Cześć... jak tam żyjecie??? Dziś ładnie u nas było, nawet ciepło, ale teraz już się robi chłodno.... ale dobrze, że śniegu nie ma, nie lubię zimy, dzieci chorują, teraz pół grudnia chorzy byli, na szczęście chodzą do przedszkola.
Mam taki pomysł...:-) może byśmy zrobiły sobie listę nas - planujących dzidzię na 2014 rok?
Witam nowe dziewczyny... alwaysyours, kobietka, oby teraz było dobrze.
Mary, jak tam głowa? Mnie tez często boli, ja bez ibupromu w torebce do pracy nawet nie wychodzę. A w ciąży jak mnie bolała, to kładłam okład z amolu na głowę i pomagało. Kiedyś jak mnie gardło bolało, to w ruch szedł holinex, a po ciąży z córą przeszło i jak teraz mnie gardło pobolewa, to potrafię się obyć.
Kobietka, dla mnie poród pierwszy fajnie, da się przeżyć, ale cc z synkiem nie wspominam dobrze, i nie przez to, że bolało, bo nie bolało mnie nawet po cięciu, ale te wszystkie czynności przed... cewnik, znieczulenie w kręgosłup, masakra jakaś, potem rozmowy lekarzy - ja z dziurą w brzuchu, a oni sobie pitolą jakieś głupoty, zamiast się na mnie skoncentrować, by mi czegoś w środku nie zaszyć... no i trochę też przez to odwlekam ciążę, bo się tego cewnika jak ognia boję...
kończę, bo mnie wołają, c.d.n.:-)
Mam taki pomysł...:-) może byśmy zrobiły sobie listę nas - planujących dzidzię na 2014 rok?
Witam nowe dziewczyny... alwaysyours, kobietka, oby teraz było dobrze.
Mary, jak tam głowa? Mnie tez często boli, ja bez ibupromu w torebce do pracy nawet nie wychodzę. A w ciąży jak mnie bolała, to kładłam okład z amolu na głowę i pomagało. Kiedyś jak mnie gardło bolało, to w ruch szedł holinex, a po ciąży z córą przeszło i jak teraz mnie gardło pobolewa, to potrafię się obyć.
Kobietka, dla mnie poród pierwszy fajnie, da się przeżyć, ale cc z synkiem nie wspominam dobrze, i nie przez to, że bolało, bo nie bolało mnie nawet po cięciu, ale te wszystkie czynności przed... cewnik, znieczulenie w kręgosłup, masakra jakaś, potem rozmowy lekarzy - ja z dziurą w brzuchu, a oni sobie pitolą jakieś głupoty, zamiast się na mnie skoncentrować, by mi czegoś w środku nie zaszyć... no i trochę też przez to odwlekam ciążę, bo się tego cewnika jak ognia boję...
kończę, bo mnie wołają, c.d.n.:-)