reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Witam :-)
Jestem i nie zapomniałam o Was :tak:

Ciężko mi zaglądać przy dwójce dzieci,przepraszam-przy trójcę.Szanownego małżonka też mogę zaliczyć do dzieci,prawda ? :-p

Ewa książki do mnie nie doszły.Nie wiem czemu :-(

Moja malutka robi kupeczki mniej więcej co dwa dni.
Wczoraj jak wracaliśmy z kościoła to płakała w niebo głosy.Chyba chciała zrobić kupkę ale ciężko jej było bo siedziała w foteliku.Za to jak wróciliśmy do domku to przy karmieniu pokręciła się,powierzgała nóżkami i w końcu z wielką męczarnią udało się.Było tego sporo :eek: aż chciało wyjść z pieluszki.

A wczoraj (głupia) najadłam się rybki w oleju i mała cierpiała.brzusio ją bolał.
 
reklama
Laureńka w dzień śpi bardzo mało :-( a szkoda bo niewiele moge zrobić bo ona chce mieć cały czas towarzystwo (albo chce siedzieć przy cycusiu)
Budzi sie rano o 7, potem śpimy jeszcze do 9 (dziś do 10.30:zawstydzona/y::-D). Potem mała drzemie około godzine między 12 a 13. Teraz zasnęła dosłownie na 20 minut:-:)baffled: a już myślałam że cośtam zrobie:wściekła/y:
 
a u mnie juz jakies 3 tyg temu mata poszla w odstawke
mpj niuniek nie chce wogula na niej lezec
jemu sie podoba tylko to gdzie moze sobie usiasc
na lezaczku lezy a w zasadzie siada
juz 2 razy walnal glowa w zabawke
wedlug mnie strata kasy
 
O rany, to faktycznie niewiele... Mój skarbek po 3 godzinach niespania usypia przy jedzeniu. Już nie wspominam o tym, że wcześniej jest marudny nie do wytrzymania :-). U nas jest tak, że też wstajemy o 7, wtedy jest jedzonko i kupa, potem jeszcze śpimy z godzinkę do 8:30, następne karmienie jest o 10:00 i potem mały idzie spać na ok. godzinę i tak samo po następnych karmieniach o 13-tej i 16-tej. Tak jest zaplanowane, a w praktyce wygląda różnie ;-).
 
Witajcie :-)

Mieliśmy dzisiaj przygodę kupkową :-D Po całej nocy i dniu bez kupki synuś był bardzo marudny i cierpiący.. Po powrocie od ortopedy nakarmiłam go, a potem zabrałam się za gotowanie obiadu, a synkiem zajął się tatuś :happy: Nosił go na rękach, przodem do siebie, także mały mógł sobie swobodnie postękać.. No i zrobił w końcu kupsko :-) Nagle słyszę, że mąż mnie woła, żebym sprawdziła, czy małemu nie wycieka kupka, bo ma wrażenie, że synuś strasznie dużą zrobił.. No to patrzę, sprawdzam, a tu z pieluszki synusia kap, kap, na podłogę prosto pod nogi tatusia :-D Jakoś go dotransportowaliśmy do łóżka i przebraliśmy, przy okazji nas obsiurkał i był cały szczęśliwy :-D:laugh2:
 
Witajcie :-)

Mieliśmy dzisiaj przygodę kupkową :-D Po całej nocy i dniu bez kupki synuś był bardzo marudny i cierpiący.. Po powrocie od ortopedy nakarmiłam go, a potem zabrałam się za gotowanie obiadu, a synkiem zajął się tatuś :happy: Nosił go na rękach, przodem do siebie, także mały mógł sobie swobodnie postękać.. No i zrobił w końcu kupsko :-) Nagle słyszę, że mąż mnie woła, żebym sprawdziła, czy małemu nie wycieka kupka, bo ma wrażenie, że synuś strasznie dużą zrobił.. No to patrzę, sprawdzam, a tu z pieluszki synusia kap, kap, na podłogę prosto pod nogi tatusia :-D Jakoś go dotransportowaliśmy do łóżka i przebraliśmy, przy okazji nas obsiurkał i był cały szczęśliwy :-D:laugh2:
:-D:-D:-D:-D dobre
 
Witajcie :-)

Mieliśmy dzisiaj przygodę kupkową :-D Po całej nocy i dniu bez kupki synuś był bardzo marudny i cierpiący.. Po powrocie od ortopedy nakarmiłam go, a potem zabrałam się za gotowanie obiadu, a synkiem zajął się tatuś :happy: Nosił go na rękach, przodem do siebie, także mały mógł sobie swobodnie postękać.. No i zrobił w końcu kupsko :-) Nagle słyszę, że mąż mnie woła, żebym sprawdziła, czy małemu nie wycieka kupka, bo ma wrażenie, że synuś strasznie dużą zrobił.. No to patrzę, sprawdzam, a tu z pieluszki synusia kap, kap, na podłogę prosto pod nogi tatusia :-D Jakoś go dotransportowaliśmy do łóżka i przebraliśmy, przy okazji nas obsiurkał i był cały szczęśliwy :-D:laugh2:

Ostatnio moj maz wzial malutka juz rozebrana gotowa do kapieli,na rece ,jedna reka pod pupke ,a droga pod glowka i tez zrobila siusiu prosto na dlon tatusia he he:yes::-),ale mialam ubaw
 
a my stosujemy latwy plan tracy hogg i Niusia spi w dzien systematycznie co 3 godziny po godzinie do dwoch - raz dziennie odpuszcza sobie jeden cykl - zazwyczaj pod wieczor, ale potem jest kapanko, duzy cyc i po cycu nie ma zabawy tylko spanko. Za to nocki sie pogorszyly, bo za czasow kiedy sie z nia dniami meczylismy spala w nocy 2 razy po 6 godzin a teraz tak sie uregulowala, ze co 3 godziny budzi sie na jedzonko - tak jak w dzien tyle ze w nocy je na spiocha i odkladam ja do lozeczka zaraz jak jej cyc z buzi wyleci:-)
 
reklama
Dziewczyny czy wasze maluszki reagują na zmianę wody z której robicie mleko? My pojechaliśmy wczoraj do teściów do innego miasta i wylądowaliśmy w szpitalu z wielka kolką i dzisiaj było to samo, tylko troche mniejasz kolka. Zdziwiłam się, bo w domu Wika ostatnia kolke miała na początku maja. I zastanawiam się, że to może od zmainy wody? Bo przecież mleka też jej nie zmieniałam. A dzisiaj jak wrócilismy i zrobiłam z naszej wody to jest spokój. Albo Wika jest uczulona na Dziadków :-):-)
 
Do góry