reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutówki na zakupach

Tynka podziwiam podjęcie próby używania pieluch tetrowych, sama o tym przez chwile myślałam, ale niestety poddałam się już przy samym planowaniu...

Co do kombinezonów już też śledziłam co oferuje allegro, ale chyba to jeszcze za wcześnie tak coś czuje ze jesienią będzie dużo większy wybór
Też palnuje kupowanie stopniowo i systematycznie;) dla przyjemności, radości i z nadzieją ze nie będzie to taki szok dla naszego budżetu:) Ale za nim kupie pierwszą rzecz poczekam do kolejnej wizyty, jak wszystko będzie dobrze (a tak bedzie:)) to się zacznę rozkręcać...Wózek, łóżeczko i te większe rzeczy to pewnie dopiero zaczniemy kompletować późną jesienią, ale ubranka i inne gadżety to już inna sprawa:);)
 
reklama
Tynka ja też nie używałabym pieluch wielorazowych. Pampersy są o wiele wygodniejsze, szybsze i łatwiejsze w użyciu ;)
Chociaż zdaję sobie sprawę, że z ekologią to one niewiele wspólnego mają niestety...

Co do kombinezonów, to ja poczekam na jesień, będzie na pewno więcej ofert. Ale nie będę kupować grubego, tylko taki wiosenny, bo termin porodu mam na koniec lutego. Kombinezon jest mi więc tylko potrzebny na wyjście ze szpitala, a w foteliku można dziecko dodatkowo kocykiem przykryć, a na spacery będę chodzić dopiero w marcu, więc będzie już cieplej. Dlatego myślę, że kupię rozmiar 62.


Mam jeszcze poytanie o ten podatek na artykuły dziecięce w przyszłym roku. On będzie wyższy na wszystkie artykuły typu wózki, łóżeczka, zabawki, czy tylko na odzież?
 
A ja przemyślałam sprawę i postanowiłam, że kombinezon kupię pod koniec stycznia. Po USG będę pod koniec ciąży będzie wiadomo ile maleństwo mniej więcej już ma. I wtedy na spokojnie sobie kupię ;) lub od kogoś na ten miesiąc pożyczę :D

Ciuszków też na razie nie kupuję, jeszcze poczekam. W kolejnym miesiącu kupię nowy fotelik samochodowy dla malucha. Już mam wybrany typ i kolor :D
Z tej stonki podoba mi się fioletowy lub niebieski:
FOTELIK NOSIDEŁKO CARETERO FLY + WKŁADKA GRATIS (1726237570) - Aukcje internetowe Allegro
W październiku synuś kończy 5 lat więc wydatki. W listopadzie znów się coś kupi ;) W grudniu kolejne wydatki bo święta. Hehe no ale jakoś trzeba dać radę ;)

Co do podatku nie wiem dokładnie na co ma być...
 
emzetka jest ktoś zainteresowany wreszcie ja też je ogladałam u różnych sprzedawców na ebay... bede w sierpniu w Polsce to zamierzam czegoś takiego poszukać w małych sklepikach z artykułami dla dzieci. A co do higieny to na stronie która podałam: Pieluszki Wielorazowe - Pieluchy Ekologiczne - Chusty - Nosidła jest specjalny płyn który dodajesz do prania i to zabija wszystkie zarazki nawet w 40stopniach.

A co do ceny jak piszesz mama2006 nawet jeżeli wydajesz 120zł miesiecznie na "pampersy" to po roku to jest 1400zł a z tymi pieluchami o ktorych ja pisałam cały okres pieluszkowania nie bedzie Cie kosztować wiecej niz 500-600zł. Poza tym wsród znajomych mamusiek wiele jest takich które mowie ze ich dzieci nie toleruja innych niż orginalny Pampers.

wiem też ze czasu przy małym dziecku nie ma dużo ale ja nie pisałam nigdzie że na to nie potrzeba poswiecać się wręcz przeciwnie... robisz to ze wzgledu na dobro dziecka i naszej planety bardziej niż dla wygody
 
Ostatnia edycja:
ciekawe :) ale z tego co widać to super prosty patent i przy minimalnych umiejętnościach krawieckich można samemu uszyć :) ja chyba tatusia mojego poproszę o coś podobnego, bo właśnie w ten weekend przestałam się domykać guzikiem w jeansach... zamek jeszcze zapnę, ale guzika już za nic :) a przecież nic jeszcze nie widać tak naprawdę...
 
ciekawe rozwiazanie, lecz ja czułabym sie niekomfortowo z taka "dostawka". Znajac mnie cały czas sprawdzałabym czy aby napewno nie widac tego spod bluzki;-)
 
dokładnie :) lepszym rozwiązaniem jest chyba pas ciążowy... tylko też może dziwnie wyglądać na osobie "nie wyglądającej" na ciężarną jeszcze :)
 
reklama
Do góry