reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jaka antykoncepcja po porodzie?

Ja też myśle podobnie jak PAtrycja. Zawsze mówiłam że chcialabym mieć gromadke dzieci, że to zawsze weselej i wogóle takie tam, nie wyobrażałam sobie żeby mieć jedynaka. Zmieniło sie z to gdy na świat przyszła Zosia. Niewiem byc może to kwestia tego że jestem jeszcze młodą mamą i niektórych rzeczy nie umiem sobie wyobrazić ........ Chciałabym żeby nasza Zosieńka miała wszystko żeby nic jej nie zabrakło żebyśmy mogli jej poświęcać jak najwiecej czasu i uwagi ......... Generalnie to pewnie życie samo napisze scenariusz jaki bedzie chciał ,wpadka jest nie wykluczona i miło ją przyjmiemy ale napewno sami , świadomie nie zdecydujemy się na drugiego aniołka........
 
reklama
Oczywiście, że każdemu dziecku należy się 100% uwagi. A wiadomo, że przy większej ilości nie da się dać każdemu tyle.
Ale z drugiej strony nie ma innego tak wyjątkowego związku, jaki jest między rodzeństwem. Ja mam jednego brata i nawet jak mi dokuczał (czy dokucza:-p), to jest dla mnie fantastycznym, ukochanym ,starszym bratem. Takiej relacji nic nie zastąpi. Chyba, że drugi brat/siostra.:-)
Ile razy słyszę o wielodzietnych rodzinach, to są to bardzo zżyci i zgrani ludzie, którzy są przez lata dla siebie oparciem. Wiem, że to nie jest regułą, ale może stąd moje chęci do większej liczby dzieci.
 
No a ja właśnie dlatego że chciałabym Karolkowi dac wszystko (no, prawie) to też chcę mu dac rodzeństwo!!! Myslę że to wazniejsze niż niektóre zabawki itp...
PS chociaż sama jestem jedynaczką i jakoś nigdy mi nie było z tym źle - jestem za to zżyta z rodzeństwem ciotecznym
 
Ja sie tez zgadzam, ze co gromadka to gromadka:-) U nas zgoda byla na 2 (bo dla mnie to maximum a dla meza minimum bo maz chcialby wlasciwie 3 (w glebi ducha przyznam, ze tez mi sie 3 jako cyfra podoba;-))) no ale pewnie zycie pokaze jak to bedzie.
Idealnie byloby tak za rok zaczac cos majstrowac ale w sumie to mogloby byc i szybciej. No i co dziwniejsze, ze jak zawsze myslalam o dwojce: chlopak + dziewczynka to teraz tak sobe w duchu mysle o drugim chlopaku ;-) :-)
 
No a ja właśnie dlatego że chciałabym Karolkowi dac wszystko (no, prawie) to też chcę mu dac rodzeństwo!!! Myslę że to wazniejsze niż niektóre zabawki itp...
PS chociaż sama jestem jedynaczką i jakoś nigdy mi nie było z tym źle - jestem za to zżyta z rodzeństwem ciotecznym

Basia, podpisuję się pod tym co napisałaś rękami i nogami:tak: :-)
(Też jestem jedynaczką zżytą z kuzynostwem)
 
Oj ja tez myślę, że braciszek lub siostrzyczka dla Otylki będzie największym prezentem-nie ma to jak mieć w kimś w przyszłości wsparcie- w grupie zawsze raźniej:))
 
Ja sie tez zgadzam, ze co gromadka to gromadka:-) U nas zgoda byla na 2 (bo dla mnie to maximum a dla meza minimum bo maz chcialby wlasciwie 3 (w glebi ducha przyznam, ze tez mi sie 3 jako cyfra podoba;-))) no ale pewnie zycie pokaze jak to bedzie.
Idealnie byloby tak za rok zaczac cos majstrowac ale w sumie to mogloby byc i szybciej. No i co dziwniejsze, ze jak zawsze myslalam o dwojce: chlopak + dziewczynka to teraz tak sobe w duchu mysle o drugim chlopaku ;-) :-)
Cicha to tak jak ja :) może być chłopiec +dziewczynka ale jak będzie 2 chłopców to się w ogóle nie obrażę...może i chciałabym więcej, może trójkę, ale to raczej ciężko będzie-życie pokaże
 
a my też zawsze mówiliśmy o dwójce ale teraz to już sama nie wiem i zgadzam sie z Patrycja i Stokrotki ja chće jak najwiecej dać Oliwce i nie chodzi tu o rzeczy materialne(choć tego napewno też byłoby mniej gdyby musiała sie dzielić)ale o mój czas i miłość napewno w najblizszym czasie n ie chcemy mieć
 
tym bardziej ze uwazam ze pierwsze dziecko kocha sie najbardziej i poświeća mu sie wiecej uwagi pry pierwszym cieszy kazda drobnostka a przy kolejnych uwaza sie to za normę np jak pytam moją mamę kiedy miałam pierwszego zabka albo jak szybko kucyki mi robiła to nic nie pamieta ale mojej siostry to pamięta wszystko i przyznam ze przykro mi z tego powodu a ja nie chce zeby moje dziecko czuło ze jemu mniej uwagi poświecam
 
reklama
a tak do tematu któras z was pytała czy można zajść jak sie nie ma okresu
mi lekarz powiedział ze nawet 4 tyg po porodzie można zajsć
 
Do góry