reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2021

Zaczynałam od ćwiczeń od fizjoterapeutki a po drugiej wizycie (5 tyg od porodu) już w zasadzie powiedziała ze mogę ćwiczyć zgodnie z rozsądkiem własnym (ćwiczę amatorsko od lat wiec wiem co mogę a co nie). Żadnych podskoków i generalnie aerobow, żadnych brzuszków ćwiczenia angażujące brzuch z rozwaga. Bieganie najwcześniej po 9 miesiącach.

Poleciła mi kanał YT Kasi wawrzyckiej ale szczerze to wole sobie modyfikować Agatę zając - ma taki trening powrót do formy 30 minutowy i na razie to wałkuje choć wciąż niektóre ćwiczenia muszę podmieniać z tymi które mam od fizjo bo czuje ze za wczesnie. A niektóre robię z zosia na rękach jak akurat wyje…

Staram się przynajmniej godzinę spacerować z Zosia. W marcu 40stka chciałabym być bliżej swojej prawidłowej wagi ale bardzo spokojnie podchodzę do tego.

Dzięki! Póki co ćwiczyłam od kilku lat z Martą z Codziennego fit, zobaczę jakie treningi ma ta Agata😁
 
reklama
Jak ubieracie dzieci jak jest-1 na dworze (odczuwalne -4)
Godzinne spacery przy takiej temperaturze sa ok?
U nas pod spodem to, co w domu... do tego cienki ale wełniany sweterek, czapeczka, kombinezon miś i w gondoli wsadzamy ją w otulacz od fotelika samochodowego.
Dziś na być nawet -10 u mnie, wiec odpuszczę spacer bo dopiero 3 razy byliśmy... ale ogólnie nasza lekarka powiedziała ze nawet przy dużym minusie wychodzić, zacząć od 10-15 minut i codziennie wydłużać o 10 aż do 2 h.
 
Dziewczyny a przemyślałyścoe sprawę szczepień? 6w1 czy te na NFZ?
Pamiętam jak był kiedyś boom na 5w1 po czym okazało się, że przy tych na NFZ latwiej było zdiagnozować reakcje poszczepienną..
My szczepienia mamy mieć 28. 12 i stoją przed dużą zagwozdką..
 
Dziewczyny a przemyślałyścoe sprawę szczepień? 6w1 czy te na NFZ?
Pamiętam jak był kiedyś boom na 5w1 po czym okazało się, że przy tych na NFZ latwiej było zdiagnozować reakcje poszczepienną..
My szczepienia mamy mieć 28. 12 i stoją przed dużą zagwozdką..
Neurolog do której chodziliśmy z synem mówiła że przez te szczepionki skojarzone u niej takie długie kolejki. Sugerowała że lepsze te na NFZ twierdząc że jest mniej powikłań, nie ma co rusz wadliwych partii i przetestowane są na paru pokoleniach. Dodatkowo na forum z dzieciaczkami z terminu synka mamy chłopczyka który po 6w1 z dnia na dzień zaczął mieć potworne problemy z napięciem miesniowym. Ma 4 lata sam nie chodzi tylko w stabilizatorach.
 
Ja syna szczepiłam 6w1 i oprócz temperatury 37.8 st kompletnie nic mu nie było.
Zdecydowałam się na te przede wszystkim dlatego, żeby oszczędzić mu kłucia (dostał 2x zamiast 4 na raz) oraz te szczepionki są tworzone inną technologią (nie pamiętam jaką, ale w broszurce było to dobrze opisane), dzięki czemu NOP jest łagodniejszy bądź wcale go nie ma. Wybrałam hexacimę i płaciłam 170 zł.
 
Dziewczyny czy wasze maluchy robią kupy codziennie czy zdarzają sie przerwy., bo u nas były na początku po każdym karmieniu, potem jakoś około 5, następnie 3, pod koniec tamtego tygodnia już po 1,a teraz 2 dni zero. Brzuch ją nie boli, jest bardziej maruda i chce wisieć na piersi, ale pierdzioszki są cały czas bez najmniejszego problemu.
 
Dziewczyny czy wasze maluchy robią kupy codziennie czy zdarzają sie przerwy., bo u nas były na początku po każdym karmieniu, potem jakoś około 5, następnie 3, pod koniec tamtego tygodnia już po 1,a teraz 2 dni zero. Brzuch ją nie boli, jest bardziej maruda i chce wisieć na piersi, ale pierdzioszki są cały czas bez najmniejszego problemu.
u nas ten sam problem, pomagają tylko czopki albo windi
już nie wiem co mam zrobić żeby go odblokować
 
u nas ten sam problem, pomagają tylko czopki albo windi
już nie wiem co mam zrobić żeby go odblokować
Tylko mojej małej to nie przeszkadza. Nawet się nie pręży i się trochę dziwię, bo syn to od urodzenia nie miał dnia bez dwojeczki, a ona zaliczyła 2 takie dni pod rząd kiedy to książkowo do 6 tyg powinna być przy kp po każdym karmieniu 🤷
 
reklama
Dziewczyny czy wasze maluchy robią kupy codziennie czy zdarzają sie przerwy., bo u nas były na początku po każdym karmieniu, potem jakoś około 5, następnie 3, pod koniec tamtego tygodnia już po 1,a teraz 2 dni zero. Brzuch ją nie boli, jest bardziej maruda i chce wisieć na piersi, ale pierdzioszki są cały czas bez najmniejszego problemu.

Rozmawiałam dzisiaj o tym z położną. Podobno około 5 tygodnia coś tam w układzie pokarmowym się reguluje, kupy są rzadziej, mogą być około raz na tydzień i jeżeli nie ma problemów z brzuszkiem to nie ma co się niepokoić!
 
Do góry