reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak długo się staramy?

Witam. Na forum zarejestrowałam się już dosyć dawno, ale z reguły tylko czytałam. Napisałam zaledwie kilka postów, ale teraz nie mogę milczeć... a może już nie mam siły dusić tego w sobie.

Staramy się o dziecko odkąd zamieszkaliśmy razem. Kilka dni temu minie rok. Mój Skarb bardzo chciałby mieć dzidziusia i gdyby mógł sam by sobie go urodził :-) Ja również bardzo chciałabym w końcu dać mu dziecko. Oglądam się za maluchami na ulicach i uśmiecham się na widok dziecięcego wózka. Czy to paranoja? Póki co, rozpieszczam dzieci koleżanek i błagam w duchu by kolejna miesiączka się nie pojawiła...

W zeszłym tygodniu byłam u ginekologa. Myślałyśmy razem z Panią Doktor, że to może już. Niestety 17 dni po terminie, dostałam okres. Czasami mam wrażenie, że nigdy nie doczekamy się dziecka :-(
 
reklama
thatgirl witam cie cieplutko i miło ze do nas dołączyłaś :) mam nadzieje ze szybciutko przejdziesz do działu mamuśiowego :)
napewno sie doczekasz :) i to juz niedługo (czuje to w kościach ;) ). my staraliśmy sie 2,5 roku i w końcu sie udało. jak byś potrzebowała jakiejs rady, to wal śmiało!
 
that girl - nie zrozum mnie źle :) ale czasami lepiej mieć trudności z zajściem w ciążę niż z jej utrzymaniem. Ja mam problemy z zajściem w ciążę (brak owulacji) i już 4 razy poroniłam i teraz panicznie boję się że następna fasolka też nie zobaczy dnia :( Ale najważniejsze, to nie tracić nadzieji i być dobrej myśli, a przede wszystkim przestać o tym obsesyjnie myśleć :) Ja dopiero niedawno zmieniłam stosunek do tego i czerpie radość z sexu pełnymi garściami, a jeśli przy okazji wyjdzie z tego dzidzia, to będę miała podwójną satysfakcję :)
A teraz czekam aż wyjaśni się czemu @ się spóźnia :)
 
Elżbietka podziwiam Cię za tak wielką cierpliwośc i wytrwałośc w staraniach. Nie wiem jak ty wytrzymałaś ten czas oczekiwań, bo ja po kilku miesiącach tracę już nadzieję i przestaję wierzyc że kiedykolwiek będę miała maleństwo pod serduchem. Jesteś chyba najlepszym wzorem dla wszystkich starających się.
 
thatgirl pisze:
Niestety 17 dni po terminie, dostałam okres. Czasami mam wrażenie, że nigdy nie doczekamy się dziecka :-(

A nie miałaś robionych żadnych badań? Jeśli tak Ci się opóźnia okres, to może masz problemy z owulacją? Rok to dosyć długo. Może warto pomóc naturze?...
 
reklama
Do góry