reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Lipcowe mamy 2017

Tez sie nad tym samym zastanawiam Aim u mnie cały czas to samo grzybek. Teraz biorę jakies robione globulki. Syf straszny pół dnia ze mnie wylatuje. Ale w powiewie nic sie nie wyhodowalo
A to u mnie co rusz coś nowego-był etap krwawienia z cewki, rota i przeziębienie, także co rusz coś nowego :D
 
reklama
Melduje się,

Kurcze... Czytam Ewcia o tych Twoich przebojach z Teściowa/Tesciach, i..zaczynam wierzyć, że moi nie są aż tacy najgorsi.
Wczoraj nawet T zrobiła obiad pode mnie i J (odebrała J ze szkoły, a jak przyjechałam ja odebrać, to tylko poprosiła bym dokończyła surowke z marchewki - także nie wypadało powiedzieć "do widzenia" [emoji6]. Dla mnie obiadek u Teściów to.. Coś co się zdarzyło może z 10 razy na 16 lat (w tym 13 lat od ślubu). Nie liczę świąt)


Aim - w Twojej pracy aż się roi od czynników, które mogą Ci zaszkodzić. Ilu ludzi w szpitalu tyle różnych zagrożeń, a do tego jeszcze dochodzą osobiste predyspozycje [emoji6].
To jak praca w szkole czy przedszkolu. Współczuję.
Mam nadzieję, że wraz z ociepleniem odpadnie Ci większość zagrożeń.
A z grzybkiem... Zabezpieczaj die przed nim wszelkimi możliwymi sposobami [emoji5]


Kasiulka - boże... Co za cuda Ci przepisali?
Jak wypadła wczorajsza gala?
 
Ostatnia edycja:
Aim - w Twojej pracy aż się roi od czynników, które mogą Ci zaszkodzić. Ilu ludzi w szpitalu tyle różnych zagrożeń, a do tego jeszcze dochodzą osobiste predyspozycje
emoji6.png
.
Tak naprawdę to z tego tylko rota jest że szpitala :) cewka to samo z siebie pech się zrobił, a przeziębienie złapałam w weekend. Grzybka na szczęście nigdy nie miałam i może nie będę mieć jednak :) no cóż, no takie uroki ciąży po prostu :)
 
Haha raczej mi chodziło że zmiany w ciąży powodują że jest łatwiej łapać choroby i że to jest normalne a nie że powoduje że nie jest nudno :p
 
Witam.
Tak czytam i czytam i widzectemat tescio to i ja krotko o moich cudowni ludzie :) z racji tego ze ja przyjechalam do meza to rodzicow mam 350km a tesciow 5mon autem na obiedzie jestesmy co niedziele, na kazda prosbe nigdy nie odmowia super takich wszystkim zycze :)
Curan masakra z tymi,lekarzami dobrze ze w Pl bylas i dobrego specjalisty ja trzymalabym sie jego opini a we wtorek niech sie postaraja i poszukaja dobrze co ta kryjesz ;)


f2w3rjjgvtrkt7iq.png
 
Hej dziewczyny
Ja dzis mialam okropną noc, najpierw mi sie snilo, ze mama umarła, a pozniej ze poroniłam, masakra..obudziłam sie z rykiem dosłownie, jeszcze malutka zaczeła kopac, wiec całkiem sie wybudziłam i jestem teraz jak zombi.

Dziękuje naprawde za wszystkie slowa wsparcia dziewczyny :*

Curran Twins bardzo dobre podejscie, nie ma sie co martwic na zapas!! A ciaze z jednym lozyskiem tez da sie donosic spokojnie.

Dziewczyny mam takie pytanie odnosnie alkoholu dodawanego do gotowania/smazenia potraw. Czy któas sie orientuje czy potrawy gotowane np. z szklanka wina mozna jesc w ciazy? mam mega ochote na francuska zupe cebulowa, ale ja sie robi z winem, tez w tłusty czwartek planuje faworki, a tam z kolei sie dodaje łyzke spirytusu...nie wiem czy ciasto bez tego wyjdzie....
 
Hej :) nie bylo mnie tylko wczoraj a postów tyle jakby nie było mnie kilka dni [emoji44][emoji4] wczoraj mialam do 16 szalony dzień a później masakryczny... Jednak mały przed chwilką mi to wynagrodzil serią mini kopniaczków:p akurat jak tatuś wrócił z pracy i sie położył[emoji14]także mógł pierwszy raz poczuć synka :D aż mu sie spać odechciało:p miłego dnia , bynajmniej lepszego niż ja mialam wczoraj [emoji11]

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Truskawka89 ja jadłam faworki w tym tygodniu :) myślę że to mała ilość więc nie ma znaczenia, a w zupie wydaje mi się że szklanka tego wina na pewnie 3 litry zupy więc też stężenie male
 
Do góry