reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2008

Witam:-)
Zrobiłyście mi smaka na naleśniki;-) problem co na obiad rozwiązany:laugh2:
Bole kręgoslupa u nas rozwiązał basen i pływanie na grzbiecie, natomiast od kilku dni w nocy dokuczają mi skurcze mięśni nóg:-( w wyniku czego w ciągu dnia chodzę z zakwasami jak po maratonie:baffled:.
Z owoców to u mnie przodują arbuzy i truskawki:-D
pozdrawiam i zmykam trochę popracować:happy:
 
reklama
Chodzę na basen oraz zapisałam się do szkoły rodzenia tam też są prowadzone różne zajęcia ruchowe.Położna powiedziała że takie ćwiczenia zawsze chociaż trochę złagodzą dolegliwości :-).
 
Witam, ja juz z samego rana sie zdenerwowalam, poszlam dzis na ten test glukozy, facet co robi wyniki przyjezdza tylko we wtorki i czwartki i jest tylko godzine, wiec poszlam pol godziny wczesniej zeby kolejke zajaqc, byly przede mna 3 osoby, czyli pobranie krwi u nich to jakies 5 minut, facet sie spoznil z dobre 10 minut, ja wchodze a on do mnie z tekstem ze on mi tego dzis nie zrobi bo ja za pozno przyszlam a on ma tylko godzine i dluzej nie moze czekac, i ze powinnam wczesniej pojsc do pielegniarki ze skierowaniem, i mam przyjsc w czwartek, normalnie az mi sie zagotowalo wszcystko. I teraz jak pojde w czwartek, to wyniki beda we wtorek, a ja mam wizyte w poniedzialek, pieknie.
izka_sz co do alergii to wiem co to znaczy bo moj mezus jest alergikiem.
A co do bolow kregoslupa i skurczow, to ja tekiego czegos nie mam, czuje tylko straszny bol w biodrze, i lekarz powiedzial ze jak mi w tym tygodniu sie nie polepszy to we wtorek do szpitala
 
Witam ciepło i słonecznie:-)
U mnie na obiad też naleśniki:tak:
Jestem zła od samego rana bo siedzi u mnie szef ( ja pracuję w domku). Przyjechał o 8 i jeszcze siedzi...Pracuje na moim prywatnym kompie bo jego padł...Masakra.

mnie ostatno dokuczają skurcze, raz w jednej raz w drugiej nodze. Coś strasznego. A dziś jest mi tak słabo i w głowie mi się kręci potwornie. No i rano był pawik:szok:Myślałam, że już przeszło, a tu taka iespodzianka:laugh2:
życzę miłego dnia:tak:;-)
 
dziewczyny co do skurczy to mialam w łydkach, stopie a nawet w szyi.... kilka razy dziennie. KOSZMAR!moja gin kazala mi brac Asparagin, to są tabletki dla ciezarnych i nie szkodza dziecku. kosztuja 4zl i jest ich pełno. no i po klopocie- nie mam zadnych skurczy już jakiś miesiąc.
 
Witajcie

Wczoraj robiłam badańka krwi i glukozę z obciążeniem. Dzisiaj będę mieć wyniki i ciekawa jestem jak ta glukoza wyszła.
U mnie też gorąco i słoneczko nieźle dopieka. Truskaweczek pełno co mnie bardzo cieszy bo praktycznie codziennie się nimi zajadam na różne sposoby, ale z naleśniczkami jeszcze w tym roku nie zrobiłam. Trzeba będzie to nadrobić ;-)
Problem z kręgosłupem też nie jest mi obcy:confused: jak długo siedzę to boli, jak leżę też boli. Chodzić z długo nie mogę. Masakra normalnie.
 
reklama
Witajcie
Własnie przypomniałyście mi ze mam odebrac wyniki. Mocz i tokso. Chyba bym zapomniała. Jutro mam wizyte. Fajnie by było jakbym poznała płeć.
Jesli chodzi o truskawki to lubie bardzo, ale w nalesnikach nie koniecznie. Ja dzis jadłam zupe pomidorową i w planach mam czereśnie.;-)
Za oknem upał a ja prawie się rozchorowałam. W sobotę w nocy obudził mnie kaszel, a wczoraj czułam się tak słabo, że nawet nigdzie nie wyszłam. W piatek byliśmy z M u znajomych i tam było chore dziecko. Az się pokłociłam z M ze mnie tam zabrał, tak bardzo bałam się,że sie zarażę. Biedny ten moj M ze mną.
 
Do góry