reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

kochane marcóweczki i dzieciaczki,
pewnie nie uda mi się zajrzec do Was do poniedziałku, więc juz teraz chce Wam życzyć
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU, spełnienia marzeń, duzo radości i miłości:tak:
 
reklama
Witajcie babeczki Kopę lat nie zaglądałam do was
ale chyba praca mnie wciągneła czasem na udomowione mamy wpadam

jak tam po świętach co u was słychać:)))
ja 2 tydzień z bąkami w domu jestem
córcia ma anginkę poważną jak to na pogotowiu powiedziała nam pediatra
mały jak na razie odpukac nie zaraził się
trenujemy nocnikowanie ale małe rezultaty ale nie odpuszczę
 
Ewela - wszystkiego naj rowniez Tobie:tak:i Twojej rodzince :tak::-)

Agatulka - oj prosze nam sie poprawic i czesciej zagladac :tak:;-)zdrowka dla pociech :tak:
 
ja suwaczek tez widze ale może było ich więcej niż jeden
suwaczki ostatnio giną w akcji :))

ui nas tez cięzko z tym nocnikiem ale hmm może jeszcze jest czas w końcu i 2 letnie dzieci jadą na pampkach
 
u nas z nocnikowaniem znowu krok w tył, a było już tak fajnie
raz na dzień przyjdzie i powie mama siusiu, a resztę w ogóle nie oznajmi, kupę po fakcie lub w ogóle...ogólnie nie znosi zmieniania pieluchy, płacze i krzyczy ała, a na nocnik czasami też nie chce usiąść i woła nie nie nie! nie wiem o co chodzi :rolleyes2:
aha, ściąganie pieluchy też u nas nie działa, bo leje aż do butów a w ogóle jej to nie przeszkadza, może chodzić godzinami w mokrych gaciach i jest git :-D

także czekam znowu na nawrót wołania i chęci do siadania na nocnik ;-)
na razie ograniczyła się głównie do tego, że rano mnie budzi i mówi, że chce siusiu, a potem w dzień to już cud boski jak zawoła :-D potem sama ją wysadzam i często zdarzają się siuśki, ale tu chodzi o to by sama każdą potrzebę wołała nie ;-)

czekamy na ciepłe dni ;-)

młoda zasnęła nam w aucie i śpi jak zabita teraz, ciekawe o której wstanie :confused:


kasia580, bogda do raportu! ;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
wita dziewczyny ja tak na chwilke zameldowac ze nadl w dwupaku jestem:tak:

u nas nocnikowanie tez krok w tyl
przestal calkowicie wolac , ale przynajmiej nie placze przy siadaniu na nocnik , czy na kibelek.

szczerze to narazie tym sie nie martwie wysadzam go srednie co 2,5 godziny i caly dzien potrafi chodzic suchy

za to mam inny problem
mlody 3 dni nic nie je
ale to doslownie nic
jedyne co mi sie udalo mu wcisnac to mleko z kaszka przez sen to to tez w odstepach przec cala noc
dzisiaj na sile go karmilismy , maz trzymal mu rece a ja lapalam za nos zeby otworzyl buzie i wlewalam mu zmielona zupke
bylis,mu u lekarza , wszystko oki a jesc nie che
dzisiaj zastosowalam sok z kiszonekj kapusty ,oczywiscie bez placzu sie nie obylo
serce normalnie peka :-:)-:)-:)-( i rece opadaja :-:)-:)-:)-(
moj mezus podobno tez tak jadl , do takiego stopnia ze zasna przy stole i wbil sobie widelec w oko
o mamo az sie boje :szok::szok:

dziewczyny uciekam odpoczac bom padnieta , skurcze i nocne karmienia wykanczaja mnie calkowicie
milego wieczoru:-)
 
Do góry