Witam w sobotnie południe! Chwilo trwaj, a jak na złość mi sobota przez palce przelatuje!
Widzę, że wystąpienie premiera poruszyło nawet BB. Mnie osobiście oburza wiek emerytalny. Co człowiek spracowany, zmęczony życiem będzie wart? ja sobie tego nie wyobrażam! Nic tylko emigrować...
Kittek mówisz o godzinach tzw. karcianych? Mnie też one denerwują! Chociaż ja zachęcać nie muszę, ja nakazuję

Pełna sala! w tym tygodniu podzieliłam wszystkich na cztery grupy i mają się wstawiać raz na dwa tyg.! Tylko, że ja ćwiczę z uczniami orografię, co moim i dzięki bogu rodziców zdaniem w życiu się przyda!
Zielona to dobrze ujęła praca bez wynagrodzenia jest wysoce niemoralna! muszę sobie to zapisać! niestety w polskim szkolnictwie nagminnie pracuje się za darmo. U nas teraz niby nie ma pieniędzy na nadgodziny, więc wymyślono tzw. koleżeńskie! bez komentarza...
Gosienka ja pracuję z wydawnictwem Operon i mnie ono odpowiada. Mogę polecić zestaw kart do ćwiczeń ortografii Operonu, ale pracuję dopiero od stycznia i nie wszystko wypróbowałam. Nauczyciel, który pracuje w naszej szkole, jest emerytem i też poleca Operon.
Dziewczyny zazdroszczę kina, my byliśmy ostatnio 14 lutego 2010, w walentynki. Miesiąc później nasze dziecko postanowiło miesiąc wcześniej przyjść na świat!
Mam nadzieje, że jak dzieci odrosną to sobie odbijemy!
U nas jakoś leci. W tym tyg. rada, wywiadówka i dzisiaj nie mogę mieszkania odgruzować. Na domiar złego Mateuszek przeziębiony, ja zasmarkana. Dzwonię właśnie do mojego lekarza, ale nie odbiera. Do później!