reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Ania no u nas cały czas bez zmian z tą wagą.... Jak w tym tygodniu to jutro zobaczę, bo mam zwyczaj ważyć małą w soboty po pierwszej drzemce... ale ostatnio ciągle jest koło 15g tygodniowo a i w tym tygodniu z jedzeniem nie ma szaleństwa - dwa dni lepsze a potem kilka gorszych niestety i tak w kółko...
 
reklama
basieniak - oby Wam się udało! Na prawdę nie jest łatwo. Skierowanie musieliśmy wywalczyć. Nie ukrywam, że pomogło mi to, że znajomy jest rehabilitantem i bardzo mi pomógł złapać dalsze kontakty i tak od osoby do osoby :) trzymam &&&

monia - bęed wpadać z wiadoościami :)

Ania - to rzadkość ale się zdarza :)

Dziś z mały ćwiczył człowiek, który vojty uczył się od samego Vojty. Wrażenie niesamowite. Poświęcił nam mnóstwo czasu. Nauczył jak ćwiczyć w domu. Zweryfikował diagnozę i ustawił ćwiczenia.
Mamy jednak spory problem. Błażej podczas ćwiczeń wpada w bezdech. Dziś około 15 semund nie oddychał :( szukamu dobrego kardiologa
 
Dziewczyny dzięki za kciukasy, na pewno pomogą. Dam znać po wizycie.
Asica oby rehabilitacja przyniosła oczekiwane rezultaty. I fajnie że trafiłaś na dobrych ludzi, dziś rzadko to się zdarza. Ja mam trochę łatwiej bo sama należę do służby zdrowia.
Ania a ile razy twoja mała je w nocy? I czemu tak bardzo zależy Ci żeby ją oduczyć nocnego jedzenia? Ja to mam takie przekonanie że dziecko jak nie będzie potrzebowało to samo zrezygnuje z nocnych posiłków.
Basieniak oby malutka zaczęła przybierać na wadze. Doskonale Cię rozumiem bo Majka do tej pory też kiepsko przybierała. W styczniu wręcz straciła na wadze, ale to przez chorobę. Teraz świetnie nadrabia.
Spokojnej nocki.
 
asica a czemu Błażejek łapie bezdechy przy ćwiczeniach? My nie miałyśmy styczności z ćwiczeniami dlatego nic na ten temat nie wiem.

Robiłam dzisiaj bułki drożdżowe z kokosem i mlekiem skondensowanym. Pycha :-)

garbi Hania jest przecudowna :-)
 
Ostatnia edycja:
Asica a skad ten bezdech sie przyplatal?

Elzbieta to nie tak ze chce koniecznie wyeliminowac to nocne akrmienie, tylko wiem ze mala potrafi przespac noc i nic sie nie stanie jak ten nocny posilek opusci. Zreszta skoro napije sie wody i nie dopomina sie mleka to dla mnie o czyms swiadczy:)
 
witam
elzbieta trzymam kciuki za wizytę &&&&
asica super że jesteś zadowolona z reh. a bezdech sprawdź ? 15 sekund to strasznie długo .... może warto zaopatrzyć się w monitor oddechu będziesz spokojniejsza
aniaa jak nie dopomina się mleka to podawaj wodę problem z głowy .
reszty nie doczytałam :sorry2:
życzę miłego weekendu
 
Elżbieta - od urodzenia z małym latamy po lekarzach i zdaję sobie sprawę ile mieliśmy szczęścia, ale musieliśmy o to zawalczyć. Gdybym zdała się tylko na lekarzy to nie było by dobrze. Dobry rehabilitant jest lepszy od lakarza, przynajmniej ja się o tym przekonałam.

daga, Ania - bezdech pojawia sie podczas wysiłku, wystąpiło również iewielkie zasinienie. Mały po urodzeniu miał problemy, bo przez zakażenie spadała akcja serca. Potem zdarzyło się, że usta mu zsiniały. Byliśmy u lekarza, ale zapewniał nas, że jest ok. Ale najwyraźniej nie jest. Musimy tylko trafić do mądrego kardiologa. Sama od urodzenia miałam wadę serca więc wiem co się z tym wiąże i jakie to poważne.

Madzia - na szczęście w domu nie mamy takich sytuacji. Jak był mały to ze dwa rzy tak było, ale dopóki tego dokładnie nie sprawdzimy to nawet monitor nie pomoże, niestety. Po prostu więcej przy nim czuwamy. Trudno, już chodzę niedospana i w pracy nie wyrabiam, ale to nie ważne, jakoś przemorduję się do wizyty u kardiologa. Mam nadzieję, że w miarę szybko udaz się załatwić.
 
Hej!


Wow, ale puściutko!!!! Ale w sumie tak powinno być, bo mamy weekend:tak: Ale mam nadzieję, że jutro to Mamuśki nadrobimy :-D:-D:-D
U nas 2 ostatnie nocki nawet niezłe, nie mam co narzekać.

konwalianka, hej hej!!!

asica, oj to faktycznie taki niespodziewany bezdech skłania do wizyty u kardiologa...kciuki za wizytę!


Miłego dnia!
 
reklama
Witajcie kochane
Lata mnie nie było i stęskniona jestem za wami strasznie. Życie mamy pracującej okazało się bardziej absorbujące niż myslałam. W pracy miodu nie ma, straszny zapieprz i na dodatek atmosfera niezbyt miła. Ech ogólnie cięzko. W domu duzo pracy jak wracam bo mimo, ze Pol świetnie sobie radzi z mała to jednak w domu nie zdarza zrobić wszystkiego. Milusia ma kiepskie noce i spię po 3 godziny dziennie co sprawia, ze padam zaraz po zrobieniu koniecznych rzeczty. W weekend staram sie naładować baterie i spędzić jak najwoęcej czasu rodzinnie.
Może wiosna bedzie lżejsza , jak dzien bedzie dłuższy i pogoda korzystniejsza dla samopoczucia. Pozdrawiam wszystkie serdecznie i nie zapominajcie o starej wisni.
 
Do góry