reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

klopoty ze spaniem

reklama
porządnie wietrzę przed spankiem potem za głową na krzesełku wieszam sobie mokry ręcznik i na noc zakręcam u nas w pokoju kaloryfer żeby nos mi się tak nie zatykał ;)
 
Ja dziś miałam noc z przygodami. Mój Jacek ma astmę oskrzelową, więc jesien, gnijące liście, sezon grzewczy to dla nas katastrofa :(. Najpierw dusił się do 22.40, potem usnął. Niestety od 1.30 jeszcze 2 razy musiałam mu podawać leki. Nie wspomnę o tym, że spimy wtedy przy otwartym oknie, kaloryfery wyłączone, my przykryci dwoma kołdrami. W poprzednie zimy bywało, że jak był mróz na dworze, to spaliśmy w czapkach :). Jak ktoś popatrzy z boku, bo kurde jak rodzina czubków :). Niestety sterydy i zimne powietrze to jedyne co na Niego działa i tak jest lepiej, bo nie muszę już wzywać pogotowia co też się zdarzało :( :(.
Rano byliśmy oboje nie do życia.
 
a ja usnęłam między drugą a trzecią. Krzyśka chyba z pięc razy budziłam, bo nie umiałam sobie miejsca na łóżku znaleźć.
 
ojej, jak ja sie ciesze że moje dzidzio jest zdrowe... raptem ze 3 razy miało wysoka temperaturę (ostatnio okazało sie że wyszły mu 4 czwóreczki ;) )
 
reklama
Do góry