reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Tylko to tak nie działa, jak i bym chciała ;) czaem w nocy się budze na siku i już oczy jak 5zł i koniec spania :/ najczęściej koło 7.20 wstaje. Ale zdarza się jak dziś, że w nocy nie wstawalam i spalabym do 9 ;)
Wiem,wiem. Taki żarcik.
Nie cierpię budzić się w nocy i wstawać np do toalety. Bo wtedy zawsze mam problem z zaśnięciem :/
Anika Ty na zwolnieniu siedzisz od transferu prawda?
 
reklama
Tak, westaice, ja od transferu na zwolnieniu, z czego 6tygodni leżenia plackiem przez krwiak, który pojawił się wcześniej mi serce. Ale warto :))
 
Tak, westaice, ja od transferu na zwolnieniu, z czego 6tygodni leżenia plackiem przez krwiak, który pojawił się wcześniej mi serce. Ale warto :))
Tak tak kojarzę. Nie twierdzę, że nie. Ba! Nawet popieram w 150 %.
Ale teraz rozpiera Cię radość z kropeczki po ostatnich super widoczkach i te czarne czasy odchodzą w niepamięć. :*
 
I bardzo dobrze!
Przepraszam, ale troszkę zazdroszczę. Nie z jakąś zawiścia itp. Tak wiesz pozytywnie :)
I ciesz się ile wlezie. A pozytywne emocje poproszę na forum dawać.

Ann a Ty gdzie się zgubiłas? ?
Meldowalas się w klinice jak przylazla @?
Kurde sorki, że ja tak bez składu, ale progesteron mnie wykańcza.
Od zawsze jak brałam duphaston czy potem luteine głową mi szalała. A teraz przy tych dawkach to ja już szajby dostaje.
Mam takie emocje, że mnie chyba zamknął.
Właśnie siedzę i prawie rycze. Bo mi się smutno zrobiło. Nie wiem czemu :errr:
A 3 minuty temu się śmiałam.
A zaraz będę się negatywnych emocji doszukiwać w smsie od męża albo waszych postach. I znów będę ryczec. A potem się śmiac. O szaleć można. :baffled:
 
Czesc dziewczyny :)
Kachna, cały czas myślę o Tobie, trzymaj się dzielnie !!!
Ma_rta, pięknych widoków dziś, czekam na wieści, jak duże jest Twoje Cudeńko :)
Agatek, twój Maluszek jest zdrowy i silny na pewno !!!! Mi lekarz mówił, że wszystkie zarodki, które przetrwały są świetne :) i tego się trzeba trzymac :)
A pozostałym życzę przepięknego dnia :)
Odezwę się na pewno :)
 
Kurde sorki, że ja tak bez składu, ale progesteron mnie wykańcza.
Od zawsze jak brałam duphaston czy potem luteine głową mi szalała. A teraz przy tych dawkach to ja już szajby dostaje.
Mam takie emocje, że mnie chyba zamknął.
Właśnie siedzę i prawie rycze. Bo mi się smutno zrobiło. Nie wiem czemu :errr:
A 3 minuty temu się śmiałam.
A zaraz będę się negatywnych emocji doszukiwać w smsie od męża albo waszych postach. I znów będę ryczec. A potem się śmiac. O szaleć można. :baffled:
o! To ja mam podobnie! Dzisiaj patrzyłam bezmyślnie w telewizor i się u smiechalam, a tam reklama proszku... :))
 
reklama
Do góry