Kurde tak się boje .. mamy tylko zwykle maseczki chirurgiczne . Na wszystko z neta trzeba min 5 dni czekać Mam nadzieje , ze nic nie złapiemy@Lola83 dojechaliscie już???????
reklama
Jak zwykle coś pokrecilam [emoji1751][emoji1751][emoji1751]. O której jutro? Ile będziecie jechać?Jutro mamy busa .. właśnie dzwoniła babeczka potwierdzić [emoji1374]
Aaaanna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2020
- Postów
- 3 296
Chciałam o coś was zapytać. Jutro mam wizytę u swojego lekarza. Dziś rano zauważyłam że ta luteina ktora wkladam wyplywa troche w innym kolorze takim beżowo bardzo jasno brązowym. Domyślam się że pewnie to efekt może jakiegoś niewielkiego uszkodzenia śluzówki albo szyjki w czasie wkladania. Mialyscie tak? Żadnej żywa jasnej krwi nie mam. Żadnych bólów brzucha innych od tych dotychczasowych też nie mam. Żadnych leków przeciwkrzepliwych heparyny czy acardu nie biorę. Ale miałam stwierdzoną niewielką nadzerke już wcześniej może to to. Staram się nie denerwować ale wiadomo głowa pracuje. O tym co mi się śniło pół nocy to już nawet nie wspomnę.
Lola a te maseczki dotarły???Jutro mamy busa .. właśnie dzwoniła babeczka potwierdzić
Uważajcie na siebie i szczęśliwej i bezpieczniej podróży
Właśnie miałam telefon z Novum. Nieśmiało planują zabiegi te które teraz zostały odwolane (w moim przypadku histeroskopie) po świętach. Bardzo wstępnie zbieraja info kiedy mniej więcej mogłyby się odbyć. Zaczynają od osób którym zabiegi zostały odwołane. Więc dziękuję Bogu że w ostatniej chwili się zapisałam na tą histeroskopie, jak tylko się uspokoi to jest szansa że nie będę musiała czekać dłużej niż to konieczne. Teraz tylko pozostało czekać i trzymać kciuki [emoji4]
Skontaktuj się z doktor i dopytaj.Tak napisała, a teraz zaczynam się zastanawiać. Mam 8mg, to można jeszcze podzielić na pół, więc może przez tydzień tak zrobię [emoji848]
Ja myślę, że to musi wrócić do jakiegoś porządku. Nie wiem czy za dwa tygodnie, ale przecież wiecznie nie będziemy siedzieć w domachBędzie inaczej, na pewno ostrożniej, z zachowaniem środków bezpieczeństwa... I chyba trza się nastawić na to, że już nie będzie tak jak do tej poryWłaśnie miałam telefon z Novum. Nieśmiało planują zabiegi te które teraz zostały odwolane (w moim przypadku histeroskopie) po świętach. Bardzo wstępnie zbieraja info kiedy mniej więcej mogłyby się odbyć. Zaczynają od osób którym zabiegi zostały odwołane. Więc dziękuję Bogu że w ostatniej chwili się zapisałam na tą histeroskopie, jak tylko się uspokoi to jest szansa że nie będę musiała czekać dłużej niż to konieczne. Teraz tylko pozostało czekać i trzymać kciuki [emoji4]
Liliana87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2019
- Postów
- 4 622
Tak. Spokojnie. Też tak miałam. Bardzo czesto i dlugo. Poki nie ma boli i krwi to nie ma co się obawiac lekarz mówił,ze czesto tak jeat od aplikacji. Albo właśnie z szyjki.Chciałam o coś was zapytać. Jutro mam wizytę u swojego lekarza. Dziś rano zauważyłam że ta luteina ktora wkladam wyplywa troche w innym kolorze takim beżowo bardzo jasno brązowym. Domyślam się że pewnie to efekt może jakiegoś niewielkiego uszkodzenia śluzówki albo szyjki w czasie wkladania. Mialyscie tak? Żadnej żywa jasnej krwi nie mam. Żadnych bólów brzucha innych od tych dotychczasowych też nie mam. Żadnych leków przeciwkrzepliwych heparyny czy acardu nie biorę. Ale miałam stwierdzoną niewielką nadzerke już wcześniej może to to. Staram się nie denerwować ale wiadomo głowa pracuje. O tym co mi się śniło pół nocy to już nawet nie wspomnę.
klaudiaanita
Fanka BB :)
Ja mam tak cały czasChciałam o coś was zapytać. Jutro mam wizytę u swojego lekarza. Dziś rano zauważyłam że ta luteina ktora wkladam wyplywa troche w innym kolorze takim beżowo bardzo jasno brązowym. Domyślam się że pewnie to efekt może jakiegoś niewielkiego uszkodzenia śluzówki albo szyjki w czasie wkladania. Mialyscie tak? Żadnej żywa jasnej krwi nie mam. Żadnych bólów brzucha innych od tych dotychczasowych też nie mam. Żadnych leków przeciwkrzepliwych heparyny czy acardu nie biorę. Ale miałam stwierdzoną niewielką nadzerke już wcześniej może to to. Staram się nie denerwować ale wiadomo głowa pracuje. O tym co mi się śniło pół nocy to już nawet nie wspomnę.
U mnie niestety krwiaczek nad płodem
reklama
Podziel się: