Kwietniówki 2010!!!

[monia555]

Wszystkiego dobrego dla Emilka .

Monia - na mnie nikt krzywo nie patrzył bo tam gdzie byłam jakoś ame rodziny z dzieciakami sa .

Aniam, wiesz Kołobrzeg - miasto uzdrowisk, więc rodzin z dziećmi dużo ale kuracjuszy z sanatorium jeszcze więcej...wogóle ludzi jak mrówków...ale ogólnie to takich maleństw jak nasze, to może jedno na plaży przez cały pobyt widziałam...
za to było dziecię - niespełna siedmiomiesięczne (chyba mniejsze od mojej Pucułki, ale nie ważyliśmy) i wiecie co ? malec już chodził prowadzany za łapki...a ząbka ani jednego...rozmawiałam z jego rodzicami, bo byłam w szoku i oni mi mówili, że jak miał 4 mce to już siedział :-) ...ale był słodziak :-)
wracaliśmy wczoraj w nocy, to tak jak Kittek pisze - na drogach nad morze - masakra tyle aut...na pewno stali ludzie w korkach, na pewno...

Witam wieczorkiem:-)
Potwornie boję się pajaków i nawet najmniejszy w moich oczach ma rozmiar tarantuliKiedyś pół nocy nie spałam tylko siedziałam na ławie bo na ścianie był gigantyczny pająk i biedny mój mąż musiał 20km specjalnie w nocy do mnie przyjechać aby go zabić bo o wyrzuceniu nie ma mowy bo przecież może przyjść jeszcze raz

Kobitko, to jak Ty tam na tej wsi zamieszkasz, jak Ty taka strachliwa ? ja też nienawidze robali wszelkiej maści, dlatego jestem oflagowana moskitierami gdzie tylko się da a i tak na noc okna przymykam :-)...
a ponoć statystyczny człowiek w ciągu życia zjada 11 pająków ...bleeeeeee...

ooo moj suwak tego nie pokazuje, ale dzisiaj mamy 2 rocznice slubu....

a obojgu nam sie wydaje ze to juz conajmniej 10.....

Daga, najlepszego z okazji 2giej rocznicy :-)

i ja się witam...
czas zacząć pracować, ale m się nie chce...piorę masakryczne sterty ciuchów po wyjeździe, póki pogoda jest - niech się suszy, bo od jutra ma lać....

miłego dnia...

 

[kici69]

ooo moj suwak tego nie pokazuje, ale dzisiaj mamy 2 rocznice slubu....

a obojgu nam sie wydaje ze to juz conajmniej 10.....

no to najlepszego :-) kurcze my po ślubie 8 m-cy ale jesteśmy ze sobą ponad 5,5 lat i póki co nadal mam wrażenie że poznaliśmy się niedawno i ciągle nie wiemy o sobie wszystkiego no i potrafi mnie rozbawić tak samo jak na początku związku...

 

[isabela:)]

Ahh najlepszego Same rocznice teraz z lato, letnie małżeństwa.
Ja wybrałam zime i zdecydowanie nie żałuje pięny biały puchhh....ahhh

A mi witamy wczoraj się nie odzywałyśmy ale w sumie to czasu tez nie było za wiele, troche tu troche tam i tak zlecial wolny dzien mojego W, a teraz zaraz lecimy na miasto jakies zakuoy zrobic, bo leczo juz ugotowane takze obiadek jest

 

[olapolap]

Daga sto lat!

 

[Katik]

Dagusia- sto latkow, niech Wam usmiech nigdy z twarzy nie schodzi, no i kolejnych tak udanych klonikow jak Aleksis


Ledwie zyje. Polce drugi zebol chyba idzie, bo poworka z rozrywki. Cyckala o 20stej po kapieli, o 21.30, o 24, o 3 - i wtedy zrobila sobie czas na zabawe az do 6tej!!!!!!!!!!!!!!
A ja ja tulilam, lulalam, glaskalam by jednak zechciala spac....
Pozatym po jej 2 dniowym maratonie przy cycku, bo znow dziasla bola, i chce cyckac non stop - laktacja mi sie zwiekszyla tak, ze wygladam jak przy nawale poporodowym! Cycki wielkie i bolace, przy chodzeniu mam oszalec, co upuszcze to momentalnie robia sie pelne...
Dzizas........

 

[akaata]

witam.
melduje że żyję po ciężkim weekendzie.
sobota - wielkie porządki i kłótnia ze starym, także chęci i czasu brak było na bb
niedziela - wybraliśmy sie w końcu nad jezioro od miesiąca. Pogoda super, dziecię też grzeczne no po prostu piknie. matka cała czerwona wróciła a dzisiaj rano patrzę a Olcia nosek i koło oczek rumieńce ma, no i dziecię się też mi opaliło a cały dzień pod parasolem w cieniu siedziało.

póki co nie wiem co u was. zaraz postaram się nadrobić jak dziecię pozwoli (na chwilę obecną śpi).

Daga wszystkiego naj z okazji rocznicy,
życzymy (ja i Ola) Wam abyście dalej szli przez życie,
trzymając się mocno za ręce zawsze uśmiechnięci,
zawsze razem, zawsze pewni swoich uczuć.

 

[gosienkag76]

Witamy się:-)
Pospałyśmy dzisiaj do 10:30 , byłyśmy same więc jak Helenka się rano obudziła to wzięłam ją do siebie i tak sobie razem spałyśmy

Daga wszystkiego naj z okazji waszej rocznicy, duuuuuuuuuużo miłości

Katik biedna ta twoja Pola, mam nadzieję że szybko wyjdzie drugi ząbek

Monia ja mam wstręt do pająków od dziecka niczego innego się nie boję więc chyba dam radę na tej mojej wsi.Miłego pranka

Olapolap zaskoczyłaś mnie kochana twoimi suwaczkami Nie przyznałaś nam się że masz synka i ja zawsze myślałam że córeczka to Dorotka :-)No chyba że ja czegoś nie doczytałam

Idę po kawkę a potem muszę jechać po moje potworki

Miłego dnia

 

[AgnieszkaSz-r]

Aga jeszcze się zgadamy co do dnia, ja może też sama z Mają wpadnę do Sarbinowa, bo mąż teraz na urlopie do 15. 20 jedzie na mecz do Szczecina (bo on oprócz pracy to jeszcze piłkarsko się rozwija, a raczej kończy karierę piłkarską, hihi),ale może w niedzielę grilla byśmy u nas zrobili. A od kiedy wy jesteście?

Jasne że się dogadamy. My w Sarbinowie jesteśmy od 16 – 20 sierpnia. Grilla tam nie robiłam jeszcze ale mogę zapytac o możliwość… no chyba że wpadniecie do nas w tygodniu i pójdziemy na plaże a my do was w niedziele…ale to jest wszystko do obgadania :-)
Aniez jak ja ci zazdroszcze tej nocki… mój mały dzisiaj co 2 godziny szamał chodzę po rzęsach…

cóż za pogoda! No fantastico!!Zupka już się gotuje a my się w domku chłodzimy... panowie od balkonu coś tam porobili i schnie dalej... ehhh niech to już skończą
A dzisiaj Janek zupełnie inne dziecko... tulił sie do mnie jak rzep i usłyszałam że jestem najukochańszą mamusią na świecie !!! Aż sie pobeczałam

 

[Katik]

Aga super, ze z Jankiem dochodzicie do porozumienia........

 

[gosienkag76]

Jasne że się dogadamy. My w Sarbinowie jesteśmy od 16 – 20 sierpnia. Grilla tam nie robiłam jeszcze ale mogę zapytac o możliwość… no chyba że wpadniecie do nas w tygodniu i pójdziemy na plaże a my do was w niedziele…ale to jest wszystko do obgadania :-)
Aniez jak ja ci zazdroszcze tej nocki… mój mały dzisiaj co 2 godziny szamał chodzę po rzęsach…

cóż za pogoda! No fantastico!!Zupka już się gotuje a my się w domku chłodzimy... panowie od balkonu coś tam porobili i schnie dalej... ehhh niech to już skończą
A dzisiaj Janek zupełnie inne dziecko... tulił sie do mnie jak rzep i usłyszałam że jestem najukochańszą mamusią na świecie !!! Aż sie pobeczałam

No bo jesteś najukochańszą mamą