reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2020

Moja starsza dwujką wogule nie miała kołek a trzeci misł czasem ból brzuszka ale bóle kołki to chyba nie było bo niedarł się nigdy godzinami jak niektóre dzieci, naprzykład córka mojej kuzynki. Wogule mi się spokojne dzieci trafiły bo jak czasem czytam opowieści innych matek albo przypomnę sobie wspomnianą córkę kuzynki to współczuje dziewczyną, ja bym chyba w wariatkowie wylondowała z takim dzieckiem drącym się prawie 24godz na dobe.
Moja córka miała kolki od 14 do 20 z zegarkiem w ręku do 4 miesiąca, 2 tygodnie przerwy a potem zeby, darla się niemiłosiernie, żadna noc nie przespana do 2,5 lat, mały kolki od rana do 21, jak ja to przeżyłam nie wiem, płakałam razem z nim.
 
reklama
Zawsze mówiłam że życie jest niesprawiedliwe, na jednego spadają wszystkie plagi egipskie żeby inni mogli cieszyć się posiadaniem niemowląt :) dla mnie pierwsze 4 miesiące życie dziecka to horror, już drże co to będzie,

Myśle że to nie tak.
My co prawda nie mieliśmy kołek z cała trójką tylko bóle brzuszka u najmłodszego wiec okres niemowlęcy dla mnie cacy bo dzieci ciągle spały i budziły się na jedzenie i praktycznie dalej spały ale potem zaczyna się kłopot.
Trafiły mi się nie dość że niejadki to jeszcze praktycznie nieśpią, potrafią 2 doby niespać i niebyć śpiącym (gdybym im pozwoliła bo przymusem karze im spać) i zmuszam ich do jedzenia bo są najmniejsi w szkole i czasem już były pytania od nauczycieli czy wogule ich karmie w domu czy jedzą tylko to co w szkole, (bo u nas w szkole każde dziecko ma obiady) wogule ze starszymi to same wojny o wszystko toczę, teraz prawie 12 i 13 lat to to się uspokaja bo dużo rozumieją i odpuścili wojny by mnie nie denerwować gdy byłam z najmłodszym w ciąży ale boje się że okres nastolatkowego buntu jeszcze przed nami
 
Moja córka miała kolki od 14 do 20 z zegarkiem w ręku do 4 miesiąca, 2 tygodnie przerwy a potem zeby, darla się niemiłosiernie, żadna noc nie przespana do 2,5 lat, mały kolki od rana do 21, jak ja to przeżyłam nie wiem, płakałam razem z nim.

Przykro mi, niestety niektóre dzieci tak mają, podziwiam wszystkie kobiety które to przeszły i żyją, ja z moim wybuchowym temperamentem bym sobie nie poradziła psychicznie
 
A ja tak nie na temat ale chciałam zapytać czy któraś z Was nie ma i nie miała mdłości w tej ciąży? Bo dla mnie to dziwne- w czterech ciazach umieralam i to do 20 tygodnia A teraz nic.
 
A ja tak nie na temat ale chciałam zapytać czy któraś z Was nie ma i nie miała mdłości w tej ciąży? Bo dla mnie to dziwne- w czterech ciazach umieralam i to do 20 tygodnia A teraz nic.

Ja nie mam mdlosci. To w sumie moja 3 ciaza i mam nadzieje ze tym razem bedzie szczesliwa i ja do konca donosze :-) ale w poprzedniej ciąży tez nie miałam mdlosci . Za to dokucza mi brak apetytu.. I ktoras kolezanka pisala ze jak nie zje to ja sciska w zoladku i jak zje to tez sciska.. Czuje sie identycznie.. Jem bo musze..
 
Ale się rozpisałyście 😉
Co do detektora to na ten moment nie planuję kupna, ale jeżeli będzie mnie niepokoić tak jak pisalyście że dziecko było mniej ruchliwe i to Was uspokajało to pewnie też sobie taki sprawię.
Ja to trochę panikarą jestem i muszę wiedzieć co się ze mną no i teraz też z dzieckiem dzieje i na czym stoję bo jak nie to sobie pewnie głupot do głowy naciskam i niepotrzebne nerwy będą.
Nie wiem jeszcze jak ja poród przeżyje bo to dla mnie nieznany teren 😂 jeszcze nieodkryte i nie wiem kompletnie czego się spodziewać 🙈
Co do dzieci to miałam już styczność z Dzieciątkiem z kolką i wiem jakie to trudne ale jak będzie trzeba to przyjmę na klatę.
Mam nadzieję że naszemu dzieciątku nie zaszkodzą ani moja celiakia i refluks ani męża astma w sensie wiem że może to odziedziczyć ale mam nadzieję że nie wystąpią jakieś niepotrzebne złe akcje z tego względu
 
Dzisiejszy dzień był mnie okropny, tak się strasznie czułam cały dzień, zasnęłam po20 razem z córka i teraz się obudziłam i co tu robić do rana...któraś jeszcze nie śpi?😉
 
reklama
Do góry