reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Maj 2011

Marzena gdybym ja miała notorycznie takie przygody to bym sobie chyba ze strachu darowała wyjazdy :-D
Objechaliśmy całą Polskę, byliśmy w Czechach (początek lutego, na letnich oponach), Hiszpanii i nic, nawet gumy.

Tak się jeździ :-p Tylko cholera jakoś w totka wygrać nie mogę :wściekła/y:
 
reklama
Po co nam totek, szczęście to dojechać do domu zawsze, tym bardziej po przygodach. Nie wszystkim się niestety udaje i bez przygód.
 
Po to, żebym do końca życia mogła się obijać :-p

Przygody to ja miałam jeżdżąc 5 lat na stopa do szkoły :-D
 
ja to też z tych bardziej przygodowych:-D jak jechałam sobie w odwiedzinki do znajomych do Gubina 320 km ,.. to przy okazji wjechaliśmy do niemiec na zakupy ,,, i tu nie pamiętam jakie miasto ale moja siora tam pracowała woęc znałam miasteczko nie było daleko granicy , ale po drodze coś się popsuło i nie wiedziałam co :-p
na autostradzie stanął samochód w niemczech gdzieś no i się doszprechaj z nimi :-D masakra...;-)
ale naprawił nam koleś auto i kazał wracać bo mówi że niebezpiecznie jechać..
no ale jak juz byliśmy w niemczecvh to trzeba było te zakupy zrobić...
i jeszcze byałm umówiona z kuzynką w Słubicach bo tam mieszka.. więc przez te niemcy do Słubicy.. i szczęsliwa.. hehe
tam miałam się niby zdrzemnąć bo to weekendowa wycieczka tylko ,ale że kumpela zrobiła imprezkę to spałam zaledwie 3 godziny :sorry2:
no i do domu ... a tam w połowie drogi słysze wwwrrrr brrrr bum bum bum .. i załamka, nie dość że noc do domu daleko bo znów 300 km.. ja padnięta (wtedy z siora jechałam bo akutrat nie miałyśmy spięć) ona bez prawka,..:szok: spała sobie w najlepsze, w aucie radia nie było... żeby chociaż posłuchać... juz miałam gdzieś zjeżdzać jak mi auto bum i stoi:dry: pod poznaniem:-D
no to znów na szybko szukałam mechanika.. naprawił na szybko ale uznał że za daleko nie doojedziemy...
no i dojechałyśmy ... prawie do domu :-D 30 km od domu jak uż się cieszyłam ze dojechałyśmy to auto padło i musiał nas kumpel odbierać a tam auto zostało u mechanika.. hhihih
oczywiście nie popsuło się z mojej winy tylko miało coś juz popsutego od początku..
ale yprawa była niezła.. jak poszłam do domu to spałam 24h:-D
 
hejka Pisarki :p
za Wami nadazyc to trzeba miec tempo strusia pedziwiatra :D
ale jak zwykle fajnie sie Was czyta :)

mandrzejczuk ogladalam Twoja strone, piekne rzeczy tworzysz... nie moglam sie napatrzec na kwiatuszki 3D i na te malenkie obraczki na paznokciu panny mlodej - cudenka! gratuluje talentu i ze robisz to co lubisz!

Alex Kochana! jestem myslami z Toba, bo to juz jutro Wasza wizyta :) wszystko bedzie super!

basiekk gratuluje obrony i pieknej oceny! wyobrazam sobie wysilek w to wlozony (pamietam swoj niedawny licencjat) i chyba wiem co czujesz :) kamien z serca i w koncu mozna zyc! :)

u nas choinka ubrana od soboty i wyszla sliczna, a ja jutro jeszcze musze kupic prezenty - sa juz na szczescie upatrzone konkretne rzeczy, tylko wejsc i kupic...
problemik tylko z Aleksiem bo obejrzal ksiazeczke LEGO i tam wypatrzyl pociag (ktory zreszta jest w przedziale wiekowym dla dzieci bodajze od 6 lat) i kosztuje bagatela 100 funtow! i teraz chodzi i powtarza, ze Aniolek przyniesie mu bialy pociag (faktycznie jest bialy) ale chyba nie tym razem :( On w ogole ma teraz okropny etap, wszystko chce i wszystko jego, czasem nawet jak ma humorek to i nas przegania od swoich zabawek, albo wydziela nam czym mozemy sie z nim bawic. Ot dwulatek wredotek ;)

A moj T ma juz urlop i siedzi w znami w domku juz do swiat i troszke po swietach, ale wyyypasior! :)
A teraz musze poszukac jakiegos przepisu na pieczenie indyka. Macie jakies sprawdzone?
 
Dziewczyny, ale naprodukowalyście stron ;) Aż trudno nadrobić heh ja tu o 21 juz myśle tylko o tym, aby sie połozyć, a Wy jeszcze gadulić do północy macie siłę ;)))))
 
Czesc dziewczyny :)

Ale mam zaleglosci :o Kiedy ja to nadrobie ??? Nie było mnie pare dni
Mieszkanko juz posprzatane , wczoraj ubralismy z M choinke :) I dzis wyjezdzamy ..
Z zebem nadal meczarnia, wczoraj bylam w koncu go wyrwac. Przez te wszystkie dni caly czas bolalo, ale staralam sie juz nie brac apapu. No i w koncu wczoraj go wyrwal, nie bolalo bo dal znieczulenie :) ALe teraz juz troche boli tzn nie moge jesc i za bardzo otwierac buzi, ale ten bol w porownaniu z tamtym to pikus :)
Ruchow dzidzi nadal nie czuje, nic a nic :( Nie moge doczekac sie juz wizyty 5 stycznia zeby zobaczyc jak z moja niunia

Buziaczki i pozdrowionka dziewczynyyy :):*:*
 
reklama
Witam porannie wszystkie "nocne marki" i nie tylko :):p Posiedziałabym wczoraj z Wami ale padł mi net i byłam zmuszona iść spać:/ za to teraz mam co nadrabiać :)
 
Do góry