reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2016

AniaFania na razie tylko jakiś balsam, ale bio-oil też używałam na zmianę z taką oliwką rossmanową. No i jeszcze pilingi kilka razy w tygodniu pod prysznicem. Zgadzam się, że rozstępy to 90% genetyka, ale wolę sobie potem nie pluć w brodę, że to zaniedbałam, więc zaraz się w to wszystko wyposażę. Po pierwszym dziecku nie doszło mi nic poważnego a miałąm trochę z okresu nastolatkowego...
A z kuzynką strasznie ciężka sprawa. Będziemy się z nimi widzieć w święta najprawdopodobniej i wtedy mieliśmy zamiar powiedzieć o naszej ciąży, ale chyba się wstrzymamy do tej jej operacji. Oby się udało z drugim dzieciaczkiem. My powiemy tylko rodzicom i rodzeństwu..

Dziewczyny, jak ja bym chciała mieć 169cm wzrostu. Ledwo do 160 dobijam. Mój największy kompleks chyba...

A moja wizyta dopiero 21, to już będzie skończone 9 tygodni. Oby dotrwać &&& Ja cały czas się stresuję, że po cc to może być ciąża pozamaciczna albo zagnieżdżona w bliźnie :( :(

Beznadziejnie odpisuje się z apki.. i suwaczków też nie wiedzę.. Chyba muszę przerzucić się na komputer...Wrrr
 
reklama
Widzę, że ważymy i mierzymy się :-D
Ja mam 180 cm wzrostu i ważę 60 w porywach do 62 kilo, więc taka szczupła "żyrafa" :-)
Po pierwszej ciąży schudłam z nawiązką więc liczę, że jak teraz zaciążę będzie podobnie - OBY :eek:

Julita1212 mnie pobolewa brzuch jak na @ od owulacji czasami..

Justa13323 gratki, trzeba się cieszyć każdą dobrą wiadomością!

Mendoza przykro z powodu kuzynki.. :-( Znam podobny przypadek.

Julka8989 gratki z okazji ślubu! Na pewno w salonie się dogadasz, nie ty jedna ciężarna bierzesz ślub, na pewno są wyrozumiałe w takich sytuacjach :-)
 
Mendoza to podobny wzrost mamy a mój mąż ma 188 wiec różnica u nas spora, ale nie przejmuje się tym, jasne chciałbym być wyższa ale niestety nie mamy na to wpływu. My już od godziny w łożku ciekawe czy dzis zaśmiecie bedzie łatwiejsze.
 
Julka8989 pomyślałam to samo co Karolanka o sukni :-D Z resztą kobiecie w ciąży się nie odmawia!
Karolanka ale jesteś chuda tyczka :-D zazdroszczę
 
MalinowaMarta ale przynajmniej średnią z mężem macie przyzwoitą. Mój m 175, więc przekazujemy niskie geny dalej ;-) ja już też mówię dobranoc, bo strasznie źle mi się zasypia a do tego pobudki do młodzieży :-(
 
wrocilam od lekarza...nic konkretnego sienie dowiedzialam..niby endo powiekszona jak na bardzo wczesna ciaze, ale raczej nic to nie rokuje...
mam czekac bo nic w rej sytuacji nie zrobimy. W piatek mam powtorzyc bete zeby zobaczyc czy cos poszlo w gore czy w dol...jak w dol to wiadomo, jak w gore ale znowu tak nieznacznie bedzie myslal co z tym zrobic...czyli nic nie wiem nadal.... ale juz nie nastawiam sie na ciaze...raczej na jakas konkretna decyzje bo ilez mozna zyc w stresie i niepewnosci....


a tym ktore ujrzaly serducho gratuluje!
 
Mendoza, będzie dobrze.
Ja też mam obawy przed pierwszym usg, które mam 1.12, zwłaszcza że straciłam dziecko w lipcu. Serduszko juz biło, ale bardzo wolno i niestety zatrzymało się. :-( Wtedy też miałam podobną infekcję gardła jak teraz, dlatego strasznie się boję.
Ja mam 163 cm wzrostu i wagę wyjściową ok 52 kg. W poprzedniej ciąży przytyłam 15 kg.
U mnie wie tylko mama i koleżanka z pracy. A córce powiem najpóźniej jak się da, bo ostatnio rozmowa z nią po tym co się stało była najtrudniejsza.
 
reklama
A moja wizyta dopiero 21, to już będzie skończone 9 tygodni. Oby dotrwać &&& Ja cały czas się stresuję, że po cc to może być ciąża pozamaciczna albo zagnieżdżona w bliźnie :( :(

Beznadziejnie odpisuje się z apki.. i suwaczków też nie wiedzę.. Chyba muszę przerzucić się na komputer...Wrrr

A nie możesz umówić się na wcześniej do Gina? Masz się teraz stresować 3 tygodnie?
 
Do góry