reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Jola omg co za "przygoda" :baffled: może mu zimno było i nie chciał? :-p dobrze, że to nie kot bo kicich sików byś nie doczyściła śmierdziałoby tak, że hoho

dzisiaj czytałam w gazecie, o sposobach na rozstania z dzieckiem

przepisuje co lepsze:

1. okazywanie czułości dziecku wtedy czuje się bezpieczne
2. nie chodzić za dzieckiem krok w krok tylko pozwolic mu poznawać otoczenie , np., na placu zabaw zachęcaj do samodzielnej zabawy w piaskownicy
3. staraj się nie mówić " uważaj, zostaw, nie ruszaj " bo w ten sposób mimowiolnie uczysz dziecko, że bezpiecznie jest tylko u mamy
4. zabawy ze znikaniem - ale nie wiem czy Maia nie jest za duża? :confused:
5. nie możesz być zdenerwowana kiedy zostawiasz malucha, bo on to wyczuwa
6. nie wychodżcie w biegu , tylko ze spokojem
7. wymyśl stały rytuał np. " papa całusów 102 ! " i zawsze sie tak żegnajcie, jesli odejdziesz do drzwi, pomachaj, poslij buziaka ale nigdy się nie wracaj !!!!!!
8. nie przedłużaj momentu pożegnania
9. nigdy nie wychodź ukradkiem, kiedy maluch zorientuje się, że "uciekłaś" poczuje sie oszukany, to zachwieje jego poczuciem bezpieczeństwa a wtedy rozstania stną sie trudniejsze

jeśli dziecko długo placze po rozstaniu to oznaka lękliwości
jeśli jest obrażone na mame po poworocie jej to znaczy, że ma zaburzone poczucie bezpieczeństwa,
jeśli płacze na widok opiekunki - albo przedszkola - nie zawsze oznacza to cos złego, pewnie przeczuwa, że zaraz wyjdziesz


aha trampolina przyszła a ja w takich łachamanach drzwi otworzyłam bo właśnie odkurzałam a pan kurier był niczego sobie :rofl2:
 
reklama
Ale pustki ;)) Ja właśnie wróciłam z malych i szybkich zakupów :D byłam sobie kupić buty :D potem zrobie zdjęcie to Wam pokaze ;D :D
Teraz lece na dwor do dzieci ;))
 
Jola kundel za karę do kojca na dworze :) faktycznie coś mu się poprzestawiało, bo nawet nasza Zośka długo nie wyprowadzana stoi i piszczy pod drzwiami a siku nigdzie nie zrobi...
Alusiu - nie wiem na jak długo starcza...jest rzadki, więc dość wydajny, nie potrzeba go wiele. Na początku wydawało mi się, że szybko go ubywa, teraz wydaje mi się, że to było złudzenie bo butelka wysoka i wąska. Kupiłam go zimą ale nie używałam, czekałam aż dojrzeję do pomysłu diety no i ruchu bo sam kosmetyk ileż może zdziałać?
Mateuszkowa - całe szczęście z tą trampoliną... ja natomiast kilka razy (ostatnio na wielkanoc) kupiłam przedmiot na który czekałam 17 dni a Sprzedająca 3 krotnie zapewniała, że dziś wysyła i olewała temat... wodę toaletową z wielkanocy mój B. dostał w długi majowy weekend na rocznicę :-D
Bartuś wstał.
 
2012-05-15 17.43.39.jpg


To moje buty :)) :D2012-05-15 17.43.49.jpg
 
Mateuszkowa dziekuje za te rady :-* tylko wszystko latwo sie mowi a gorzej to wykonac... tutaj nie maja metody tak jak w PL (do konca nie wiem jak jest w PL,no ale z tego co mi siostra mowila) tutaj dziecko przyzwyczaja sie stopniowo,kaza przyjezdzac z poczatku na godzinke-dwie i siedziec z dzieckiem i bo ja wiem czy to madre??:baffled:
Maja jak z czasem troche przywykla to machalam jej na pozegnanie,widziala,ze wychodze i bylo ok.nie histeryzowala,ale z czasem sie to zmienilo...to raz wyszlam ukradkiem,ale po tym jak juz siedzialam z nia z 40 minut...szukalam momentu najbardziej odpowiedniego by sie ulotnic.I nie wiem czy poczula sie przez to oszukana :baffled: pozniej ,w moim przypadku po miesiacu to juz ma sie dosc.Zreszta wszystko przed Toba ;-) Ty malego dasz predzej to moze i lepiej,a po drugie miedzy ludzi,ktorych bedzie rozumial...u nas ta bariera jezykowa jednak tez robi swoje.

Eh...z tym Allegro i e'bayem to cyrki ;) mi tez ktos pisze,ze gdzie sa jego pieniadze...ze aukcja skonczyla sie 9 dni temu i jak nie zaplace natychmiast to on wystawia towar od nowa ...a ja mu skopiowalam i wyslalam dowod wplaty ,czy jak to tam nazwac,ja place wszystko przez internet i wszystko widze,co zaplacilam,kiedy i jak...........no to mnie wielce przepraszal...a ja zaplacilam w tym dniu,w ktorym skonczyla sie aukcja czyli od razu...a glupi ktos zamiast najpierw spojrzec na konto to pisze z pretensjami:/ nie rozumiem tego.
 
Witam
:-)
Jak ja Was nadrobię :szok: tyle produkujecie :-D
Nie miałam wcześniej czasu, bo od razu po pracy pojechałam do Biedronki na zakupy, a że mam do niej 10 km to trochę mi zeszło. Potem jak zwykle posprzątałam i odrobiłam lekcję z Angelą, a teraz mam czas dla siebie i nie mam już zamiaru nic robić :-p

Alusia a co to za wstyd, że zadzwoniłaś :baffled: Ja sama kiedyś zadzwoniłam do brygadzisty K. bo nie wracał do domu 2 godziny. A on telefonu do pracy raczej nie nosi to nie widziałam co i jak. Jak wrócił okazało się, że pojechał z kolegami na piwo, już nie o to piwo mi chodziło bo on raczej nigdzie nie chodzi ale o to, że ja już od zmysłów odchodziłam, bo myslałam że coś się stało :angry:

Mateuszkowa jak dla mnie każdy daje ile może i nie patrzy na innych. Angela od chrzestnych dostała 400 i 500 zł. Choć moja teściowa coś tam wcześniej do chrzestnego (brata K.) mówiła, że ma się szykować i dać dużo. Jednak ja od razu zastrzegłam, że bez przesady, bo przecież ja potem będę musiała się zrewanżować mojej chrześnicy czyli jego córce. No ale też uważam, że takie duże sumy i drogie prezenty to przesada. Jednak zwykle jest to wina rodziców :no:

A co do alkoholu to u nas pojawił się dopiero po wszystkim tzn. jak wróciliśmy po południu z kościoła. Jednak i tak większość gości wracała do domu, to było go tylko odrobinkę ;-)
Żadnych oświadczeń nie składaliśmy, a Angela nie miała nic przeciwko. Zresztą uważam, że alkohol jest dla ludzi tylko trzeba umieć zachować umiar :-p

Mateuszkowa to super, że trampolina przyszła :-)

Editek ja używałam serum modelującego Anev z Avonu, teraz juz prawie nie mam cellulitu a wczesniej była tragedia. Choć myslę, że tak naprawdę to zasługa diety i ćwiczeń :tak:
A peeling z kawy jest boooski :-D

Kropeczka ja teraz mam ten rozgrzewający z Bielendy, ale uzywam go raz na jakis czas bo pali jak diabli :szok:


Gaja nie ma co patrzeć na BMI, bo każdy ma inną budowę
Jedz kilka dni lepiej to może coś się ruszy.

A jak tam mrówki poszły sobie ? Bo teraz u mnie znowu są, kupiłam dzisiaj płytkę na mrówki i na razie ich nie widać.

Toxi super, że kg spadają :-)

Jolita współczuję sprzątania po psie. Dlatego ja jak najdłużej staram się odwlec decyzję o kupnie psa. Na razie Angela siedzi cicho to ja też ;-)

Alusia fajne butki :tak:

Zjadłam głowę zająca z cukru (jeszcze z wielkanocy) bo leżałam w barku i straszyła :rofl2:
ale posta walnęłam :-p

----
ale mi teraz słodko bleeee
 
Ostatnia edycja:
Ala nie obraź sie ale mi się nie podobają :sorry2: może dlatego, że ja w takich nie chodze, ale jakbyś załozyła i cyknęła fote to co innego wtedy to może się przekonam :-D

Jolus wiem, że łatwo się pisze :hmm: ale chciałam Ci coś poradzić.. u nas tez chyba pierw zostawia się na godzinke albo w ogóle idzie się "oglądać" z dzieckiem przedszkole.. ja planuje małego dac dopiero do przedszkola, i niestety musimy czekać aż będzie miał 3 lata, bo od 2,5 przyjmują a rekrutacja tylko we wrześniu więc nam brakuje paru mcy :dry: a co do allegro no cóż, na wlasne ryzyko kupujemy ;-)

Iza dobrze, że doszły hahahaha ;-))))) moje dziecie już śpi na noc :-) dziś tak sobie poprzestawiał drzemki, że myślałam , że padne za cały dzień 30 miniut spania !!!!:shocked2::shocked2::shocked2::shocked2:


Edytko no jesteś :-) ja zostawiłam peeling z kawy bo ..bo boje się o moja opalenizne :D powinnam zrobić na poczatku co pare dni ale zapomniałam a teraz nie chce się pozbawiać kolorku bo za pare dni Komunia :sorry2: Ty zjadłaś głowe a ja pół brytfanki Twojego biszkoptu !!!!! proszę nie dawać takich pysznych przepisów!! :-D:-D:-D zjadłam też potrawke od mojej mamy 2 talerze, więc tak mi brzuch wywaliło jak nie wiem :baffled::baffled::baffled:
 
Edysiek a bo on jest dziwny. Twierdzi że teraz będą się z niego w robocie śmiali ;/ zobaczymy co powie jak wroci dzisiaj :/ ;)
A co do alkoholu na komuni to każdy robi jak uważa... jeśli rodzina jest kulturalna i alkohol to znaczy po kieliczku czy po dwa czy lampka wina to okej ale jeśli ja wiem że oni zaraz się spija i będą się kłócić to odpuszczam :(
A Ty te 20km przejechalaś rowerem? Potem z zakupami? ;) To nieźle ;)
Nie mow o słodkim bo ja dzisiaj mam taaaaaaaaaaaaką ochote a nawet nie mam już magnesu żeby się napić na pocieszenie :((

Mateuszkowa każdy ma swoj gust ;)) :* ja np uwielbiam wysokie obcasy i te są cuuuudne ! :p a zrobie sobie zdjęcie jak je ubiore i wtedy Wam pokaże jeszcze raz ;)
 
Mateuszkowa no może opalenizna ciut ucierpieć, to lepiej zrób po komunii.
Alusia no co Ty ja taki wyczynowiec nie jestem :-D samochodem pojechałam, ale byłam tu i tu i zleciało jakieś 1,5 godz.
Na razie mam dość słodkiego, ale zjeść coś bym zjadła :eek: Choć godzine temu zjadłam takiego domowego hot-doga.
 
reklama
Aga gdzie jesteś ????????????? hop hop ? bo nie nadrobisz :-p:-p:-p


Ala, no własnie pokaż się w nich :-))) na nodze but inaczej wygląda :tak:
Edyta ale w sobote pizza tak ?? :-D może wypij mleko ? cos Iza pisała, że mleko dobre na głód dlatego ja wypiłam kakao z 6 łyżek :zawstydzona/y:
 
Do góry