reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Kate - myślę, że mogę sobie wyobrazić, co czujesz, bo moja Ż. już 7 raz musiała to przechodzić (+2x IUI). Ale wierz mi - problemy na jakie napotykamy wszyscy tutaj - nawet ja - nie powodują, że powinniśmy czuć się gorsi.
Mam nadzieję, że w styczniu pani doktor coś pomoże Ż. - jeśli pójdzie ze mną.....

Chyba wiem, co czujesz - bo używasz tych samych sformułowań co ja - głową w mur. Musisz się mentalnie podnieść i poskładać do kupy - nie masz wyjścia :-)
Bez Twojego udziału nic się nie uda.

Majko - witaj. Poza dziewczynami zagląda tutaj jeden truteń, czyli ja. Tak wyszło.

Co do mutacji - wczoraj zamówiliśmy te zestawy w Invikcie.
Mal sehen.....

No i gratulacje dla dziewczyn przy nadziei!!!
 
Ostatnia edycja:
Kate, a poza tym, problem ten dotyka nie tylko osoby obciążone genetycznie, ale też moze mieć podłoże wtórne, nawet takie banalne jak palenie fajek czy picie papierosów. Tak więc, może dużo ludzi na świecie ma zaburzony proces metylacji, tylko nie jest tego świadomy.
 
calineczkaa - to jest filmik z you tube. O swince co się chce dostać do ciasteczek, hehe.
A Ty zapisywałaś się normalnie do genetyka? Tylko, że pewnie nie na nfz, tylko w wyniku dalszego leczenia tak?
 
Do genetyka gdzieś prywatnie na Orzycką się zapisałam. Zobaczymy, co mi powie jutro doktorek:happy2:
P.S. Czy te mutacje są tylko "przeznaczone" dla kobiet?czy mężczyźni są też jej nosicielami?
 
calineczkaa ten complex ma normalne witaminy. Postać metylową ale kwasu foliowego to co femibion..
Następna rzecz, znam mnóstwo kobiet i mężczyzn z wywaloną homocysteina jak nic, jak się pali ponad 20 papierosów i wali codziennie 4 piwka to jaki ten organizm ma być, a tu niespodzianka wszyscy mają dzieci, otyłość 1 stopnia koleżanka ma dziecko, to gdzie tutaj ta straszna homocysteina?
Powiem tak, mój ojciec w wieku 52 spłodził mi jeszcze dwie siostry, i nie nazwałabym jego stylu życia zdrowym tylko wyborowym:-D, mój M pochodzi tez z rodziny płodnej bo jest późnym dzieckiem swych rodziców powyżej 45rz. no i gdzie tu statystyki? gdzie te fragmentacje DNA, choresterole, BMI, homocysteiny i inne twory..jak siada genetyka to z nią nie wygrasz...
 
lokator się pozbieram jak zawsze:-) ale przestaje wierzyć...ale tu nie trzeba wierzyć tylko robić swoje, więc chyba włączę tryb zadaniowy:-) zastanawiam się co będzie jak się nie uda, co ja zrobię...Ale życie jest tak przewrotne, jeszcze tyle może się zdarzyć...Przez większość czasu na studiach bałam się czy będzie mnie stać na mieszkanie, czy będę miała dobra prace, czy będę miała szczęśliwe małżeństwo..zakładałam wiele scenariuszy, ale najgorszy był taki że zostaje sama z dzieckiem i bez pracy, i jak się okazuję to w cale nie jest najgorszy scenariusz. Nawet nie myślałam, ze posiadanie dziecka co jest ogólnie łatwe do zrobienia, będzie dla mnie takim problemem:-(

calineczkaa szukaj dalej, czegoś może się dowiemy i mobilizujesz mnie tez do szukania. Poczekaj na kariotyp, potem kolejne podejście do stymulacji. Może to wszystko nie będzie potrzebne. Ja na przykład sprzątałam mieszkanie i po pierwszej próbie wypisałam sobie wszystkie badania co mi dziewczyny podały na brak implantacji zarodków. Ale mój mąż mówił mi żebym zaczekała, no i teraz podarłam te badania, bo implantacją jest...wiec poczekaj do stymulacji i nie wkręcaj sobie 1000 chorób. Wiesz to ivf to nie są te same jajca co naturalnie produkujesz.
 
reklama
Sykatynka, właśnie jutro idę to zrobić, boję się, bo może mam bardzo wysoki, ja wszystko widzę w czarnych barwach;-(
A Ty jaki masz?
 
Do góry