reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

A jakie zabawki jej podajecie? 🧐 My ogólnie postawiliśmy na stymulację tylko przez nas przez pierwsze 3 miesiące. Tj my, nasze twarze, głosy, gesty i ewentualnie tylko książeczka kontrastowa i takie plastikowe lusterko przy leżeniu na brzuszku. Dopiero teraz będziemy zaczynać ewentualnie z jakimiś delikatnymi zabawkami do chwytania. I mam wrażenie, że dzięki temu trochę on się potrafi zająć sobą bo ogląda wszystko wokół i bawi się swoimi rączkami 😁
My na poczatku tez nie dawalismy duzo bi czytalam ze niepotrzebne sa dzieciom, ale mloda od poczatkue nie potrafi sie zajac soba i te zabawki nas troche ratuja 😅 u nas hitem jest ta zeberka: https://www.smyk.com/p/dumel-balibazoo-zebra-zoya-z-pozytywka-zawieszka-i6355773 jest po prostu swietna, wieszam jej na macie edukacyjnej i lapie sobie ja i wklada do buzi. Tez wieszam na gondoli albo na foteliku jak gdzies jedziemy. Mamy z tej firmy jeszcze kostke, tez jest super. Poza tym jakies grzechotki i gryzaki ... ale take mniejsze jej pomagam zlapac. O, i jeszcze ta ksiazeczke lubi sobie ogladac i dotykac: https://www.smyk.com/p/moms-care-ksiazeczka-do-lozeczka-zabawka-niemowleca-i5952366 :)
 
reklama
Nie ma czego 🤪 każde dziecko ma swoje mankamenty, ale dla mamy i tak bedzie najlepsze. Mój jest ciągle ulany i urzygany, dosłownie non stop, teraz już jak mi się kończą śliniaczki, które i tak zwykle są po kilkunastu minutach całe mokre to mu zawiązuje pieluchę tetrowa pod brodą 🤷 poszliśmy na spacer po 17 to pół spaceru urzygiwal. Czasami jak mu przebieram pieluchę albo jak go kąpię to nagle jest chlup 🥵 i teraz właśnie jest pora spania i powinien już zasypiać, a on zjadł i ryczy 🤣
A to widzisz, mój w ogóle nie olewa, jak zje to go odkładam do łóżeczka i sam usypia, pod tym względem mam luz. Zero noszenia itp.
Pewnie że dla każdej mamy jej dziecko jest najwspanialsze ❤️
 
Dziewczyny a czy wy zaiwazylyscie u swoich maluchów żeby mniej jadly? U mnie mala zatrzymała się trochę z jedzeniem. Tzn wydłużyły jej się przerwy między posiłkami do 3,5-4h a porcje takie same a nawet mniejsze. Wcześniej potrafiła wciągnąć 950 ml na dobę a teraz kolo 800...
 
Rano jak robiłam trening to spał w łóżku z ojcem, a później jak wyczynialam kuchenne rewolucje to tez ojciec się nim na kanapie zajmował 😅 "zajmował" bo w sumie po prostu leżał obok niego 😂 Nasz Filip umie się trochę zająć sam sobą i czasami go zostawiam np w łóżeczku, a on gada do siebie i coś tam wyczynia i wtedy mogę coś zrobić 🤭 a jak nie chce w łóżeczku to daje go na podłogę na matę i też leży i obserwuje jak ja się krzatam.
Mój na szczęście też trochę sam sobą się zajmie, ale przychodzi pewien moment, że nie wystarczy mu tylko widzieć mamę i trzeba przerwać robotę. Za mną kolejny weekend sam na sam z dzieckiem to się narobiłam, na szczęście w przyszły weekend tatuś nie ma już ani pracy ani żadnych wyjazdów, to może odpocznę 8-)
 
Nie ma czego 🤪 każde dziecko ma swoje mankamenty, ale dla mamy i tak bedzie najlepsze. Mój jest ciągle ulany i urzygany, dosłownie non stop, teraz już jak mi się kończą śliniaczki, które i tak zwykle są po kilkunastu minutach całe mokre to mu zawiązuje pieluchę tetrowa pod brodą 🤷 poszliśmy na spacer po 17 to pół spaceru urzygiwal. Czasami jak mu przebieram pieluchę albo jak go kąpię to nagle jest chlup 🥵 i teraz właśnie jest pora spania i powinien już zasypiać, a on zjadł i ryczy 🤣
U nas to samo, wszystko zarzygane :D Chociaż o dziwo na spacerze rzadko mu się zdarza, ale za to na kanapie nie ma chyba miejsca gdzie nie zostawił śladu, a matka jak ta głupia lata i szoruje 😬
 
U nas to samo, wszystko zarzygane :D Chociaż o dziwo na spacerze rzadko mu się zdarza, ale za to na kanapie nie ma chyba miejsca gdzie nie zostawił śladu, a matka jak ta głupia lata i szoruje 😬
My zawsze kładziemy naszego na pieluszce tetrowej żeby nie urzygal wszystkiego 😂 wczoraj dziadek go podniósł po butli do odbicia i zarzygal mu całą koszulkę 🤷 u nas na spacerach też raczej nie, dzisiaj wyjątkowo dał popis. Ale jest to trochę męczące, wiecznie ubranka mokre, trzeba przebierać, ja obłożona pieluchami z każdej strony bo nigdy nie wiem kiedy się spodziewac kolejnej fali 😂 na szczęście w nocy chociaż jest spokój. Ale jak tylko zacznie się ruszać w dzień to dramat 🙈
 
reklama
Dziewczyny a czy wy zaiwazylyscie u swoich maluchów żeby mniej jadly? U mnie mala zatrzymała się trochę z jedzeniem. Tzn wydłużyły jej się przerwy między posiłkami do 3,5-4h a porcje takie same a nawet mniejsze. Wcześniej potrafiła wciągnąć 950 ml na dobę a teraz kolo 800...
U nas różnie, raz więcej raz mniej, ale na dobę więcej niż 900ml to na pewno nie dostaje :o dzisiaj 750ml, teraz ostatnie karmienie, miał przerwę 5h, bo po spacerze jak wróciliśmy to spał w wózku prawie 2h i w sumie jeszcze by spał, ale już był czas kąpieli, to go rozbudziłam :D Generalnie jak Czarek śpi, to jedzenie go nie obchodzi, za to jak nie śpi, to by jadł cały czas 🙈
 
Do góry