reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2022

pod tym postem który cytujesz, ale na komputerze, na forum 🙂 ja tez jej nie widzę w apce na tel
dzięki ❤️

Załączam fotkę tym, którzy też siedzą na apce i nie widzą ❤️❤️❤️
 

Załączniki

  • 93659fcb-2177-48a1-bffc-ab1e6003c7f1.jpg
    93659fcb-2177-48a1-bffc-ab1e6003c7f1.jpg
    23,8 KB · Wyświetleń: 51
reklama
A tak z totalnie innej beczki, bo zaczęłam dzisiaj korzystać z apki. Da się ustawić powiadomienia o nowych postach ale żeby wyświetlały się jak przyjście wiadomości na komunikatory (bez wchodzenia w aplikacje)? Szukam, szukam i nie mogę tego ogarnąć... 🥺
 
Kurczaki...czytam ciągle, że każda ma jakieś kolejne USG i aż strasznie zazdroszczę. Pomimo, że wszystko na prenatalnych było ok to się stresuje czy dalej jest w porządku. Wcześniejsze poronienia były na etapie przed 9 tygodniem, więc teoretycznie już minął najgorszy czas. Jednak boję się, że pójdę tego 8 listopada i czar prysnie. Szczególnie, że nie miałam przy wcześniejszych ciazach żadnych niepokojących objawów prócz obrazu USG, więc nigdy nie wiedziałam, że już serduszko nie bije.
5 tygodni między USG trudno wytrzymać.
 
Przykre to co piszecie, szczególnie jeśli ktos jest w sytuacji ze strach o zdrowie paralizuje az tak ze trudno o tym pisać to smutne ze kobiety na podobnych etapach zyciowych moga byc az tak bezwzględne ale moze macie swoje racje
Ja akurat traktuję to forum jako wsparcie. Wsparcie otrzymuję i staram się wsparcie dawać. Jak napisałaś, że czytasz nas od początku, ale się nie odzywasz to poczułam się jak małpka w klatce, którą ktoś obserwuje i wyrabia sobie swoje zdanie na mój temat, a ja o takiej osobie nie wiem nic. Właśnie po to chcemy zamknąć wątek, żeby być wśród osób, które są dla nas chociaż trochę bliskie po tych kilku wspólnych tygodniach, a nie żeby być wśród osób, które lubią czytać nasze historie.
 
Dziewczyny dawno mnie nie było, ale jakiś tak masa pracy 😅
Mam pytanko, ile trwa u Was takie standardowe USG w ciąży? Czy lekarz wszystko dokładnie sprawdza na każdej wizycie? Powiem Wam, ze do tej pory byłam ogólnie zadowolona z mojego ginekologa, był zawsze bardzo dociekliwy i nie lekceważył żadnych rzeczy (nawet jak znalazł jakaś torbiel to zawsze zlecał komplety badań itp). Na początku ciąży tez wszystko dokładnie sprawdzał, ale od 2-3 wizyt USG jest bardzo po łebkach. Patrzy czy serce bije (jak się rusza to nawet tego nie sprawdza dokładnie), czy nic się nie odkleja i tyle. Nie dostaje tez zazwyczaj nigdy zdjęcia. Mówi, ze dokładne badania to będą połówkowe. I nie wiem, czy taki jest standard jak nic się nie dzieje w ciąży, czy jednak powinien coś więcej mierzyć i kontrolować?
 
reklama
Dziewczyny dawno mnie nie było, ale jakiś tak masa pracy 😅
Mam pytanko, ile trwa u Was takie standardowe USG w ciąży? Czy lekarz wszystko dokładnie sprawdza na każdej wizycie? Powiem Wam, ze do tej pory byłam ogólnie zadowolona z mojego ginekologa, był zawsze bardzo dociekliwy i nie lekceważył żadnych rzeczy (nawet jak znalazł jakaś torbiel to zawsze zlecał komplety badań itp). Na początku ciąży tez wszystko dokładnie sprawdzał, ale od 2-3 wizyt USG jest bardzo po łebkach. Patrzy czy serce bije (jak się rusza to nawet tego nie sprawdza dokładnie), czy nic się nie odkleja i tyle. Nie dostaje tez zazwyczaj nigdy zdjęcia. Mówi, ze dokładne badania to będą połówkowe. I nie wiem, czy taki jest standard jak nic się nie dzieje w ciąży, czy jednak powinien coś więcej mierzyć i kontrolować?
Ja miałam łącznie dopiero 3 wizyty, no 4...ale w trakcie dwóch z nich miałam potwierdzić ciążę, a na pierwszej było ryzyko, że znowu poronie. Ogólnie lekarz mnie zaprasza co 4-5 tygodni.
Myślę, że nie widzi nic niepokojącego poprostu.
 
Do góry