reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Elvie- łączę się w bólu gardła..zaraz cholera mnie weźmie :/

Cześć dziewczyny!

Dziecko prawie zdrowe a matka zdycha :/ Gardło mam jak zorane papierem ściernym i boli drapie piecze- niech je szlak! :/ grrr! Do tego oczywiście bonusowy katar i ogólne samopoczucie do bani :/
Weny na cokolwiek brak :(
Jedyne co mnie cieszy to że mała od wczoraj juz całkiem nie żle..oby tylko nie wróciło...

Marta- taaa...te pawie to masakra totalna- u nas wczoraj 4x :/ co za dziecko! po czym zezarło cała porcje kolejną...ja sie już tym nie martwie tylko diabli mnie biorą jak musze karmić godzinami... czsem jak jestesmy z M w dobrych chumorach to już nawet zartujemy ze robimy konkurs w lapaniu pawi do miski- komu sie uda zeby dziecko nie zapaskudzilo siebie tylko trafic do jakiegos naczynia...ot taki czarny humor w tej pawiowej beznadzei...3maj sie kochana- wiem co przechodzisz!!! mam tak od czsu jak mala skonczyla 5m-cy :/ a m yslalam ze to juz za mną...najmlodsza bulimiczka Świata :>
 
reklama
hejka
dopiero dzis mam troche wolnej chwili choc wciaz jeszcze nie dokonca wszystko rozpakowane. i uporzadkowane bo niby kiedy, jak mala maruda, jak przyjecie w niedz ur i ciagle pełna chata gosci nocujacych. no i jeszcze remament w szafie z zimy na wiosne. jak ja tego nie lubie.buu
dzis postaram sie ponadrabiac troche.
pozdrawiam
 
jak zwykle brak czasu, Laurka byla na antybiotyku-zaczela paskudnie kaszlec, ale dzis jz konczy ja tez chora bylam, a poza tym wciagnelam sie w sage zmierzch i kazda wolna minutke poswiecam ksiazce:zawstydzona/y:
gosiek wklejam foto tego naczyniaka Laurki:
CIMG1183.jpg
 
Kingunia, ten naczyniak wyglada przerazajaco. Jak to dobrze, ze nie robi sie tam nic paskudnego. Moja mloda ma dwa naczyniaki plaskie nalozone na siebie (jeden naczyn wlosowatych, czy jak sie one tam nazywaja), a drugi zylnych czy tak jakos. Ale one sa takie malutkie na szyjce i jedyne co, to ze niefajnie wygladaja bo sie nalozyly na siebie. Wczoraj lekarka przy ogledzinach stwierdzila, ze takie naczyniaki wchlaniaja sie nawet do 2 roku zycia i jezeli nic sie z nimi nie dzieje, w sensie nie rozrastaja sie, nie ropieje nic, to sie po prostu czeka.
 
maonka - to się uśmiechnę dzięki :)

Isabela było sobie wygrzebać .

Anna - u mnie też góra 20 i dzieci ma nie być bo bym zwariowała chyba .

Judyta fajnie że Zosiak bryka :)
 
kingunia - strasznie ten naczyniaczek wygląda, oby się szybko wchłonął. Moja ma na główce, poporodowy, to taka płaska plamka, był bordowy a teraz już pojaśniał i pod włosami go zupełnie nie widać. Mój M. ma dokładnie w tym samym miejscu i ma go do dziś.

Mykam do firmy i na pocztę. Ledwie żyję, a jeszcze nas kolega M. ma dzisiaj odwiedzić. Wrrrr:wściekła/y:
 
witam sie i ja. Przechorowaliśmy cały tydzien, jak nie grypa żołądkowa, to później ból gardła, ale juz odpukac wszystko jest ok.
Chorowitkom zdrówka życzę.
kinguunia oby ten naczyniaczek szybko sie wchłonął, bo faktycznie wygląda niezaciekawie. Mój Mati też ma, ale takiego płaskiego z tyłu na główce i parę kropek na karku. lekarka powiedziała, że powinien sie wchłonąc do drugiego roku zycie, zobaczymy
Judysiu super, że Zosiak bryka, ciesze sie, ze jej humorek dopisuje. Zyczę powodzenia we Wrocławiu. Ja mieszkam pod Wrocławiem, także jakbyś potrzebowała jakiś informacji pytaj, może bede umiała pomóc.
pozostałe kwietnioweczki pozdrawiam
 
reklama
Do góry