dorota1225 - bezczelna baba, ja rozumiem, że ona pewnie codziennie słyszy setki stęków jak to każdy źle się czuje, ale mogła przemilczeć niż w ogóle się odzywać..
ja też mam okropny wstręt do jedzenia.. też się zmuszam tylko po to żeby mieć energię bo dziecko wysysa wszystko szczególnie teraz
jak jestem w sklepie to mi nie dobrze na samo patrzenie na te wszystkie produkty.. na nic nie mam ochoty, koszmar jakiś..
ja też mam okropny wstręt do jedzenia.. też się zmuszam tylko po to żeby mieć energię bo dziecko wysysa wszystko szczególnie teraz

nie znam się na tym, ta osoba co jest wpisana to taki moderator chyba główny z forum ale zawsze na wątkach są takie dziewczyny z grupy, które pilnują porządku itd, co nie?