reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jestem sobie przedszkolaczek, nie grymaszę i nie płaczę :)

u nas najtaniej 800zł jak się pytałam podstawy + dodatkowe zajęcia
a w państwowym tym koło nas musi mieć 3 latka skończone by pójść i w końcu jej nie zapisałam troszkę żałuję :sorry2: ale będę się pytać może jeszcze na przyszły rok się załapie :rofl2:
w naszej wiosce ;-):cool2: tez takie ceny dlatego mówię ,ze dość tanio;-);-):cool2:
przerażała mnie wizja 800 zeta za przedszkole +jedzenie a nie daj boże dłużej niż 8 h to dopłata... no i wpisowe w jednym wiem ,ze 400zł bezzwrotne oczywiście:cool:
 
reklama
Kurcze, to drogo 800 zł :szok:
To przedszkole na które poluję, też jest prywatne, a cena oscyluje coś koło 400 zł z basenem.
Wogóle znalazłam stronkę przedszkola - całkiem fajnie to u nich wygląda, ze stronki można się dużo dowiedzieć:
PRZEDSZKOLE RADOSC - Start
a jakie mają fajne zajęcia dodatkowe :-)
PRZEDSZKOLE RADOSC - ZAJĘCIA DODATKOWE
Basen jest na terenie przedszkola.

No, ale my wybieramy się do przedszkola dopiero za rok.
 
Sara agentka:tak::-):-D super ze tak gładko wam poszło Agusia, bo zazwyczaj to histerie i płacze z tym przedszkolem:sorry2:a Sara traktuje to jako nagrodę, superowo:rofl2::-D

Joasiek nie martw sie na zapas, moze Milenka cie zaskoczy i chetnie pójdzie do przedszkola:tak: ona taka mądra dziewczynka:tak::-)
a dziwne ze sie do was nie odezwali jeszcze, z tego co wiem to w wiekszosci przedszkoli organizuja tzw. dni adaptacyjne w osttanie dni sierpnia zeby dzieci zaznajomiły sie z przedszkolem pobyły tam trochę z rodzicami, itp. może więc lepiej zadzwon tam dzis i się zorientuj zeby was cos nie ominęło znowu:sorry2:

a ja nie wiem co z moim hubkiem, chodzi mi o te zajecia w Akademii malucha: odkąd odeszła ich pani i jest nowa to nie chce chodzic, ale jak go już zaprowadze i zostawie to bawi sie super, jest radosny, w ogóle nie pyta o mame czy tate, chetnie sie bawi i jak przychodze po niego to jest radosny i zadowolony i jak go pytam to mówi, że było fajnie i super sie bawili:tak: a w domu pertraktacje, namawianie, zabawa w podchody, zeby w ogóle zechciał sie ubrac i wejśc do samochodu. W czwartek ostatnie zajecia i nie wiem czy od października zapisac go znowu:confused:, bo jakbym wiedziała, ze całe zajecia siedzi smutny i płacze po katach to napewno nie, ale wiem ze super sie bawi, ze sie usamodzielnia, uczy róznych rzeczy np czekania na swoja kolej, dzielenia sie z dziećmi, itp. i juz sami nie wiemy co robić.
A pani go wczoraj tak chwliła, ze super grzeczny i samozielny i zdziwiona była, ze on do przedszkola nie idzie:happy2: o al nie dostał się a do prywatnego to nie mam parcia go posyłac bo ma sie nim kto zająć, a te pieniadze wole odłozyc dla niego na później. W przyszłym roku to co innego, bo chce zeby równo z innymi dziecmi chodził:tak: u nas za prywatne tez ok 800zł/mc, jedno znalazłam tansze bo chyba 600zł chcą. Zobaczymy za rok
 
nie zdążyłam powiedzieć ,ze dziś nic nie dostanie bo jak szłyśmy do przedszkola ona mówi do mnie:
" ja ci zrobie pa pa i buziaka dam a TY kupisz mi czekoladki dobla?"
a ja odruchowo dobrze sarciu:zawstydzona/y::rofl2:
 
Kurcze Rosmerta dobrze że Cię posłuchałam i zadzwoniłam dzisiaj do przedszkola. Zajęcia ruszają od 1 września, a spotkanie będzie dopiero w II tygodniu września :szok: ale dowiedziałam się, że na 1 września mam przynieść zaświadczenie od lekarza że dziecko jest zdrowe i badanie na pasożyty :szok: cholera nie wiem czy zdążę to zrobić, dzisiaj po pracy lecę z Milenką do lekarza :tak: Co za organizacja, jakbym nie zadzwoniła to skąd miałabym wiedzieć o tym badaniu? :baffled: Poza tym to tylko ręczniczek i papcie na przebranie ma mieć.

Agusia ale fajowo że tak mało dzieciaków, komfortowo wręcz :tak: A u nas w przedszkolu jak w dżungli - dzieci chyba z 30 w grupie na 2 panie przedszkolanki. Troszkę mam obawy bo wiecie jak jest z Milenką... okularki, naczyniak, nie chce jeść... czy ktoś ją tam przypilnuje.. :sorry2:
 
nie zdążyłam powiedzieć ,ze dziś nic nie dostanie bo jak szłyśmy do przedszkola ona mówi do mnie:
" ja ci zrobie pa pa i buziaka dam a TY kupisz mi czekoladki dobla?"
a ja odruchowo dobrze sarciu:zawstydzona/y::rofl2:

Ja tam bym się nie przejmowała, zobaczysz że niedługo jej się te czekoladki znudzą :tak: albo któregoś dnia sama jej zaproponuj coś innego - np. loda zrobionego z danonka?
 
:szok::tak: jestem w szoku z tym badaniem na pasożyty ale z drugiej strony tak sobie myślę ,ze chyba wszystkie przedszkola powinny takie mieć :rofl2:;-)

pamiętam jak dziewczynka w naszej sali w szpitalu miała :wściekła/y::wściekła/y:a sara z nią wszystko ..to jeszcze był etap wszystkiego do dzioba :sorry2: blee
 
Ech... ciężko mi bardzo było w pierwszym dniu tak Milenkę zostawić w przedszkolu :zawstydzona/y: o wiele bardziej to przeżyłam niż ona, bo ona od razu poleciała do zabawek i nawet na mnie specjalnie nie zwracała uwagi jak się z nią chciałam pożegnać :sorry::no:
Dzisiaj poszła na 8:30 bo o 9:00 jest śniadanie. Ale będzie chodziła na 7:30 bo ja o 8:00 muszę być w pracy. szłyśmy na nogach - pół godziny w jedną stronę.
O 12:00 obiadek i tak koło 13:00 ją odbiorę w tym pierwszym dniu, jutro o godzinkę później, pojutrze o 2 godzinki itd.
Jak patrzyłam na jadłospis, to w nim same NIEJADALNE dla Milenki potrawy - kanapki, zupki mleczne, pewnie zje dopiero w domu :eek:
 
Joasiek to dobrze że Milenka nie płakała i pobiegła do zabawek :tak:

a ze coś nie jadalne to nie powiedziane wybiega się wyszaleje i zje to co inne dzieci :tak:
 
reklama
Ale u was fajnie z tymi przedszkolami. :tak::-)U nas ceny od 1500-1900 zł razem z wyzywieniem , takze bardzo drogo a miejsc i tak brakuje.
Ja zdecydowałam sie na złobek,. Marta chodzi do takiego specjalnego, tylko dla dzieci z alergiami i powyzej 2-go roku zycia.Jestem z niego bardzo zadowolona-wszysko jest nowe , sliczne i dostosowane dla 2 i 3 latków. Na jedna grupę przypadaja 4 opiekunki z czego 3 sa naprawde swietne:tak: Najbardziej cieszy mnie to ze Marta lubi tam chodzic i kazdego dnia wraca z jakąs nową umiejetnoscią-najczesciej piosenką albo zabawą , której zasady mi tłumaczy a potem bawimy sie w nia razem:-)
 
Do góry