reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maj 2013 :):)


Aśka,
skoro wczoraj wyszłaś ze szpitala (tak jak ja) to musiałyśmy leżeć w sąsiednich salach... szkoda żeśmy się nie spotkały:confused:

A no szkoda. Wiesz, że nawet myślałam o Tobie. ;-)

Sembo trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&77

Biedne wy nierozpakowane ;-) na szczęście ciąża nie trwa wiecznie :) doczekacie się :p
 
reklama
OMG jak ona sie wycierpi... :(
Ja dzisiaj aktywny dzien, ale efektow brak i skurczy nadal nie ma. Wiec na weekend jedziemy do tesciow a w sobote na imieniny do znajomych. Skoro dziecko nie chce wyjsc to rodzice zyja normalnie! A co! ;) ale walizke do szpitala wezmiemy w razie 'w' ;)
dobrej nocyi zycze wszystkim!!
 
Lol... Miałam się nie budzić na nocne karmieniee dopóki Mati sam by nie obudzoł się, a jakiś chłop pięć razy do mnie dzwonił żeby bramę otwierać bo pod bajzel dojeżdżają i dziewczynę chcą dla dwóch panów. Kuźwa, pięć razy tłumaczyłam, że pomyłka... No i ja się obudziłam, więc w końcu Mateusza też ogarnęłam na karmienie. A myślałam że pośpimy, lol...
 
Ostatnia edycja:
Nawet nie gadaj nic... Dzwonili jeszcze 4 razy i w końcu W. ich uświadomił, że są troglodytami... W dość mocnych słowach :D
 
Hehe citrus ty to masz jazdy:) ja też o 2 się obudziłam ale mała tylko stękała więc jej nie brałam i tak przerwa między karmieniem przedłużona od 00:30 do 6:00:szok::-D

Zapo a myślisz że powinnam konsultować córkę jeszcze gdzieś? ts doktor jest bardszo dobra, wyprowadziła mojego dominika a między innymi dzięki niej mały w ogóle chodzi. z resztą sama widziałam tą różnicę Agi jak mi pokazała...
Co do wagi moja też stoi i z 20kg zostało 12 w porównaniu na czas przed ciążą... Masakra!!!!!

natalia 0,5cm to niewiele. niektórzy mają różnicę 3cm, więc myślę że nam się uda, a przynajmniej zrobię wszystko co mogę by pomóc mojej księżniczce!

Aniaczek na pierwszej wizycie i tak nie usłyszysz nic poza pieluchowaniem. druga jest ważniejsza.

elajar współczuję sytuacji z teściową... ja się bałam że będę tak miała z mamą ale odpuściła i rzadko przyjeżdża. jak jej dałam wózek poprowadzić po miesiącu to była uhahana!

Magart to niezła jesteś! a ja się zgodziłam na domówkę i teraz myślę o kurczakach i ciastach które trzeba będzie przygotować...

a bepanten próbowałyście? mnie pomógł.

jak czytam o waszych brodawkach to sie uspokajam bo już myślałam że to tylko ja miałam strupy i ból.. a tu się okazuje że każda to przechodzi.
 
Łiiiiiiiii, a my do pediatry na 9.45 na kontrolę wagi. Trzymajcie kciuki!

Kartagina, Słoneczko, pięknie pospałaś :)))))
 
Citrus kciuki!!!!maly zsskoczy pozytywnie.swoja waga!!

A ja wstalam w wisielczym humorze.
W nocy poklocilam sie z szanownym malzonkiem.tak od slowa do slowa ualyszalam m.in.ze.dzieckiem sie tylko i wylacznie matka.zajmowac powinna,ze on i tak bardzo duzo robi,ze koledzy jego nie...jak mnie nerw dorwal tak sie wynioslam do innego pokoju spac a.cora zostala z nim .mala solidarnie z mama dala mu takiego czadu;-) a ja sie wyspalam i teraz z podwojna sila fochem.zarzucam
Czyt.siedze.sobie z.kawa.i ogladam telewizjw sniadaniowa;-) a J.walczy z mala ktora wyglada na to ,ze chce byc tylko i wylaxznie na rekach..
Se se se....
 
reklama
Citrus kciuki za wizytę. :)
takie "pomyłki" są wkurzające!

Noelle skąd ja to znam.... patelnią w łeb. taaaaa matka chodzi w ciązy 9 miesięcy ,tyje, rozkłada nogi przed lekarzem co 3 tyg,robi badania ,RODZI a potem ma się poświęcić dziecku w 100 % zapominając o sobie. a tatuś to tylko dawca nasienia, brrrrr
noelle łączę się we wkurwie
 
Do góry