reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

reklama
KASIA Co się stało z autkiem??

A ja wczoraj przesiedziałam cały dzien w domu. Pobuczałam. Nastrój ogólnie miałam beznadziejny. W końcu wypiłam melisę i trochę wyluzowałam. Moje Słoneczko towarzyszyło mi cały dzionek (nie spał od rana - wstał przed 7.00 - nic a nic).


A dzisiaj od rana mała krupa marudzi i pokwikuje :rofl2:
 
Oj czasem płacz troche działa oczyszczająco... w środe wieczorem strasznie buczałam, zamykałam się w łazience przed Michałem, żeby mnie nie widział bo zdaje sobie sprawe, że ma już dość moich nastrojów.. ale on przywszedł za mną i pocieszał i mówił , że jemu jest ciężko, że go dobija to, że ciagle nam kasy brakuje a ciągnie dwa etaty itd. bałam się dnia wczorajszego, bo jakoś nie chciałam się z nikim spotykać, bo przecież inni mają fajne życie tylko Ja mam tak stasznie....
ale dzień był całkiem miły, spędziliśmy troche czasu z moim braćmi i ich rodzinami i mimo strasznego szumu wieczorem byłam uśmiechnięta:-)

AniaM Ola bawi się z Maksem o tak, co oni nie wymyślają:rofl2:ale to wygląda tak, że 5 minut są słodkim rodzeństwem a natępne 15 trzeba ich roszdielać bo się biją o byle co, strach pomyśleć jak jeszcze Kamila do nich dołączy..
 
eh, dziewczyny troche was zaniedbalam ostatnio :zawstydzona/y: nie mam czasu nawet was poczytac :-(
co do tego ze sie smutno zrobilo... eh, wczoraj taki dzien nastrajajacy do rozmyslan, i w sumei od wczoraj nic inego nie robie tylko mysle. nad tym dlaczego dzieja sie pewne rzeczy, po co, w jakim celu? ile jeszcze mona zniesc itp.
jestem w troche blednym kole, ah gdybyscie wiedzialy co mi siedzi w glowie...powiedzialybyscie ze jestem paskudna matka i zona, dlatego i ciezej bo wiem czego nie powinno sie robic...ej, dobra.

jutro jade na caly dzien do kolezanki do wrocka :-) chlopaki zostaja na gospodarstwie ;-) mam przez to wyrzuty sumienia ze ich zostawiam :-(
 
Magda - zwariowałaś??? jakie wyrzuty??? należy ci się chwila odsapnięcia!! koniec kropka. A twój mąż nie jest dzieckiem - niech sobie chłopak radzi :-)
 
mamaoli pisz pisz bo to pomaga-ja tutaj nie mam nikogo z kim moglabym tak od serca pogadac-no ale mam grono wirtualnych wspanialych kobitek:tak:.teraz pracuje i jest ok-ale wczesniej taki dol ze szok.....................mimo ze poznalam sporo ludzi to i tak nie znalazlam brztniej duszy-wszyscy mlodzi,bez dzieci,imprezowicze...............no ale czuje sie lepiej,nie jestem zalezna od tomka,normalnie w pracy odpoczywam.ja z jednym dzieckiem czasem nie daje rady,jest mi ciezko,nie potrafie sie zorganizowac na drugi dzien chociazby z obiadem...............przyznaje ze nie mamy super obiadow od wt-czw(kacper je w zlobku a my cos na szybko),naprawde cie po czesci rozumie co znaczy siedziec w domu i nie moc wyjsc,nie miec czasu dla siebie-ale ty masz trojke dzieci................wierze ze jak pojdzie ola do szkoly maluszki do zlobka/przedszkola zaswieci sloneczko i dla ciebie.pamietaj ze milosc to poswiecenie.............

madziu ten wyjazd dobrze ci zrobi,taki wypad do kolezanki na pogaduchy-nalezy ci sie!!!chociaz jak ja kiedys chcialam odpoczac od kacpra i tomek zabral go na wycieczke to ja kompletnie nic nie robilam tylko myslalam cigle i tesknilam................

mnie dobija nie pogoda(bo na razie u nas o dziwo sucho) juz wiem w czym tkwi przyczyna czuje sie okropnie-taka niezadbana-potzrebuje fryzjera................paznokcie pokruszone,polamane tak ze az bola(skutek pracowania w rekawiczkach-nic sie nie poradzi) no i praca taka ze sie pomalowac nie mozna a ja bez makijazu jak bez reki................po prostu zle sie czuje bo chcialabym jak kazda kobieta wygladac atrakcyjnie
i mimo ze jestem niby szczupla mam brzuszek:-(ochoty na cwiczonka brak....................
chlopa tez bym wymienila na lepszy model..........................
 
Sylwia - Ty szczupła jesteś, a ja znowu przytyłam i brzuchol mam przeogromny. masakra pop rsotu
chłopa też bym wymieniła, bo mnie wnerwia ostatnio
no i nie wiem jeszcze czy urlop dostnaę
 
Dziewczyny ja tylko na chwilke ponarzekac... Zdycham normalnie!!! Ta ciaza mi w ogole nie sluzy mam mdlosci, wymiotuje non stop nic zjesc nic powachac, dzieckiem sie zajac, ze o pracy nie wspomne...:-:)-:)-( Juz nie mam sily a to dopiero 8 tygodni... Kiedy to mi przejdzie??? buuuuuuuuuuuuu:sad::hmm::hmm:
 
Emcia - może to facecik???????:-D:-D:-D no kiedyśprzejdzie kochana:baffled: trzymaj się ciepło.
pytałąm kiedyś - jakie ciuchy mam dla P zabrać do Arlandii i jakie buty? jak Ellęubierasz teraz?
 
reklama
kaska no ja zem ci odpisala:tak: normalnie zimowki bierz-u nas cieplej niz w pl ale bez kurtki iczapy sie nie obejdzie-mam nadzieje ze sie spikniemy na kawusi:blink:
 
Do góry