reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

mammoni,juhasek,esiek-powodzenia dziewczeta na jutrzejszych wizytach, niech przyniosa pozytywne decyzje

jo.m no tak jest z tymi dr, czlowiek nie wie jaka decyzje podjac, ale mimo wszystko zmierza to ku koncowi i pozytywnym zakonczeniu;-)

Jestem po 1 dniu lekow. w sobote 1.03 mam wizyte podgladanko i decyzja kiedy crio.
Ja dzien spedzilam w kuchni- piekłam pierożki kebabow- niebo w ustach z sosem czosnkowym:-)
dobranoc i powodzenia
 
reklama
Gosia : w takim razie trzymam kciuki. A jak się czujesz? Dolega ci cosik?
ogólnie ok jak na wszystko co się dzieje ;)
tylko szybko się tylko męczę, chodzę co chwila siku i cholerne mdłości ... ale mleko i migdały pomagają - to wszystko kładę na karb hormonów, które przecież od ponad miesiąca biorę ....
wczoraj po spacerze jak nastawiłam obiad to padłam aż mnie brzuch zaczął ćmić, a wieczorem jak mi jajnik nie zaczął kłuć jak na owulkę ehhh
nie czuję się na @
najgorsze to czekanie - dzisiaj na 8 jadę - mam nadzieję że wyniki wcześniej niż na 15 - nie wiem czemu ale mam cały czas w sobie dobre przeczucia :zawstydzona/y:i boję się z drugiej strony złego wyniku (ale to chyba każda z nas)

Lalka trzymam kciuki bo chyba też idziesz dzisiaj :-)
 
Dzień czekania na wyniki, ale dzwoniono do mnie, że o dziwo dwa zarodki które za bardzo nie rokowały rozwinęły się i dziś pójdą na zimowisko. Powiem szczerze jestem w szoku :szok: I mam nadzieje, że to będzie początek samych dobrych informacji dla Nas wszystkich w tym tygodniu :) Pozdrawiam serdecznie. :-)
 
To ja już po melduję co i jak. 13dc , endo 8mm, pęcherzyk dominujący 16mm. Teraz mam robić 2 x dziennie testy owulacyjne i jak druga kreska będzie tak samo gruba jak pierwsza to mam przyjść na USG, prawdopodobnie będzie to lada dzień. I od wtedy luteina i duphaston za 5 dni transfer. Nic wiece nie bede dostawać. Takze wedlug moich wyliczyć transfer bedzie poniedzialek, wtorek. Oczywiscie jezeli bedzie ta owulacja i pecherzyk peknie bo u mnie niestety nie pekaly czesto tylko sie zasysały ;/ Takze - zaraz kupuje testy i czekam!
 
Jo.M progeteron wcale nie mam ładny bo 11, zwiększyli mi kolosalnie lutkę, teraz biorę 1800 na dobę :szok: A drugą weryfikację mam we wtorek a nie jutro :-)

Ewelina
po punkcji to normalne, możesz brać nospę jak nie dajesz rady wytrzymać.

dzieki zeczywiscie dzisiaj jest juz lepiej jutro albo e srode mamy transfer i zobaczymy .
 
Cześć dziewczyny chwilę mnie nie było a tu tyle do nadrobienia.

Za wszystkie dzisiaj testujace i weryfikujace trzymam kciuki.

Lenkabar dzieki za odpowiedź, spytałam bo tez cały czas mam takie wrazenie ze to jakis sen ze mnie sie nie uda i z utęsknieniem czekam na chociaz 11 tc moze wtedy sie troszke uspokoje bo stracha mam cały czas.
 
Foote super wieści :-) Ty miałaś podane 3-dniowe zarodki? Koniecznie napisz jak już będziesz miała wyniki :tak:

Ewelina do transferu już będzie wszystko ok, to normalne, nie martw się. A ile miałaś komórek? Ile masz zarodków?

Madzia
nie chcę Cię martwić ale strach już nigdy Cię nie opuści. Najpierw czy serduszko dobrze bije, później usg połówkowe, później czy są ruchy, później od usg do usg, później czy poród przebiegnie bezproblemowo, później czy dziecko jest zdrowe, czy dobrze przybiera na wadze, czy się prawidłowo rozwija, później przedszkole, szkoła i tak minie do 18-tki a później się zacznie czy wróci trzeźwe z dyskoteki, czy nie wpadnie w złe towarzystwo, czy będzie miało odpowiedniego partnera i tak chyba aż do naszej śmierci będziemy się martwiły ;-):-D A tak serio to czas na suwaczek ciążowy :tak::tak::tak:
 
reklama
Do góry