryła. Problem jest taki że mamy z mężem zupełnie inne gusta, mi się podobają te tradycyjne, teraz 'modne' imiona a jemu te z 'naszych czasów' typu Ola Kasia Agnieszka
🤷
 
Mąż jest nazywany Miśkiem przez większość znajomych i córeczka też byłaby Misią. Misiaki do kwadratu 🤣 niby słodko, ale myślę czy nie przesadnie.
Inne imiona to ta Helena i Alicja które jemu średnio odpowiadają, ale powiedział że już mu wszystko jedno jak widzi jak się z tym męczę 😳 boje się że zmienię i potem będzie cała odpowiedzialność na mnie 🙈
Plus już powiedzieliśmy wszystkim zainteresowanym o imieniu i mam obawy że wyjdę teraz na wariatkę 🙈
Heh szalone podejście😅Macie jeszcze idealistyczna wizję macierzyństwa,że będzie SLODKO🤭😁 Idealnego imienia nie na:) I naprawdę myślisz że ludzie będą tak przeżywać że zmieniliśmy imię dla swojego dziecka😁🤭
 
Heh szalone podejście😅Macie jeszcze idealistyczna wizję macierzyństwa,że będzie SLODKO🤭😁 Idealnego imienia nie na:) I naprawdę myślisz że ludzie będą tak przeżywać że zmieniliśmy imię dla swojego dziecka😁🤭
Dokładnie, prawda jest taka ze połowa nawet nie będzie pamiętać jak się miało nazywać, powiem więcej część ma totalnie w tyłku takie sprawy, w życiu nie przyszłoby mi do głowy żeby kogoś rozliczać z tego ze nazwał dziecko inaczej. A takie pierdzenie tęczą też trąci toksyną.
Autorko, robisz problem na siłę i mam wrażenie że zwyczajnie nie radzisz sobie ze swoim szczęściem. Narodziny dziecka to tez kryzys. Macie spokojnie jeszcze 2x tyle czasu żeby oswoić się z imieniem i wybrac ewentualnie inne. Powodzenia :)
 
Ja np. nie rozumiem nadawania imienia na siłę, bo jednemu z rodziców sie podoba a drugiemu średnio. My dużo z mężem rozmawialiśmy i choć niektóre imiona bardzo mi się podobały, to zrezygnowałam z racji tego, że mężowi absolutnie one nie przypadły do gustu. Podobnie mąż odpuścił imię, które kiedyś nam sie obojgu podobało, bo ja jednak zmieniłam zdanie oraz darował sobie imię, które mi też sie nie podoba a jemu tak.

Wybraliśmy imię, które podoba sie obojgu i pasuje do nazwiska. Chyba że coś sie odmieni jak córa przyjdzie na świat, ale nie sądzę.

Do drugiej to będziemy mieć kłopot w razie czego 😛 Jakoś do syna wydaję nam sie łatwiej. Chociaż moja mama zawsze mówi, że jak się ładnie mówi to każde imię jest ładne i racja. Do każdego da się przyzwyczaić tak naprawdę. Macie czas jeszcze chwilę pomyśleć. 🙂
 
Prawda jest taka, że jakbyś nie nazwała to i tak po osłuchaniu to imię będzie dla Ciebie najpiękniejsze bo nosi je TWOJE dziecko. I nigdy wszystkim nie dogodzisz. Nazwaliśmy młodszego Artur to moja matka wyskoczyla, że krzywdze dziecko, bo ona zna samych degeneratów o tym imieniu 🙈
 
Mi kiedyś znajoma mówiła, że nazwała swoją córkę tak jak ma na imię jej stara ciotka babka, bo jej się po prostu imię podobało. Wspominała, że dla niej po czasie to są dwa różne imiona choć brzmią identycznie. 😅😅😅
 
reklama
Prawda jest taka, że jakbyś nie nazwała to i tak po osłuchaniu to imię będzie dla Ciebie najpiękniejsze bo nosi je TWOJE dziecko. I nigdy wszystkim nie dogodzisz. Nazwaliśmy młodszego Artur to moja matka wyskoczyla, że krzywdze dziecko, bo ona zna samych degeneratów o tym imieniu 🙈
To moja teściowa skomentowała że Miśka kojarzy jej się z imieniem dla psa..😄
 
Do góry