reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny ktora z was miala plamienie implantacyjne.. jak to u was wygladalo?:tak:


Inka ja nie mialam takiej sytuacji zeby maluszek padl przy rozmrazaniu.. a wrecz ladnie sie rozmrozil... ale u Dorotki bylo cos podobnego....:confused:

Migotka przykro mi ze stymulacja przesunie sie w czasie... ile teraz masz brac tych antykow?:-(
 
Agulla no tak ale po 2 poronieniu miałam łyżeczkowanie po którym miałam mnóstwo zrostów zostały usunięte ale chyba macica całkowicie się już nie zregeneruje może są tam jescze jakieś blizenki które przeszkadzają w implantacji. Tak myśle albo zarodki sa poprostu slabe :(
 
Ale miałas histeroskopie to był by widoczne zrosty :-/ sama już nie wiem :-/ mi zarodki przestają sie rozwijać po 3 dobie a naturalnie zachodziłam w ciążę i lekarz też nie umie mi tego wytłumaczyc
 
Inka, przykro mi :( ja też sobie wyobrażałam, jaką mielibyście radość... betkę powtórz oczywiście, ale faktycznie chyba w 6 dpt 6 dniowych zarodków coś by już się pokazało... ja w 7 dpt miałam ponad 20... :(
Migotka - co się odwlecze, to nie uciecze :) chociaż rozumiem Twoją złość, mogłabyś już rozpocząć przygotowania a tu musisz jeszcze antykami się katować :(
A mnie dzisiaj męczą straszliwie jajniki... poszłam na ostatnie zakupy przedświąteczne i myślałam, że padnę z bólu... czy myślicie, że po tym wszystkim mogą mnie tak boleć? nigdy nie miałam bolesnych jajników, nie czułam ich ani przy owulacji ani przed okresem...
Olusia - jak się czujesz? mamy cię tu ochrzanić za to dźwiganie?
 
reklama
Do góry