reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Editek oj tak mój Maksio to żywe srebro, tak nam np chałupę kredkami wymalował, że stwierdziłam iz poczekam jeszcze rok z malowaniem bo i tak zaraz znów zarysuje mi ściany:-p I też wszędzie wlezie, wsio chce sprawdzić i najlepiej każą szafkę dogłębnie zbadać czyli wyrzucic z niej co sie tylko da i w miarę szybko żebym nie zdążyła go odgonić:-D

I kobitko jedz, ta kromka ci nie zaszkodzi, ważne abyś na noc się nie objadała:tak:


Alusia ja zaraz na spacer pewnie z 2- godzinny wybywam z młodym, potem wrócę to ogarnę mieszkanie, obiad mam zamarynowany, tzn łopatkę bo będę piec w piekarniku.

A jutro mój T. wybywa z rana do Wa-wy na koncert Metallica, sama mu powiedziałam że ma jechac zwłaszcza, że jedzie z kierownikiem i dyrektorem to może jakieś dyplomatyczne stosunki zawsze nawiąże:tak: I choć raz będzie na porządnym koncercie - choc zazdroszczę mu bardzo bo uwielbiam Metellikę:sorry:
 
reklama
Gaja ja też mu zazdroszcze ;) ale masz racje z dyrektorem warto żyć dobrze :)) ;))

A myśmy mieli jechać do Katowic na plac zabaw to moj mąz mnie musiał od rana wkur**. Nie dość że ostatnie dwa dni siedział cały dzień do nocy przy aucie to jeszcze stwierdził że on jeszcze nie skończył i dzisiaj też idzie na dwór do auta. Cholera mnie bierze ;/ a do tego jak spał to dzwonił jego telefon a teraz jak ja dzwoniłam z jego telefonu to już nie widać żeby ktoś rano do niego dzwonił ;/ i najlepsze że wstał 10 minut temu i nagle już musiał jechać do pracy chociaż ma wolne.... wrrrr sorry za nieskładność ale zła jestem :((
 
Gaja jak ty wychodzisz na ten 2 godz. spacer to Maksio siedzi Ci cały czas w wózku. Bo ja jak mojego wypuszczę
to potem biegusiem muszę za nim.Tylko na placu zabaw zamknietym takim nie ucieka chociaż i tak co minutę zmienia
miejsce od hustawek po zjeżdżalnie, karuzelę.Muszę się nieźle za nim nabiegać ostatnio miałam takie zakwasy że szok:szok: ale to dobrze heh..

Alusia nie przejmuj się mój też ciągle w paracy po pracy zawsze sobie coś tam znajdzie a to bratu pomóc a to do garażu idzie w samochodzie posprzątać. Przynajmniej mam święty spokój :-), ale ostatnio tez mu powiedziałam, że
dzieci są na mojej głowie a tata to co :wściekła/y:.No i jest poprawa ciekawe na jak długo hehe
 
Czesc
Ale tu dzisiaj tematy :-p

Dziadkowych zwisow to ja sie w saunie naogladalam :-D ludzie spaceruja zupelnie po nagu :szok: i to na mnie dziwnie patrza,ze jestem owinieta recznikiem :sorry:

Toxi masz swiadomosc,ze wszystko co dobre szybko sie konczy ...coz,tak jak Mateuszkowa napisala,co sobie pouzywalas ,to Twoje ;-)
Mateuszkowa i co? popilas wczoraj? ;-)
Kropka to co napisalam,ze ja dziecka nikomu nie zostawiam to nie mialam na mysli,ze kazda matka zla,ktora zostawia :no: ja czasami mialam ciezkie chwile i nie ja jedna mysle ,momenty,ze mialam dosc swojego dziecka i wtedy z wielka checia bym ja komus chodziaz na 2 godzinki sprzedala ale najzwyczajniej w swiecie nie mialam komu. Teraz mam labe,bo mala zaczela w koncu do przedszkola chodzic :tak:

Mateuszkowa a jak wy chcecie wyjsc gdy maly spi i samego go zostawiac??:eek: nieee...masz na mysli,ze wtedy by ktos do niego przyszedl,tak?

Moze ja tez sobie agrafke kupie? tylko jak to sie kuzwa po niemiecku nazywa?? Gaja wiesz moze?

Editek kromki chleba z pasztetusiem nie musisz sobie odmawiac ;-) toc to normalne sniadanie przeciez.A ochudzajac sie trzeba pamietac,by jesc mniej i regularnie a nie calkowicie swoja diete zmieniac....bo po odchudzaniu wrocisz do dawnych nawykow i co? efekt jojo.
 
dzień dobry! :)
podobno wszystkie żeście @ są, a tu znowu widzę dni płodne w forum :-D
Gaja, Jolit@ - wcale nie odebrałam Was złośliwie :D miałam wczoraj wieczorem świetny humor dzięki B. ale o tym później bo się spieszę. a to w jakim stylu Wam odpowiedziałam, to moje poczucie humoru, z nutką złośliwości - przepraszam.;-)
Editek - ciesz się, że masz takie małe ADHD (tak nazywam takie dzieci ;)) szybciej spalisz kalorie.
Mateuszkowa - noooo... balkon... nie wiem, czyja u Was była inicjatywa, ale z moim samcem też przerabiałam plaże-włoskie, saunę, balkon (ale to tak z 4 lata temu, jak młody był :-D) pralkę, kuchnię, trochę windy (mieszkam na 10-tym) no i ostatnio o mało co, a byłaby przebieralnia, tylko drzwi za wysoko były wycięte, i wszystko było widać :wściekła/y: :-D i prawie pozbyłabym się portfela.
Alusia - a ja mojego B. pytam wprost o różne telefony, tym bardziej, że na samym początku związku nie traktował mnie jak poważną kandydatkę i takie telefony to był standard. teraz już mam to w d...ie, niech ma ;-) żartuję, stary jest, libido nie to, robotą żyje, śni mu się, że cegłę czyści.... :-D no i wyżył się przede mną, 3 laski kiedyś "obrabiał" w tym samym czasie a one bidne nie wiedziały o swoimi istnieniu. to podobno w akcie zemsty za niedoszłą żonę, która zostawiła go po 7 latach związku. rozpędziłam się, sorry. ;-)
Ja niestety muszę tolerować gumki, bo nie chcę już więcej tych małych słodziaków, bo szybko rosną niestety, a potem strasznie pyskują jak Szymon :-D karierą trza się zająć, a za 2 tyg po spiralkę idę.
Toxi - Bułgar ma taką samą dojrzałość emocjonalną jak Twój były. Masz rację, Maksio najważniejszy.
A co do planów na dziś, Alusiu to u mnie dramat: moi rodzice jadą na pogrzeb o 13, wrócą ok. 18, a ja idę z Juniorem i Szymonem do nich żeby pilnować 16-sto miesięcznej córki mojego brata :szok: zaraz odmawiam różaniec bo Olka ma ADHD właśnie a Bartuś dziś się nie wyspał :wściekła/y: spał 45 minut, więc zumbowałam całe 30 min :wściekła/y:
Mateuszkowa - spróbuj, ale tylko z takimi kawałkami, które mocno kręcą, bo przy średnich mi też się odechciewa.
Trzymajcie dziś za mnie &.
Miłego dnia i ***
 
Kropka rozaniec odmowiony?? :-D wspolczuje ... ale dasz rade z bratanica ,w koncu masz wprawe juz ;-)
Fajnie,ze Twoj sie wyzyl ,madra jestes,ze takiego se wzielas... moj nie bardzo,jak bardzo mlody byl to jakies tam laski mial ale ze mna jest juz 9 lat a poznalismy sie jak 21 mial. Boje sie,ze historia moze sie powtorzyc i gdzies sobie synka na boku sprawi :-D w koncu jaki ojciec taki syn :sorry: tak prawie wszystkie z @ -ja tez ,podobno jak kobiety razem mieszkaja to tak sie jakos dzieje,ze okres dostaja razem ...nie mysllam,ze wirtualnie tez to tak dziala :-D
 
Kropka to ile małż ma lat, że już libido spadło? Mój 34 i kurcze jak młody ogier, mam wrażenie że po 30-stce jeszcze bardziej mu wzrosło hehe no ale jaki tatuś .....:-p I kurcze ja jego jedna jedyna byłam i jestem, oby nie odwidziało mu sie co kiedyś:sorry:

Editek ja za Maksem nie muszę biegać, fakt lubi połazić sobie i to niekoniecznie za rękę ale zawsze idzie obok mnie i nigdy nie ucieka mi ani nie wyrywa sie naprzód - zresztą ja z żadnym nie miałam problemów na spacerach a jak się zmęczy to chce do wózka i zazwyczaj w nim do południa usypia (właśnie mi usnął i go przeniosłam z wózka do łóżeczka);-)

Jolit@ prosze oto aukcja na ebay
Arm - Brust - Beintrainer Oberschenkeltrainer Anti Cellulite Expander Armtrainer | eBay
 
A Wy znowu o jednym :-p
No czasem fajnie jest tak z dawką adrenaliny. My jak bylismy teraz na wyjeździe to sexiliśmy się w samochodzie, w środku dnia :tak: Akurat wszyscy sobie pojechali, Angela poszła z ciocią do sklepu, a my korzystalismy z wolnej chwili.
Editek w łazience - na pralce to u nas na porządku dziennym :rofl2: Zdarzało się też na włączonej :-D

Alusia moje chłopisko nigdy nie kończy w środku, boi się chyba :szok:

Editek to jesteś niemal taka jak ja, ja mam 163 cm. Startowałam z wagi 65 a teraz mam 53-54 kg.
Jak nie lubisz nabiału, to może jedz dużo warzyw, surówki, kiszona kapusta, no i owoce też zwłaszcza grejfruty.
A kromeczka chleba nie zaszkodzi, tylko lepiej żeby był razowy.

Wy piszecie, że wasze małe dzieciaki ruchliwe. A moje duże to to a usiedzieć w miejscu nie może :-p Ma to po tatusiu.
W kościele to myślałam, że wyjdę z siebie, normalnie przepaplała całą msze a nawierciła się :rofl2: Dobrze, że dzisiaj już idzie sama, to chociaż nie będę się stresować co za diablicę małą mam :-p

Gaja mój też może zawsze i wszędzie :-p I też dla niego tylko ja a dla mnie on był jedyny.

No dobra kończe, zaraz paskuda wraca.
 
reklama
Do góry