reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kiedy się zakłada kartę ciąży

Mój były gin nie założył mi karty. Bardzo często miałam kolejne wizyty i kasował... Przestało mi się to podobać i kilka innych rzeczy więc zmieniłam lekarza. Mam nadzieję, że dobrze zrobiłam. Czas pokaże. Jak na razie jestem zadowolona.


:shocked2:bardzo dobrze zrobiłaś. Z tego co mi wiadomo, to żeby ubiegać się o becikowe (póki co) to należy mieć kartę ciąży od 10 tyg. ciąży. Taki ponoć warunek, ze się było pod opieką lekarza od conajmniej 10 tygodnia. a ciekawe jaki w tym interes miał, że kasował.
 
reklama
mi załozył lekarz karte w 11 tygodniu...na drzwiach do gabinetu było pisemko,że jesli ktoś chce sie ubiegac o becikowe to musi miec udokumentowane wizyty juz od 10 tygodnia.taki przepis wszedł.Wiec zapytałam lekarza i powiedział,że nie mam panikowac,bo karta zalozona jest w 11 tygodniu,a w dokumentach jak byk pierwsza wzyta i zdjecie pęcherzyka ciązowego juz dużo wczesniej wiec spokojnie:-)
 
Drogie forumowiczki

jestem w 6 tc. doradźcie proszę bo wczoraj byłam u gina i nie dość, że powiedziała mi że karty ciąży mi nie założy na wizycie (nie miałam jeszcze pierwszego usg tylko robiłam badania krwi/moczu/przeciwciala) bo nie ma na to czasu i mam sie zglosic do pielegniarki przy okazji pobierania krwi za 2 tygodnie wtedy pielegniarka mi zalozy. to dodatkowo jak zapytałam o zaświadczenie o ciąży żeby je zanieść do pracy to cytuję "Żaden szanujący lekarz takiego nie wystawi przed 3 miesiącem" czy to prawda? co mam o tym myśleć. O l4 też nie było mowy bo "ciąża to nie choroba" mimo, że wymiotuję, jest mi słabo, mam zawroty głowy i jestem tak senna, że o 11 zasypiam przy biurku.

Dodatkowo jestem informatykiem i siedzę min. 8 godzin przy biurku przy komputerze - czy to może zaszkodzić?

Dodam, że to moja pierwsza ciąża o którą staraliśmy się 1,5 roku. Trochę się boją czy to odpowiednia gin, czy jej stwierdzenia są normalne a może ja niepotrzebnie panikuję? Póki co wszystko mnie martwi
Poradźcie drogie panie proszę....
 
zmienilabym lekarza na Twoim miejscu
wolalabym by ktos mi prowadzil ciaze, kto rozumie, ze dlugo sie o nia staralam

nie wypowiem sie na temat prawa, bo nie mieszkam w pl, natomiast jak poszlam raz na wizyte w 9 tygodniu to gin bez wahania chciala mi karte ciazy zalozyc

a co do komputerow, wiesz, ze emituja fale elektromagnetyczne, zawsze chyba mozna powiedziec lekarzowi, ze jest sie informatykiem i duzo czasu spedza sie pracujac z komputerami i sie boisz o ich wplyw na dziecko
pozdrawiam
 
ja o ile się nie mylę kartę ciąży miałam założoną od razu przy pierwszej wizycie czyli jakos 5 tydzień....

popieram przedmówczynię odnośnie zmiany lekarza, moim zdaniem człowiek troszkę niepoważny.... co do zwolnienia to przeziębiłam się chyba jakos niecały miesiąc później i lekarka pytała czy ma juz wpisac kod ciąży, bo nie wiedziała czy zaniosłam juz do pracy zaświadczenie.
 
Niby tak jest, że nie wystawiaja do 3 miesiaca ale zmien szybko lekarza bo jak juz teraz masz problemy to poniej dopiero bedziesz miałą cyrki ze zwolnieniem:)
 
Dziękuję Wam kochane za rady, czyli moje odczucia nie były mylne...
20-go mam USG pierwsze u innej Pani doktor, którą koleżanki polecały jako super gina i może jej zapytam czy poprowadzi moją ciążę...
 
fajnie, dage, ze masz juz usg u innej

pamietaj, ze lekarz prowadzacy musi byc taki, ktory odpowie na wszystkie Twoje pytania i watpliwosci, przy ktorym czujesz sie dobrze idac na na kazda wizyte i ktory zawsze bedzie Ci pomagac nawet jak poza wizyta bedziesz dzwonic

spokojnej ciazy;-)
 
dage zmień lekarza!!!!mi założyła kartę zaraz na 1 wizycie,czyli 5tyg ciąży i odrazu miałam pierwsze USG ,by stwierdzić ciąże,aha i dziś mówili w TV ,ze chcą wprowadzić nowe zasady ubiegania się o becikowe, tj. ,że lekarz prowadzący nie będzie mógł wypisać na byle jakim świstku tak jak było dotychczas zaświadczenia ,ze prowadził ciąże TWOJĄ przed 10tyg ,takie zaświadczenie będzie dostepne na stronie MINISTERSTWA ZDROWIA i że trzeba mieć minimum 3 razy USG zrobione.
 
reklama
dage,nie daj sobie wmowic,ze ciaza to nie choroba!!!!Owszem,nie choroba,ale poczatki sa straszne!!!Ja tez w 6 tyg.bylam u gina ktory mial usg,widzialam pecherzyk a powiedzila mi dokladnie to co Tobie!!!!!Dwa dni pozniej dwukrotnie zemdlalam w pracy,a pozniej raz w domu...zwolnienie u innej pani doktor(prywatnie dostalam od reki),porobilam badania i niestety musialam caly miesiac lezec ze wzgledu na totalne oslabienie i te omdlenia...

dodam,ze pierwsza ciaze przechodzilam ksiazkowo,zadnych mdlosci,rzygow,nic!!!!Fantastyczne samopoczucie i wulkan energii-teraz zupelnie inaczej!!!!

powodzenia i dobrze z e poszlas gdzie indziej!!!!!!
 
Do góry