Listopadowe mamy 2018

[Deleted member 178885]

Miłego dnia

 

[Mama Zuzi i Antosia]

Powodzenia na dzisiejszych wizytach.

Onaonaona też mnie irytują takie osoby. Ale cóż zrobić...

Dziś samopoczucie fatalne, ciśnienie niskie(92/56) i ten bolący kark. Po wczorajszych wymiotach jestem bardzo osłabiona.
Dziś mam wizytę z synem u kardiologa i nie wiem czy nie przełożę, bo na chwilę obecną nie jestem wstanie prowadzić auta. Wizyta o 16, więc jest jeszcze chwila,może mi przejdzie.

 

[Deleted member 178885]

Miłego dnia

 

[Dita_333]

No i duże znaczenie ma to też przy ewentualnym wcześniaku... 9 dni przy rozwoju płuc np to meta dużo. Oczywiście nie chcemy tutaj zlowrozyc czy straszyć ale to się powinno zgadzać

Ale w moim przypadku akurat bobas będzie starszy o 9 dni, więc lepiej, a nie gorzej dla niego gorzej z przenoszeniem, ale jak mówiłam- mi to raczej nie grozi

Ja ciuszki będę kupować u siebie w pracy. Dobrej jakości bawełna i tylko polskie ubranka ale jak będzie druga dziewczynka to za dużo nie kupię bo będę zbierać po rodzinie. Porozdawalam to teraz będę zbierać z powrotem haha

Też tak ostatnio pomyślałam że ledwo się zaczęło a to już za chwilę połowa. Pierwsza nie leciała tak szybko hehe i nawet nic nie robienie tego nie spowalnia

A gdzie pracujesz, że masz ciuszki niemowlęce w pracy? Jak mogę spytać
Mi tez leci, zaraz połowa ciąży, a licząc, że urodziłam Młodego w 37 a nie 40tygodniu, to połowa ciąży jeszcze bliżej heheehe

Ja brałam do tej pory tylko kwas foliowy. Odstawiłam go już i nie biorę teraz nic. W pierwszej ciąży synek bardzo szybko rósł i gin powiedział żeby witamin nie brać bo dzieci moga byc większe jak się bierze dużo witamin a mój i tak był duży (urodzony prawie 4.100) a poza tym wyniki były super więc nie było takiej potrzeby. Teraz też powiedział że można sobie lykac witaminki dla kobiet w ciąży ale że jest wszystko super i dzidzia pięknie rośnie to nie jest to konieczne więc nie biorę. On raczej jest za tym żeby potrawy były pełnowartościowe i z dużą ilością witamin niż lykanie jakiś prochów.
Anus89 mój gin uważa tak jak Twoi właśnie

Oczywiście zgadzam się, trzeba się dobrze odżywiać. Ale z 2.strony jak miałam mdłości przez 8tygodni to nie jadłam super zbilansowane posiłki tylko to, co mogłam w siebie wrzucić. Nie sądzę, ze takie placki ziemniaczane na zmianę z pierogami dostarczały mojemu organizmowi super witamin i minerałów Teraz już ok, jem warzywa, coraz wiecej owoców - zbliża sie lato i kochane owoce będę pożerać kg, no ale np.nie znoszę ryb i się nie zmuszę, prędzej zwymiotuję. Wieć kwas DHA tylko w kapsułce, na pewno go nie dostarczam tyle ile bobas potrzebuje. Albo żelazo czy jod, jak sprawdzasz po zwykłej morfologii, że masz je w normie? Chyba, że za każdym razem je badasz
Moje dziecko urodziło się 3100, więc nie bałam się, że tyje od witamin

ja w pierwszych ciazach malo sie przykladalam do suplementacji, wstyd ale im dalej w las tym czesciej zapomnalam wrrrrr . mimo to dzieciaki duze
teraz wlasnie zestaw musze wykoncyc ale biore go na przemian z samym kwasem foliowym wlasnie
chcialabym cos z jodem zakupic potem ewntualnie


w ogole w suwaczku mi pisze ze dziecko wazy 29g ?? na necie sprawdzam i moze wazyc od 85 do 140g wiec cos tu nie tak w tym suwaczku hmm

Olej suwak On pokazuje od 15+1 do 15+6, ze dziecko ma np.9cm, a przecież jak byłam na wizycie 13+5 to mój już miał 9,5cm Nie wiem skąd biorą te dane, ale chyba są nieprawdziwe, choć może na rożnych stronach podają różne wymiary.... nie wiem
A koleżankę olej ciepłym moczem Nie wiem skąd się tacy ludzie biorą, ale wiem, że istnieją Podejrzewam, że są sami pełni kompleksów i próbują się dowartościować degradując innych, a tak naprawdę chcą ich naśladować...tak to jest. Szkoda, że nie masz prywatnej rakiety, żeby wysłać ją w kosmos...ale wtedy pewnie każda z nas chciałaby pożyczyć dla siebie hehehe bo na pewno każda ma w swoim życiu chociaż jedną taką "fajną" koleżankę albo kolegę

Hej hej. Wczorajsza moja wizyta opoznila się o 1,5 godziny... Zła byłam bo 21:30 to już pora na spanie mojego dziecka. Ogólnie była zmęczona ale samo usg i słuchanie serduszka jej się podobało. Niestety wczoraj uznała że ona jednak chce siostrę więc doktor ja dodatkowo zasmucil- potwierdził to co mówił tamten lekarz na prenatalnych że chłopczyk. z Maluszkiem wszystko ok

Gratuluję już potwierdzonego synka Będzie Nikoś?

 

[Anuś89]

Dzień dobry wszystkim mamuśkom dzwoniłam do lekarza w sprawie tej cytologii, uspokoiłam się.

Dziś kończymy 14 tydzień. A ja jeszcze nic dla maluszka nie kupuję, bo nadal mam opory przed gromadzeniem rzeczy i zapeszaniem itp. Chociaż już pare razy miałam w rękach jakieś ciuszki w Tesco czy Lidlu[emoji6]kto jeszcze ma takie schizy jak ja?

 

[Anuś89]

W ogóle oglądałam wasze brzuszki wczoraj i niektóre z was juz maja takie fajne piłeczki. A u mnie dalej nic... a przynajmniej niewiele, ze nawet nie jestem w stanie stwierdzić czy to te dodatkowe 1,5 kg czy dziecko.

 

[Płomyk*]

@Dita_333 ja w takim małym sklepiku z ubraniami i zabawkami i mam np. Firmę "ewa klucze" i "makoma". Tą pierwszą można też dostać w sklepach świat maluszka (czy jakoś tak) i mają fajna bawełnę i wyraziste kolory a ta druga ma spokojniejsze kolory ale bawełnę sami produkują.

Dziewczyny co mi się dzisiaj śniło to dalej w szoku jestem
Urodziłam dziewczynkę w 20 tyg (?!) i zostawiłam swojego chłopa żeby w szpitalu siedział a sama pojechalam gdzieś pod namiot haha i nam to dziecko zabrali do pogotowia opiekuńczego a później jeździliśmy żeby nam dziecko oddali i tak aż ona dorosła była a my dalej po sądach jeździliśmy bo nie chcieli nam jej oddać... Obudziłam zalana potem dosłownie.

 

[Tyna_88]

Dzień dobry wszystkim mamuśkom dzwoniłam do lekarza w sprawie tej cytologii, uspokoiłam się.

Dziś kończymy 14 tydzień. A ja jeszcze nic dla maluszka nie kupuję, bo nadal mam opory przed gromadzeniem rzeczy i zapeszaniem itp. Chociaż już pare razy miałam w rękach jakieś ciuszki w Tesco czy Lidlu[emoji6]kto jeszcze ma takie schizy jak ja?

Nie jesteś sama. U mnie jest zakaz kupowania rzeczy dla dziecka co najmniej do września. Z resztą moja Mama sama jest po poronieniach i nie chce nic kupować tak wcześnie. Koleżanka ma dla mnie przewijak to też poprosiłam, żeby go potrzymała u siebie na razie. W ogóle po pierwszym niepowodzeniu, w tej ciąży nie czułam takiego podekscytowania jak za pierwszym razem. Mój mąż też nie. Była obawa. Kiedy w 7tc zobaczyłam bijące serduszko poczułam głównie ulgę. Potem znowu schizowałam - czemu mi mdłości przeszły tak szybko itp. Radość przyszła dopiero w 12tc kiedy zobaczyliśmy machające rączki i nóżki Wydaje mi się, że na ubranka mamy czas, zdążymy

Minus biedronka Wego Rogala że poszewki nie można wyprać ale latem to i całego bez problemuozna prac

Też kupiłam wczoraj rogala z Biedronki i mój ma zamek. Tylko, że on jest takiej długości, że poszewkę dałoby się ściągnąć, ale nie wiem czy bym to potem wcisnęła z powrotem

 

[Emii06]

Ja zaczęłam wczoraj 16tc i też nie moge sie doczekać ruchów [emoji85]
A ja wróce do tematu wakacji, jedziecie dziewczyny ? My w końcu zdecydowaliśmy się na Chorwację, pani doktor pozwoliła i za miesiąc śmigamy [emoji16]

O kurczę ale zazdroszczę [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7] już wam życzę udanych wakacji [emoji173]️[emoji173]️

 

[Emii06]

Hej hej. Wczorajsza moja wizyta opoznila się o 1,5 godziny... Zła byłam bo 21:30 to już pora na spanie mojego dziecka. Ogólnie była zmęczona ale samo usg i słuchanie serduszka jej się podobało. Niestety wczoraj uznała że ona jednak chce siostrę więc doktor ja dodatkowo zasmucil- potwierdził to co mówił tamten lekarz na prenatalnych że chłopczyk. z Maluszkiem wszystko ok

Swietnie że wszystko ok