Tusiaczek2402
Moderatorka
Pola przeczytałam Twojego posta i zastanawiałam się jak Haust kupiła 4 kolki. I po co? I dlaczego Ty jej gratulujesz. Eh głupia ja:banghead:
Ja dzisiaj wyszłam pierwszy raz, a pogoda u mnie pochmurna i chłodno, więc Czapka obowiązkowo.
Limonka Szymek zaraz po szczepieniu dość długo spał, a potem był niespokojny, trochę płakał i ciężko go było uśpić, nawet po kąpieli. Ale poza tym ok, żadnej opuchlizny czy gorączki. A rano już wstał jako zupełnie inne dziecko.
Haust u mnie w mieście też absolutnie nikt, jedyną chustę jaką tu widziałam to dziewczyny mojego kuzyna, która była u nas raz w odwiedzinach kilka lat temu. Ale miła była reakcja starszej Pani w spożywczym, która córkę musiała zawołać żeby tamta zobaczyła jakie to to fajne
Ja dzisiaj wyszłam pierwszy raz, a pogoda u mnie pochmurna i chłodno, więc Czapka obowiązkowo.
Limonka Szymek zaraz po szczepieniu dość długo spał, a potem był niespokojny, trochę płakał i ciężko go było uśpić, nawet po kąpieli. Ale poza tym ok, żadnej opuchlizny czy gorączki. A rano już wstał jako zupełnie inne dziecko.
Haust u mnie w mieście też absolutnie nikt, jedyną chustę jaką tu widziałam to dziewczyny mojego kuzyna, która była u nas raz w odwiedzinach kilka lat temu. Ale miła była reakcja starszej Pani w spożywczym, która córkę musiała zawołać żeby tamta zobaczyła jakie to to fajne