reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

pewnie ze mozesz wziac bluze do szpitala. lepiej jakas dluzsza, wszyscy tez biora koszule, a mi kolezanka poelca wziac tez spodnie.
 
reklama
Kopacz, bierz to, w czym ci będzie wygodnie :) ja miałam szlafrok i nie zalozylam ani razu bo mi gorąco było. Jedzenie przynosili do pokoi, tylko na szczepienie trzeba było iść na drugi koniec korytarza, więc nie był potrzebny. Brakowało mi najbardziej kontaktu w łazience żeby włosy wysuszyc :)
A gdzie zamierzasz rodzić? Tam u siebie w gorach?
 
Ja mam uprane używki z lumpka i kupione na necie w naszym proszku. Teraz kupiłam rzeczy do szpitala - uprać i poprasować w razie W może teściowa lub mama, ale jak trafię wcześniej do szpitala rodzić, to nikt mi podkładów dobrych nie kupi, bo za ich czasów takich rzeczy nie było - dlatego dla mnie to priorytet.:-p Jutro jadę kupić cienki szlafrok i powoli pakuję torbę do szpitala - do 30tc chce mieć załatwioną torbę dla siebie w 100%. Fotelik kupujemy w tym m-cu, materacyk też. Potem skupiamy się na malowaniu, odświeżaniu ścian i chyba dopiero wtedy zacznę prasować, bo będę już miała komodę dla Adaśka (to główny powód, bo remont tylko na dole) i czysto w domu. Muszę skręcić łóżeczko i sprawdzić czy wszystko z nim w porządku. Na koniec zostawiam biustonosz do karmienia;-)

Jagódka też jestem tego zdania że wolę mieć wszystko ogarnięte bo jakby nie daj Boże trzeba było wcześniej wylądować w szpitalu albo leżeć także przygotowana muszę być na czarną godzinę:) poza tym ja nie doceniam mojego męża w tej kwestii wolę sama zorganizować bo później się będę wkurzać niepotrzebnie, że chciałam takie on kupił takie albo zapomniał.
Mi w sumie brakuje kosmetyków i pierdółek typu prześcieradło, podkładów to co większe i droższe już mam.

Kopacz ja nigdy w szpitalu nie leżałam i do pewnego momentu nie kumałam bo co w ogóle szlafrok:p
 
byłam u diabetologa, dostałam receptę na paski do glukometru i paski jakieś tam, co mam siusiać na nie rano, żeby sprawdzić, czy się nie głodzę :p tylko że glukometry się pokończyły w aptece, jutro jadę do innej, a jak coś, to mam się zapytać, bo być może w mojej będą w środę, jak nie, to pani może mi dać inny glukometr z kilkoma paskami testowymi,a ja mam sobie załatwić receptę na te inne paski...
generalnie nie jest ze mną źle, mam sprawdzać się 3xdziennie, uważać przy śniadaniu, sprawdzić, czy mogę słodzić herbatę i kawę, jak banana zjem to też nie tragedia, soki jabłkowe mogę też, no i jeść 6 posiłków dziennie
 
Heja Brzuszki! Chwilę mnie tu nie było... Nic złego.się nie działo. Zrobiliśmy sobie rodzinny reset i wyjechaliśmy na kilka dni, bez netu, telewizji itd. Chyba tego potrzeba nam było. Wypoczęłam, baterie naładowane :-) pogoda i humor dopisały!
Polecam reset!
Ostatnio jakoś już mi ciężko było. Wciąż pracuję ale bardziej wyluzowałam.

Dzidzia kopie całą noc i dzień. Czyli wszystko dobrze ;-)
Patrzyłam ostatnio na moją córkę i doszło do mnie jak ten czas leci!!! Okrutnie! W styczniu skończyła 2 latka a ja się pytam...kiedy to minęło????!!!! Szok....

Już lookam co u Was :-*

Malgorzatkar czyżby cukrzyca ciążowa czy podejrzenie?

Kopacz bierz to w czym się czujesz dobrze. I nie patrz na rozpiske szpitalną. Ja ją traktuję jako przykład, podpowiedź.

Jagodka mnie także się szlafrok sprawdził. Choć w dzień śmigałam w spodniach od dresu i bluzie ale to na patologii. Jak już miałam rodzić i później to szlafrok.

Wiecie co dla mnie śmieszne i takie dolujące było? To cholerne pokazywanie krocza :-D :p
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny czy dzien przed krzywa cukrowa trzeba sie jakos specjalne przygotować, nie jesc słodkiego lub tym podobne?
Pytam ponieważ jutro rano ide na badanie i nie wiem czy moge sobie pozwolić na miseczkę owoców przed snem?
 
Pola Ja bym jadła normalnie, bo jaki jest sens wprowadzania restrykcji przed badaniem, a potem jedzenie normalne?:sorry2:

Kopacz jak masz jakąś dłuższą bluzę to bierz bluzę:tak:
Katka zazdroszczę resetu

Kurde coś mi się macica znowu stawia, a cały dzień raczej kanapowo było:confused: Klaudia kaszle przez sen, siet pewnie już coś z przedszkola przyniesie:angry: Pojechałam dziś do przedszkola po nią, a jakaś matka pyta chłopca z Klaudii grupy: "jak się dziś czułeś kasłałeś jeszcze?" nosz kurna jak kasłał to po cholerę do przedszkola go wysłała?!:wściekła/y:
 
reklama
Do góry