Lutówka u lekarza

[Ele]

Wszystko będzie ok tylko nie możemy się tak schizować Tycia to daj znać jak wrócisz od lekarza ja dopiero wybieram się na wizyte za dwa tygodnie, ale ja tez zawsze tak dziwnie się czuje przed wizytą , ale to wszystko wynika z troski o moje maleństwo

 

[madzia24]

ja wlasnie sie dzisiaj umowilam na czwartek do lekarza na kontrole zobaczymy co powie na moje bole brzucha bo ostatnio za czesto wystepuja i nawet nospa nie pomaga

 

[Tycia]

Bylam wczoraj na wizycie i okazuje sie ,ze wszytko jest ok.Badania sa bardzo w porzadku i dzidzia w brzuchu tez sie ma dobrze... :laugh:.Robil mi tez usg,ale nie bardzo moglam odczytac obraz.Chyba ma stare usg .Jak robil mi 2 miesiace temu w szpiatalu,to dzidzia mimo,ze mala to byla super widoczna :laugh:.Za okolo 4 tygodnie pojade na usg trojwymiarowe i moze dowiem sie co bedzie.Zapytam te czy moge zabrac meza i dzieciaki ;D.

 

[Ele]

a w ktorym tygodniu najlepiej jest zrobic sobie to usg 3d ? I gdzie mozna sobie je zrobic?

 

[madzik79]

Gratulacje Tycia ! Ja też po wczorajszej wizycie u gina się uspokoiłam - wszystko jest w jak najlepszym porządku. Tym razem USG nie było, ale na 20.10 mam zaplanowane USG 3 D. I nie mogę się wprost doczekać

 

[Patch]

Hej!! Ja dziś byłam u lekarza. Narazie wszystko w porządku. W pierwszym tygodniu października będę miała usg kolorowe jakieśtam- to jest chyba to 3D, jak myślicie?? Ma mi wykluczyć wady mózgu dziecka, wady serca i niedorozwój fizyczny. Myślicie że dowiem się już jaka jest płeć dzieciątka??

 

[Patch]

To moje usg nazywa się kolorowe dopplerowskie. Miała to któraś z Was?? Może to jest jednak to 3D??

 

[Wiśnia]

same dobre wieści widzę i tak trzymać dziewczyny gratuluję Wam pięknych i zdrowych dzieciaczków

Patch Doppler kolorowy -
Kodowanie koloru dostarcza informacji dotyczących prędkości, kierunku, jakości i rozkładu czasowego przepływu krwi. Informacja ta jest następnie wykorzystywana do nałożenia kolorowego obrazu na obraz czarno-biały. Obrazowanie w kolorze pomaga zlokalizować zaburzenia przepływu krwi i ocenić unaczynienie tkanek w dowolnej części ciała płodu i narządu rodnego kobiety.

USG 3D (trójwymiarowe) jest to ultradzwiękowe obrazowanie w trzech płaszczyznach przekroju jednocześnie. Uzyskane płaszczyzny można złożyć w obraz przestrzenny. Proces ten okresla się terminem „rendering” - obrazowanie przestrzenne.
USG 3D daje możliwość przestrzennej oceny pola zainteresowania ultrasonografisty oraz w sposób znaczący wpływa na dokładność wykonywanych pomiarów, zwłaszcza tych najbardziej precyzyjnych takich jak pomiar NT (przezierność karku) w badaniach "genetycznych" ciąży (pomiar wykonywany z dokładnością do dziesiątych części milimetra).

 

[kaszka]

Witaj,
ja mialam dopplerowskie USG. Pokazuje ono oprócz standardowego obrazu USG 2G także np. przepływ krwi przez serduszko i pozwala tez usłyszeć bicie serduszka
dodatkowo jeszcze lekarz sprawdzic przepływ krwi przez łożysko i pępowinę. Wtedy widac kolorki, czerwony i niebieski..

Ja mialam takie usg w 14 tyg i potwierdzalo brak wad.. sprawdzało przezierność karkową, kości nosa, ilość paluszków, pęcherz i żołądek..

i to nie było usg 3D, bo w tym generowane są obrazy trójwymiarowe.. lekarz np. łapie w monitorze twarzyczkę dzieciątka i jakiś sprytny program tworzy do tego obraz taki podobny do zdjęcia, tyle, ze w kolorach brązowych...
jest jeszcze usg 4D, tam jest ruchomy obraz 3 wymiarowy tworzony z pewnym opóźnieniem..

mam nadzieję, że te informację Wam pomogą ;D
ja na usg 3D chyba wybiorę się około 21 tygodnia, czyli jeszcze troszkę muszę poczekac...

pozdrawiam

 

[Patch]

Wielkie dzięki, dziewczyny! Ja nie za bardzo wiem co o tym myśleć. Lekarz powiedział mi, że serduszko mojego dziecka bije bardzo szybko- jest w górnej granicy normy, że mam się nie martwić, bo jest w normie ale w górnej granicy. Potem zaczął o tym usg, że mam się na nie zapisać, bo na zwykłym to niewiele widać, a, że to nie sztuka przez całą ciążę pacjentkę głaskać, że wszystko w porządku, a potem szok przy porodzie i że mi zaleca to usg, ale nie może być przed 20 tyg. Potem przeczytałam, że to usg robi się rzadko, tylko przy podejrzeniu jakiś wad, bo może mieć zły wpływ na płód poprzez zwiększone natężenie fal, które przesyła. No i nie wiem co myśleć... Gdyby miał jakieś podejrzenie to chyba by mi powiedział, nie??