mama listopadowa u lekarza!

[Looleelay]

Ja dzis tez bylam u lekarza i relacja z frontu cukrzycowego wlasciwie zadna.
Niestety musialam sie meczyc z Nigeryjczykiem, po raz pierwszy mialam problemy z dogadaniem sie, a troche juz nacji lekrzy przerobilam. Mialam kilka waznych pytan ale mnie zbywal paskud. Ja sie pytam jak duze dziecko jest, bo mi zalezy na tej wiedzy ze wzgledu na cukrzyce, a on na to ze przecietne, i na nic moje prosby o wage, przecietne i przecietne. Chcialam cosik takze sie dowiedziec o tym wywolaniu porodu, czy zamierzaja to przeprowadzic, skoro dziecko jest w normie, ja trzymam diete i wyniki w porzadalu. Sie zobaczy uslyszalam, ze zazwyczaj wywoluja po skonczonym 38 tyg.
A ja musze zlozyc wniosek urlopowy w pracy, i nie wiem czy bede miala czas zlapac oddech przed tym wywolaniem, jak sie przydazy, bo tak prosto z pracy na wywolanie mi sie nie widzi, w ogole nie chce zadnego wywolywania, nie po to sie mecze z utrzymaniem wszystkiego w normie.

 

[agathe82]

ja tez zaliczylam wizyte dzisiaj. Znowu leukocyty w moczu i wyslali na posiew, ale posiew wyszedl ostatnio dobrze wiec lekarz podejrzewa ze to bardziej jakies uplawy z ktorymi nie ma sensu teraz walczyc przed porodem bo u mnie to juz 35 tydzien. Poza tym cisnienie w normie czyli niskie. Nadal nie dobilam jeszce do 5 kilo od poczatku ale po ostatnim usg w 33 tygodniu lekarz kazal przestac sie tym przejmowac bo dzidzia juz miala 2 kilo i poprostu zjada mnie od srodka biorac sobie wszystko to co potrzebuje;-) a nie odbija sie to jakos strasznie moim kosztem bo paznokcie, wlosy itp mam naprawde mocne.

Dzidzius nadal lezy w pozycji startowej i raczej juz sie nie przekreci (tak sie lekarzowi wydaje przynajmniej) mowi ze juz nisko glowka jest mimo ze brzuch mi jeszcze nie opadl.

 

[żaneta28]

dzisicaj po porannym obchodzie okazalo bsie ze odkrryto u mnie kolejną bakterie... ostatni posiew byl brany po zalozeniu sobie czopka...wiec dziwie sie....najwazniejsze zeby to wybić...b w moim sanie to jest niebyt kozystne

 

[Agnieszka1986]

Ja może jeszcze dziś wybiorę się na USG, bo akurat dziś mi pasuje najlepiej w tym tygodniu, a chciałabym jak najszybciej....

Widzę,że wiele z Was przyjmuje jakieś leki, ma różne dolegliwości, ze mną jest wszystko w porządku, niczym się nie leczę, jedyne co mi dokucza ostatnio to ta pogoda, głowa boli i gardło jak się tylko na dwór wychylę, ale .... co tam narzekać- nie jest żle... Wam wszystkim życze zdrowia i zero uciążliwych dolegliwości! Pozdrawiam

 

[Dorinka]

Zaneta28 nie daj sie tym bakteriom!

Agnieszka1986 powodzenia na USG.

Ja tez wczoraj wieczorem bylam na wizycie, wyczekalam sie ponad godzine bo lekarz wczoraj odbieral az 4 porody i wszystkie wizyty byly bardzo opoznione. Nic szczegolnego sie nie dowiedzialam. Rutynowo wazenie, mierzenie cisnienia i bicie serduszka. Jak czytam ile Wam informacji przekazuja lekarze to zaczynam sie zastanawiac czy ze mna i dzidzia napewno wszystko w porzadku. Tutaj nic nie mowia! Badanie dopochwowe mialam robione dwa razy: na pierwszej wizycie i w 6 miesiacu ale to tylko dlatego ze zglosilam sie do lekarza z bolem podbrzusza. To znaczy, nie to ze domagam sie takich badzan , ale juz tyle dziewczyn doswiadcza skracajaca sie szyjke czy tez rozwarcie... no i troche sie martwie jak to u mnie jest, tym bardziej ze specjalnie sie nie oszczedzam, praca, dziecko dom. Ehh, mam nadzieje ze jakos to bedzie.
Pozdrawiam Was cieplutko.

 

[bigU]

ja następną wizyte mam wyznaczoną na środe (za tydzien) a w ten piątek musze zrobić badanie krwi, moczu i WR(tak mi akurat pasuje bo zaczynam w piątki poźniej prace). Jestem teraz w 32 tygodniu, lekarz stwierdził ze WR zrobimy teraz bo może poźniej juz nie bedzie specjalnej potrzeby by mnie kłuć przed samym rozwiązaniem. Ja za każdym razem na wizycie jestem kompeksowo badana, czyli za kazdym razem sprawdza szyjke, puls a o ciśnieniu i ważeniu nie wspomne.
Lekarz tez stwierdził że potrzebuje więcej takich pacjentek ja ja bo dzieki nim szybko skonczył by prace-szybko, sprawnie i na temat:-)

 

[Dorinka]

O tak, zapomnialam dodac ze badanie moczu tez mam robione przy kazdej wizycie, ale badanie krwi to mialam tylko dwa razy: na piewszej wizycie i miesiac temu. Normalnie dwa rozne swiaty pod tym wzgledem....

 

[agathe82]

no ja tez mam dobrze z ta ciaza. Kurcze wspolczuje dziewczynom ktore maja pierwsze 3 miesiace wyjete z zycia a w dodatku pozniej moze jada ciagle na jakis lekach i ciagle cos nowego:-( szkoda mi was serdecznie:---(

i wszystkim chyle czola szczegolnie tym co maja trudna ciaze i maja dziecko jedno w domu

ja w pierwszej ciazy nie mialam aboslutnie nic od normy, a teraz tylko wyszla mi przepuklina ale po badaniach okazalo sie ze nie jest niebezpieczna, wiec zyc i nie umierac;-)

ps. ale to nie znaczy ze mam juz powoli tez dosc noszenia brzuszka, ale jeszcze max. 5 tygodni wiec przezyje

 

[Ilonsia]

Cześć! Jestem w 30 tygodniu ciąży. Już drugie Usg wykazało że dziecko ma nadmiernie wypełniony żołądek. Czy to przypadek, że dwa razy badanie z rzędu dziecko nałykało się płynów, czy coś jest nie tak? lekarz zalecił kolejne Usg za pare dni. Czy powinnam się zacząć martwić? Czy to może być wodobrzusze? Czy któraś tak też miała? czy wiecie jakie są skutki tego? Dzieki za odpowiedź. Pozdrawiam Ilona

 

[vonka]

Hej.
Naczytałam się od Was o wadze Waszych Maleństw i zaczynam sie niepokoić
W 32 tygodniu miałam usg i moje Dzieciątko wazyło .....zaledwie 1493 g Lekarz stwierdził że to w normie, wiec sie ucieszyłam ale teraz to juz nie wiem co mam mysleć. Czy sa jakieś normy które okleslaja min i max wagę? Będę wdzięczna za podpowiedz, bo chyba oszaleje do nastepnej wizyty:-(